Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

62% Europejczyków popiera pomysły prezydenta Francji dotyczące Chin

Người Đưa TinNgười Đưa Tin08/06/2023

[reklama_1]

Prawie trzy czwarte Europejczyków (74%) uważa, że ​​kontynent powinien zmniejszyć swoją zależność militarną od Stanów Zjednoczonych i zainwestować we własne zdolności obronne – wynika z nowego raportu opublikowanego 7 czerwca przez Europejską Radę Stosunków Zagranicznych (ECFR).

Raport, oparty na sondażu przeprowadzonym wśród ponad 16 000 uczestników z 11 krajów, wykazał również, że 62% respondentów chce, aby Europa zachowała neutralność w każdym konflikcie pomiędzy USA i Chinami o Tajwan – co jest zgodne z niedawnymi wypowiedziami prezydenta Francji Emmanuela Macrona.

W wywiadzie dla Politico w kwietniu, po powrocie z wizyty w Chinach, francuski przywódca powiedział, że „największym ryzykiem”, przed którym stoi Europa, jest „uwikłanie się w kryzysy, które nie są naszymi kryzysami”, co uniemożliwi Europie budowanie strategicznej autonomii. Dodał, że „stary kontynent” nie powinien podążać śladami USA ani Chin w kwestii Tajwanu.

„Głównym wnioskiem z naszego badania jest to, że Europejczycy chcą, aby UE stała się bardziej autonomiczna w polityce zagranicznej i rozwijała własne zdolności obronne” – powiedziała Jana Puglierin, jedna z autorek raportu.

„To nie są nowe żądania ze strony UE ani przywódców państw członkowskich, ale wojna na Ukrainie i rosnące napięcia między USA a Chinami uwydatniły ten problem” – powiedziała pani Puglierin.

Świat – 62% Europejczyków popiera pomysły prezydenta Francji dotyczące Chin

Prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Francji Emmanuel Macron spacerują po Ogrodzie Sosnowym w Kantonie w prowincji Guangdong, 7 kwietnia 2023 r., podczas wizyty francuskiego przywódcy w Chinach. Zdjęcie: SCMP

Według raportu ECFR, 43% Europejczyków postrzega Chiny jako „niezbędnego partnera” – co oznacza, że ​​zgadzają się ze stanowiskiem Macrona wobec Chin – podczas gdy 35% postrzega Pekin jako „rywala” swojego kraju.

Kilku europejskich przywódców, w tym pan Macron i kanclerz Niemiec Olaf Scholz, niedawno odwiedziło Pekin. Niektórzy postrzegają Chiny jako konkurenta, podczas gdy inni widzą w azjatyckim gigancie partnera biznesowego.

Z sondażu ECFR wynika, że ​​Niemcy i Szwecja to dwa kraje o najbardziej „jastrzębiej” (twardej) postawie wobec Chin.

W raporcie stwierdzono również, że 41% respondentów stwierdziło, że byliby skłonni nałożyć sankcje na Chiny, nawet jeśli oznaczałoby to poważne szkody dla ich własnych gospodarek , gdyby Pekin zdecydował się dostarczać Rosji amunicję i broń.

Natomiast na Węgrzech, w Austrii, Włoszech i Bułgarii respondenci stwierdzili, że nie chcą nałożenia sankcji.

Chiny, jako główny sojusznik Moskwy, starają się kreować swoją pozycję neutralnego mediatora w wojnie na Ukrainie, jednak zachodni przywódcy krytykują działania Pekinu, twierdząc, że kraj ten opowiedział się po którejś ze stron w konflikcie.

Chiny zaprzeczają, jakoby dostarczały broń do Moskwy. Starają się odgrywać rolę mediatora pokojowego, wysyłając specjalnych wysłanników do stolic europejskich, m.in. do Kijowa (Ukraina) i Moskwy (Rosja), aby wysłuchali stanowiska Europejczyków.

Respondenci ankiety ECFR sprzeciwiają się również wizji przejęcia przez Chiny kluczowej europejskiej infrastruktury, takiej jak mosty czy porty (65%), firm technologicznych (52%) oraz posiadania gazety w swoim kraju (58%).

Badanie ECFR przeprowadzono online z udziałem uczestników z Austrii, Bułgarii, Danii, Francji, Niemiec, Węgier, Włoch, Holandii, Polski, Hiszpanii i Szwecji.

W podsumowaniu swojego raportu Europejska Rada Stosunków Zagranicznych (ECFR) stwierdziła:

Konflikt rosyjsko-ukraiński pokazał Europejczykom, że żyją w świecie nieskłonnym do współpracy. Jednak ich instynkt współpracy w polityce zagranicznej powoli adaptuje się do tej nowej rzeczywistości.

Europejczycy chcą zachować neutralność w potencjalnym konflikcie między USA a Chinami i niechętnie bagatelizują ryzyko, jakie stwarzają Chiny – choć dostrzegają zagrożenia związane z ich obecnością gospodarczą w Europie. Jeśli jednak Chiny zdecydują się dostarczać broń Rosji, będzie to „czerwona linia” dla dużej części europejskiej opinii publicznej.

Europejczycy pozostają zgodni co do swojego obecnego podejścia do Rosji – choć nie zgadzają się co do przyszłej polityki Europy wobec Rosji.

Zaakceptowali bliższe stosunki Europy ze Stanami Zjednoczonymi, ale chcą być mniej zależni od amerykańskich gwarancji bezpieczeństwa.

Przywódcy europejscy mają szansę zbudować społeczny konsensus wokół europejskiego podejścia do Chin, USA i Rosji. Muszą jednak zrozumieć, co motywuje opinię publiczną i jasno komunikować przyszłość .

Minh Duc (według Politico, Euronews, ECFR )



Źródło

Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Co takiego dzieje się w 100-metrowej alejce, że wzbudza poruszenie w okresie Bożego Narodzenia?
Zachwycony wspaniałym weselem, które odbyło się przez 7 dni i nocy w Phu Quoc
Parada starożytnych kostiumów: Sto kwiatów radości
Bui Cong Nam i Lam Bao Ngoc rywalizują wysokimi głosami

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Artysta ludowy Xuan Bac był „mistrzem ceremonii” dla 80 par, które brały ślub na deptaku nad jeziorem Hoan Kiem.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC