W języku tajskim nazwa Cu Vai oznacza pas chmur wiszący na niebie.
Widziana z góry, wioska położona jest na płaskim szczycie góry, z prostą drogą biegnącą między dwoma rzędami tradycyjnych drewnianych domów. Dlatego wiele osób kojarzy to miejsce z prowizorycznym lotniskiem położonym na szczycie góry, podobnym do lotniska w Lukli – znanego jako „najniebezpieczniejsze lotnisko świata ”.
Puszyste, białe chmury pokryły wioskę Cu Vai 23 maja. Film nagrał i udostępnił turysta Le Xuan Nam.
Wcześniej wioska Cu Vai znajdowała się na zboczu wzgórza, około 2 km od obecnej lokalizacji. Jednak stara rezydencja stwarzała potencjalne ryzyko osuwiska, dlatego władze prowincji Yen Bai zmobilizowały się i przeniosły mieszkańców w nowe, bezpieczniejsze miejsce.
W 2017 roku dzięki programowi „Doprowadzenie prądu do wioski” prowadzonemu przez panią Do My Linh mieszkańcy wioski mieli dostęp do prądu.
Pan Le Xuan Nam (29 lat), miłośnik podróży, przyjechał do wioski Cu Vai pod koniec maja, aby zwiedzić Tram Tau.

Pan Nam wybrał się na jednodniową wycieczkę do Cu Vai, aby zwiedzić i poznać życie tutejszych mieszkańców. Zdjęcie: NVCC
Pan Nam powiedział, że od dawna słyszał o tej „wiosce w chmurach” i zawsze chciał ją odwiedzić.
Na szczęście, gdy przyjechał, po deszczu wioskę zasnuły białe chmury. Wokół rozciągały się wysokie góry i kręte tarasowe pola.
Turysta był oczarowany dziką i piękną przyrodą. Wędrował po wiosce, oglądał proste drewniane domy i rozmawiał z Hmongami i dziećmi z wioski.
„Dzieci tutaj są bardzo miłe i niewinne. Możesz przynieść trochę ciast i przekąsek, żeby się z nimi podzielić” – powiedział pan Nam.


Dzieci w wiosce Cu Vai z radością witają turystów. Zdjęcie: NVCC
Kiedy pan Nam przybył, w wiosce znajdował się dom gościnny i dwa małe sklepy spożywcze. Nie był to sezon turystyczny, więc we wsi panowała cisza i spokój.
„Podczas pobytu tutaj turyści mogą spacerować po górach, wzgórzach i tarasowych polach, oddychać świeżym powietrzem i uczestniczyć w produkcji razem z miejscowymi ludźmi, aby lepiej zrozumieć ich zwyczaje i praktyki” – powiedział Nam.


Dzikie, spokojne piękno wioski Cu Vai. Zdjęcie: NVCC
Każda pora roku w wiosce Cu Vai ma swój niepowtarzalny urok. Od grudnia do stycznia to idealny czas na polowanie na chmury, może tu pojawić się nawet szron.
Wiosną wokół wioski kwitną brzoskwinie i śliwy, tworząc idylliczny krajobraz. Od września do listopada tarasowe pola przybierają złocistożółty kolor.
„Droga do wioski jest dość stroma, ale jest tam betonowa droga, wygodna dla samochodów 4- i 7-osobowych” – powiedział pan Nam. Jednak turyści powinni unikać podróży w porze deszczowej, kiedy droga jest śliska.



Pan Nam był pod wrażeniem spokoju i życzliwości mieszkańców Cu Vai. Zdjęcie: NVCC
Source: https://vietnamnet.vn/ban-lang-tren-dinh-nui-o-yen-bai-may-phu-bong-benh-dep-nhu-tien-canh-2409640.html






Komentarz (0)