Carlos Alcaraz rozwiał nadzieje wiwatującej publiczności w Turynie wczesnym rankiem 14 listopada, odnosząc kluczowe zwycięstwo w turnieju Nitto ATP Finals 2025. 22-letni Hiszpan pokonał Lorenzo Musettiego 6:4, 6:1 na Inalpi Arena (Turyn, Włochy) w ostatnim meczu fazy grupowej.
Zwycięstwo zapewniło Alcarazowi pierwszy tytuł numer jeden w tym roku od 2022 roku, a także zapewniło mu idealny bilans 3-0 w fazie grupowej w grupie Jimmy'ego Connorsa. Dzięki temu wynikowi Alex de Minaur, który wcześniej pokonał Taylora Fritza, awansował do półfinału, zajmując drugie miejsce w grupie.

Alcaraz zdobył bilet do półfinału ATP Finals 2025 (zdjęcie: Getty).
„Ten mecz był dla mnie bardzo ważny, ponieważ walczyłem o pozycję lidera pod koniec roku. Na początku meczu byłem trochę zdenerwowany i starałem się radzić sobie z presją najlepiej, jak potrafiłem. Jestem zadowolony z mojego występu i zakończenia roku jako lider” – powiedział Alcaraz po meczu, w którym poprawił swój bilans bezpośrednich pojedynków z Musettim do 7-1.
Zajęcie pierwszego miejsca w grupie otwiera również szansę na ponowne spotkanie z Jannikiem Sinnerem w finale, gdyż gospodarz zapewnił sobie miejsce na czele grupy razem z Bjornem Borgiem.
Alcaraz kontynuował taktykę wysokiego ryzyka, która zdefiniowała jego drogę w tegorocznym turnieju. Pomimo popełnienia 21 niewymuszonych błędów, zdobył 26 punktów, znacznie przewyższając osiem Musettiego, zamykając mecz po 83 minutach.
„Zdobycie pierwszego miejsca na koniec roku jest bardzo ważne, ale sam turniej to dla mnie również wielki cel. Cieszę się na półfinał i mam nadzieję, że finał. Część pracy już wykonana, ale jestem bardzo gotowy na kolejny etap” – dodał Alcaraz.

Aclaraz zagrał solidnie przeciwko Musettiemu (zdjęcie: Getty).
W rzeczywistości presja wywierana na Alcaraza spadła o połowę, gdy rezerwował bilet przed meczem z Musettim, dzięki zwycięstwu De Minaura nad Fritzem. Stworzyło to scenariusz, w którym pomimo porażki z Mussettim, Alcaraz wciąż miał szansę na zdobycie pierwszego miejsca w rankingu (najprawdopodobniej w półfinale z Sinnerem).
Musetti potrzebował zwycięstwa, aby awansować. Zawodnik gospodarzy miał w pierwszym secie kilka momentów, w których błyszczał serią decydujących strzałów na bramkę. Jednak według statystyk, dziewiąty zawodnik rankingu ATP nie był w stanie utrzymać tempa przy długich piłkach i zmarnował wszystkie okazje na przełamanie.
„Myślałem, że zacząłem dobrze, serwowałem mocno, to była jedyna szansa, żeby stawić czoła stylowi gry Carlosa. Serwował dobrze, zmuszał mnie do ruchu i grał bardzo agresywnie. Pod koniec meczu moja wytrzymałość była dla mnie dużym problemem. Wszystkie pochwały należą się Carlosowi. Zawsze mnie zaskakuje. Mam nadzieję, że kiedyś spłacę ten dług” – powiedział Musetti.
Source: https://dantri.com.vn/the-thao/alcaraz-vao-ban-ket-atp-finals-gianh-ngoi-so-mot-the-gioi-20251114071357375.htm






Komentarz (0)