Na początku października zwarcie w panelu słonecznym spłonęło dom w Perth w Australii Zachodniej, zamieniając zielone źródło energii w szalejący pożar. Właścicielowi domu udało się uciec jedynie z plecakiem, tracąc cały dobytek, ale w zamian nauczył się strasznej lekcji: nigdy nie lekceważ ryzyka pożaru spowodowanego przez panele słoneczne na dachu.
Śledczy ustalili, że przyczyną zdarzenia była awaria instalacji elektrycznej spowodowana przez zainstalowany na dachu panel słoneczny, co po raz kolejny wzbudziło obawy dotyczące potencjalnych zagrożeń, jakie niesie ze sobą coraz popularniejsze zielone źródło energii.
Według reportera VNA z Sydney, władze Australii wydały wyraźne ostrzeżenie, że sprzęt elektryczny, który jest stale wystawiony na działanie warunków atmosferycznych (deszczu, wilgoci i szczególnie silnego promieniowania UV) z czasem ulegnie degradacji.
Jeżeli nie wykona się odpowiedniej konserwacji, skorodowane podzespoły, uszkodzone kable lub luźne połączenia mogą powodować powstawanie łuków elektrycznych — niezwykle gorących iskier, które są główną przyczyną pożarów.
Aby nie dopuścić do tego, by systemy oszczędzania energii stały się zagrożeniem pożarowym, eksperci zalecają rodzinom ścisłe przestrzeganie czterech złotych zasad.
Po pierwsze, należy upewnić się, że cały system (panele słoneczne, falowniki, kable, a zwłaszcza złącza) spełnia australijskie normy i jest wysokiej jakości.
Po drugie, wszystkie kable muszą być zgodne z normami solarnymi. Co ważniejsze, kable w sufitach, ścianach lub podłogach muszą być umieszczone w solidnych, izolowanych rurach osłonowych lub metalowych, aby chronić je przed ciepłem, warunkami atmosferycznymi i gryzoniami. Kable muszą być zabezpieczone przed poluzowaniem przez wiatr lub otarciem o ostre krawędzie dachu.
Ponadto należy upewnić się, że wyłącznik bezpiecznikowy jest zainstalowany w miejscu łatwo dostępnym, umożliwiającym awaryjne wyłączenie. Miejsce montażu musi być chronione przed bezpośrednim działaniem promieni słonecznych i wilgocią.
Po trzecie, regularnie konserwuj i sprawdzaj wszystkie podzespoły pod kątem korozji, pęknięć lub poluzowań. Upewnij się również, że falownik jest zainstalowany w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, z dala od bezpośredniego światła słonecznego. Regularnie sprawdzaj wyświetlacz urządzenia pod kątem komunikatów o błędach.
Po czwarte, jeśli w domu znajduje się system magazynowania energii, właściciel musi ściśle przestrzegać norm dotyczących miejsca instalacji, z dala od materiałów łatwopalnych i zapewnić odpowiednią wentylację. Każdy członek rodziny musi dokładnie znać lokalizację i sposób wyłączania bezpiecznika, aby całkowicie odciąć zasilanie systemu. Należy pamiętać, że nawet po wyłączeniu bezpiecznika, panele słoneczne nadal generują napięcie, jeśli jest światło.
Source: https://www.vietnamplus.vn/bon-nguyen-tac-de-pin-mat-troi-khong-thanh-bom-hen-gio-tren-mai-nha-post1070732.vnp






Komentarz (0)