Były napastnik Nottingham Forest i reprezentacji Anglii Trevor Francis - pierwszy piłkarz, za którego transfer zapłacono milion dolarów - zmarł w wieku 69 lat na skutek zawału serca.
„Franciszek doznał zawału serca i zmarł dziś rano w swoim mieszkaniu w Marbelli w Hiszpanii” – poinformowała rodzina w oświadczeniu opublikowanym w ITV 24 lipca. „To ogromny szok dla wszystkich. Francis był legendą futbolu i dobrym człowiekiem”.
Francis rozpoczął karierę w młodzieżowej drużynie Birmingham City i awansował do pierwszej drużyny w latach 1970-1979. W 1979 roku został pierwszym angielskim piłkarzem, którego transfer kosztował 1 milion funtów (1,68 miliona dolarów), kiedy przeniósł się z Birmingham City do Nottingham Forest. Menedżer Nottingham, Brian Clough, powiedział, że kwota transferu wyniosła 999 999 funtów. Później ujawnił, że rzeczywista kwota transferu wyniosła 1,15 miliona funtów i chciał odciążyć Francisa. Ponad cztery dekady po tym, jak Francis przekroczył granicę miliona funtów, rekord transferowy dla angielskiego piłkarza wzrósł stukrotnie, gdy Arsenal wydał 100 milionów funtów plus 5 milionów funtów na dodatki, aby latem sprowadzić Declana Rice'a z West Ham.
Grając dla Nottingham Forest, Francis strzelił 37 goli w 93 meczach, przyczyniając się do zwycięstwa klubu w dwóch kolejnych Pucharach Europy w 1979 i 1980 roku, a także w Superpucharze Europy w 1979 roku.
W 1979 roku Francis podniósł Puchar Europy – poprzednika Ligi Mistrzów – w koszulce Nottingham Forest. Zdjęcie: nottinghamforest.co.uk
W 1981 roku dołączył do Man City za 1,2 miliona funtów i następnie grał w Sampdorii, Atalancie, Rangersach, QPR, Wollongong City, a w 1994 roku przeszedł na emeryturę w Sheffield Wednesday. Francis był zawodnikiem i trenerem w QPR, Sheffield Wednesday, a następnie prowadził Birmingham City i Crystal Palace.
Grając dla Anglii, Francis strzelił 12 goli w 52 meczach w latach 1977–1986, w tym dwa gole na Mistrzostwach Świata w 1982 roku.
Legenda Gary Lineker był jednym z pierwszych, którzy złożyli hołd Francisowi. „Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Francisa” – napisał Lineker na Twitterze . „Wspaniały piłkarz i wspaniały człowiek. To był zaszczyt pracować z Francisem zarówno na boisku, jak i poza nim”.
Viv Anderson, pierwszy czarnoskóry zawodnik reprezentujący Anglię, napisał na Instagramie: „Właśnie usłyszałem niewiarygodną wiadomość o Francisie. Był wspaniałym człowiekiem i świetnym kolegą z drużyny, za którym będzie nam brakować. Składam najszczersze kondolencje jego rodzinie i przyjaciołom”.
Talent Francisa w szczytowym okresie jego kariery.
Bliski przyjaciel i prezenter sportowy ITV, Gary Newbon, powiedział, że Francis cieszył się dobrym zdrowiem od czasu, gdy 12 lat temu wszczepiono mu stent z powodu zawału serca. Reprezentant Anglii codziennie spacerował i prawie nie pił alkoholu, więc Newbon był zszokowany wiadomością o śmierci przyjaciela.
Oficjalne konto reprezentacji Anglii na Twitterze również oddało hołd Francisowi, publikując jego statystyki zdobytych w reprezentacji. Były klub Francisa, Sheffield Wednesday i Nottingham Forest, również złożyły kondolencje rodzinie byłego napastnika.
Poza boiskiem Francis poślubił Helen w 1974 roku i miał z nią dwoje dzieci. W swojej autobiografii „One In A Million” były napastnik reprezentacji Anglii opisał życie jako trudne po śmierci Helen w 2017 roku i potrzebę skorzystania z pomocy psychologicznej.
Hong Duy
Link źródłowy






Komentarz (0)