Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Belgia: Okres świąteczny jednoczy w sercu Brukseli

Festiwal Plaisirs d'Hiver stał się nieodłącznym elementem belgijskiej stolicy, miejscem, w którym ludzie dzielą się radością, ciepłem i duchem wspólnoty podczas chłodnych dni pod koniec roku.

VietnamPlusVietnamPlus07/12/2025

Każdej zimy, gdy stare ulice Brukseli mienią się świątecznymi barwami, mieszkańcy miasta i turyści z niecierpliwością oczekują festiwalu Plaisirs d'Hiver – „Zimowej Radości”.

W ciągu ostatnich 24 lat festiwal stał się integralną częścią belgijskiej stolicy, gromadząc ludzi, by dzielić się radością, ciepłem i duchem wspólnoty w chłodne dni końca roku. W 2024 roku festiwal odwiedziło ponad 4,2 miliona gości.

ttxvn-le-hoi-bi.jpg
Wystawa fotografii ulicznej przedstawiająca zwykłych ludzi, którzy pomagają utrzymać miasto przy życiu. (Zdjęcie: Huong Giang/VNA)

Według reportera VNA z Brukseli, w tym roku, od 28 listopada do 4 stycznia 2026 roku, Plaisirs d'Hiver powraca w wieku 25 lat, pełen wrażeń. Słynie nie tylko z tętniącego życiem jarmarku bożonarodzeniowego, gigantycznego diabelskiego młyna czy olśniewającej, 20-metrowej choinki na Rynku Głównym – który zawsze uznawany jest za jeden z 3 najpiękniejszych jarmarków bożonarodzeniowych w Europie – ale także z bardziej humanistycznego i prostego ducha: promowania więzi międzyludzkich. Podczas gdy Bruksela zazwyczaj prezentuje kraj-gościa, tym razem festiwal wybiera mieszkańców stolicy jako „głównego bohatera”.

Motyw „Zimowe Tkactwo” został zainspirowany przez artystę Stephana Goldrajcha, który wykorzystał obrazy wełnianych nici, siatek itp. w licznych działaniach artystycznych i interakcjach społecznych. Ideą było nie tylko udekorowanie przestrzeni festiwalowej, ale także odtworzenie kolorowej Brukseli, gdzie każdy mieszkaniec jest „wełnianą nicią”, przyczyniając się do stworzenia miękkiego i trwałego dywanu dla społeczności.

Wśród setek tradycyjnych drewnianych straganów znajduje się skromne stoisko, które wyróżnia się ciepłymi, jasnymi kolorami wełny. To stoisko stowarzyszenia Waka-Up – prezentujące szaliki, wełniane czapki, poszewki na poduszki… wszystko ręcznie robione przez wolontariuszki.

W chłodnym powietrzu pani Léa Cloux, członkini Waka-Up, cierpliwie dziergała każdy oczko wełny. Jej zwinne dłonie zdawały się zapisywać historię zimy bez słów. Rozmawiając z reporterem z VNA, powiedziała powoli: „Dla nas dzierganie to nie tylko rzemiosło.

ttxvn-bi-d.jpg
„Sklep dziewiarski” projektu Waka-Up na festiwalu Plaisir d'Hiver. (Zdjęcie: Huong Giang/VNA)

Tak budujemy więzi. Pokolenia kobiet spotykają się, dzielą swoimi historiami i tworzą coś naprawdę znaczącego”. Produkty nie są po prostu na sprzedaż, by zebrać fundusze. Każdy szalik ma swoją historię, każda czapka to nić łącząca ludzkie serca.

Projekt Tisse-Reines – „Królowa Tkaczek” – leży u podstaw Waka-Up. Cały dochód przeznaczany jest na wsparcie inicjatyw na rzecz kobiet, które padły ofiarą przemocy ze względu na płeć. Duch ten oddaje poruszające hasło: „Wełna przeciwko nienawiści”.

Małe druty nie tylko pozwalają tworzyć ciepłe produkty, ale są również łagodną odpowiedzią na ból, sposobem na zjednoczenie ludzi poprzez dzielenie się, a nie poprzez uprzedzenia.

W La Bourse, Waka-Up stworzyło „Knitting Lounge”, otwartą przestrzeń przypominającą miejski salon. Kobiety w różnym wieku siedzą tam razem, popijają kawę i dziergają szaliki dla lokalnej społeczności. Zimowy chłód rozpływa się w cieple śmiechu.

Anne, mająca prawie 70 lat, powiedziała, że ​​w każdy poniedziałek po południu „Królowa Dziewiarzy” spotyka się w starym kościele, aby robić na drutach na zbiórkę funduszy. „To drobna praca, ale wierzymy, że pomaga” – powiedziała z dumą.

Ramona powiedziała również, że w tym „Sklepie Robótek Ręcznych” panowała kameralna, przytulna atmosfera. Wszyscy razem robili na drutach i rozmawiali, a wszystko po to, by wspierać walkę z przemocą ze względu na płeć wobec kobiet.

Tuż obok wystawy „The Wicker Shop” wystawa fotografii artystki Dominique Istaz kontynuuje tę historię za pomocą języka wizualnego. Proste, a zarazem emocjonalne portrety uchwycają drogę, jaką przebyli członkowie Waka-Up – od grupowych sesji roboczych po moment ich ukończenia.

Dominique postrzega fotografię jako akt wdzięczności: „Chcę pokazać różnorodność i siłę kobiet, które są ciche, ale odporne”.

Wychodząc z budynku, można dostrzec tętniącą życiem Rue de la Bourse, prowadzącą do Grand Place, która nagle zamienia się w galerię na świeżym powietrzu. Praca fotografa Kevina Laloux obejmuje 20 portretów śmieciarzy, pracowników poczty i długoletnich handlarzy. To ci milczący ludzie, którzy podtrzymują miasto przy życiu, oddając mu hołd z szacunkiem i szczerą perspektywą.

Wystawa uświadamia widzom, że piękno Brukseli nie tkwi w jej starożytnej architekturze i wspaniałych placach, lecz w najzwyklejszych rzeczach, w cichych, ale szlachetnych ludziach.

Przez pięć tygodni 10 organizacji społecznych na zmianę prowadziło stoiska charytatywne. Odwiedzający nie tylko wydawali pieniądze na zakupy; zostawali, aby słuchać, zwierzać się i lepiej rozumieć. Pośród zgiełku miejskiego życia zdali sobie sprawę, że wciąż istnieje przestrzeń do dzielenia się i budowania więzi.

Plaisirs d'Hiver 2025 to nie tylko obchody 25. rocznicy, ale także potwierdzenie, że Bruksela – serce Europy – to miejsce, w którym ludzie spotykają się, wspierają i tworzą silną wspólnotę.

Kiedy historie, uśmiechy i życzliwość spotykają się, zima przestaje być mroźna. Staje się ciepła ludzkim oddechem, rozświetlonym drobnymi, ale mocnymi wełnianymi nitkami, niczym duch Plaisirs d'Hiver.

(TTXVN/Wietnam+)

Źródło: https://www.vietnamplus.vn/bi-mua-le-hoi-det-su-gan-ket-giua-long-brussels-post1081543.vnp


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Artysta ludowy Xuan Bac był „mistrzem ceremonii” dla 80 par, które brały ślub na deptaku nad jeziorem Hoan Kiem.
Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Kawiarnia w Hanoi wywołuje gorączkę swoją europejską, świąteczną atmosferą

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC