Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Pobity do tego stopnia, że ​​stracił oko, wciąż oddany zawodowi obrońcy lasu

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ10/04/2024

[reklama_1]
Anh Nguyễn Nhất Chung bị lâm tặc tấn công khiến anh mất một mắt bên trái - Ảnh: DUY NGỌC

Pan Nguyen Nhat Chung został zaatakowany przez nielegalnych drwali, w wyniku czego stracił lewe oko - Zdjęcie: DUY NGOC

Kiedyś, będąc w niebezpieczeństwie śmierci, ciężko ranny i tracąc oko, Nguyen Nhat Chung pokonał wszystkie trudności i przeciwności losu dzięki silnej woli i determinacji, zdecydowany pozostać w lesie, na posterunku, aby chronić las.

Noc grozy 3 lata temu

Siedząc w cieniu drzewa neem (znanego również jako mahoń indyjski lub drzewo sầu đâu) przed Stacją Ochrony Lasu Phước Diêm, zarządzaną przez Zarząd Ochrony Lasu Wybrzeża Thuận Nam, pan Chung opowiedział przerażającą historię, która przydarzyła mu się 3 lata temu.

Na początku kwietnia 2021 r. został przydzielony do mobilnego posterunku ochrony lasu na przylądku Sung Trau na nadmorskiej trasie Mui Dinh – Ca Na, aby koordynować działania z patrolami w celu zwalczania nielegalnej eksploatacji i transportu produktów leśnych w dystrykcie Thuan Nam.

„Około godziny 19:00, 4 kwietnia 2021 roku, jechałem motocyklem do punktu kontrolnego, gdy 3-4 młodych mężczyzn na motocyklach ścigało mnie z dużą prędkością. Widząc zagrożenie, zawróciłem motocykl w stronę stacji, aby zgłosić, gdy nagle ci ludzie zablokowali mi drogę i poświecili mi latarkami w oczy. Następnie użyli broni, atakując moją twarz, przez co straciłem przytomność” – wspominał Chung.

Kiedy Chung się obudził, zdał sobie sprawę, że jest poważnie ranny: miał złamaną szczękę i uszkodzone lewe oko.

Do sức khỏe nên anh Nguyễn Nhất Chung không còn đi rừng, mà được bố trí công việc khác phù hợp ở Trạm quản lý bảo vệ rừng Phước Diêm - Ảnh: DUY NGỌC

Ze względu na problemy zdrowotne Nguyen Nhat Chung nie pracuje już w lesie, ale został przydzielony do innej, odpowiedniej pracy w Stacji Ochrony Lasu Phuoc Diem – Zdjęcie: DUY NGOC

Po tym incydencie pan Chung musiał poddać się 5 operacjom i przez ponad rok nie odwiedzać lasu.

„Po pięciu operacjach wciąż mam trzy śruby mocujące szczękę i czoło. Wiedząc, że straciłem oko na zawsze, czuję się okropnie nieszczęśliwy. Moja 70-letnia matka płacze dniem i nocą, a moja żona musi rzucić pracę, żeby zostać w domu i się mną opiekować” – zwierzył się Chung.

Co nadal oburza pana Chunga, to fakt, że minęły prawie 4 lata, a osoby, które spowodowały poważne obrażenia, w wyniku których stracił oko, nie zostały odnalezione i ukarane przez prawo.

Tęsknię za lasem

Po operacji pan Chung został przewieziony do domu w celu kontynuacji leczenia, jednak z powodu powikłań musiał dwa razy w roku jeździć do szpitala w Ho Chi Minh na badania kontrolne i przyjmowanie leków.

Największą pociechą dla pana Chunga było to, że w czasie jego leczenia ambulatoryjnego kierownicy oddziału i współpracownicy zawsze byli przy nim, wspierając go we wszystkim, co mogli – od kosztów leczenia po codzienną pracę.

Z uwagi na zły stan zdrowia pan Chung nie może już chodzić do lasu, dlatego jednostka zorganizowała dla niego odpowiednią pracę w Stacji Ochrony Lasu Phuoc Diem.

„Wiele razy, siadając do posiłku z kolegami na stacji, słyszałem wiadomości, że ktoś wykopuje rośliny ozdobne i nielegalnie przewozi produkty leśne w lesie. Instynktownie odkładałem miskę i wstawałem, żeby założyć mundur. Ale potem nagle przypomniałem sobie o swoim zdrowiu…” – Pan Chung ze smutkiem nie dokończył zdania.

Obecnie pan Chung uczestniczy jedynie w patrolowaniu i ochronie lasów w niektórych pobliskich miejscowościach. Ponadto aktywnie uczestniczy w działaniach i akcjach organizowanych przez jednostkę i lokalną społeczność.

Một người vận chuyển lâm sản trái phép manh động dùng dao đe dọa lực lượng bảo vệ rừng - Ảnh: DUY NGỌC

Nielegalny przewoźnik produktów leśnych użył noża, aby zagrozić strażnikom leśnym – zdjęcie: DUY NGOC

Policja ma trudności z prowadzeniem śledztwa w sprawie poważnego zranienia pana Chunga.

Pan Tran Ngoc Hieu – zastępca dyrektora Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi prowincji Ninh Thuan – powiedział, że w ciągu ostatnich trzech lat w Ninh Thuan doszło do dziesiątek kolejnych ataków na strażników leśnych.

„Sprawa pana Chunga jest najpoważniejsza. Sprawcy tej sprawy nie zostali jeszcze postawieni przed sądem. Mamy nadzieję, że agencja śledcza wkrótce znajdzie sprawców, aby zapewnić bezpieczeństwo strażnikom leśnym” – powiedział pan Hieu.

Na niedawnej konferencji prasowej zorganizowanej przez Ludowy Komitet prowincji Ninh Thuan reporter Tuoi Tre Online pytał o wyniki śledztwa w sprawie ataku, w którym poważnie ranny został Nguyen Nhat Chung.

W odpowiedzi major Tran Hoang Nguyen Vu, zastępca szefa sztabu policji prowincji Ninh Thuan, powiedział, że ponieważ incydent miał miejsce w nocy i nie ma kamer rejestrujących wizerunki podejrzanych, którzy zranili pana Chunga, jak opisał, śledztwo napotkało wiele trudności.

„Obecnie sprawa nadal podlega przedawnieniu. Zgodnie z prawem, okres przedawnienia wynosi 15 lat. Wydział Śledczy Policji Rejonowej Thuan Nam nadal współpracuje z Prokuraturą Ludową Rejonu w celu rozwiązania sprawy” – powiedział przedstawiciel Policji Prowincji Ninh Thuan.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Pagoda na Jednej Kolumnie Hoa Lu

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt