Podwójna, potrójna cena akcji; pewny zysk, gwarantowana strata… to wszystko „niewiarygodne” obietnice w inwestowaniu w akcje. Jednak wielu inwestorów wciąż wpada w pułapkę oszustwa, stosując tę starą sztuczkę.
Wiele osób podszywa się pod pracowników i liderów firm papierów wartościowych, aby popełniać oszustwa – zdjęcie: SSI
Zachowaj ostrożność, odbierając zaproszenia do dołączenia do grup internetowych, które „plotkują” o akcjach.
Drzemiąc w przerwie obiadowej, Nguyen Thuy (34 lata, Hanoi ) została zaskoczona telefonem z nieznanego numeru. Po drugiej stronie linii ktoś podał się za „pracownika S Securities Company…” i zaproponował inwestycję.
W grupach Zalo i Telegram, liczących setki członków, Thuy zobaczyła osobę o imieniu Q., która podawała się za guru giełdy internetowej. Chwaląc się swoim wysokim poziomem wiedzy, internetowy „guru” giełdy obiecał inwestorom, że „podwoi” cenę akcji i zobowiązał się do podwojenia lub potrojenia ich kont.
Ale inwestowanie wymaga wiedzy, więc „nauczyciel” zaprosił członków grupy do rejestracji na zaawansowane kursy finansowe i zajęcia grupowe na Telegramie. Zaraz potem osoba podająca się za asystenta „nauczyciela” Q nieustannie namawiała członków do rejestracji.
„Nauczyciel” powiedział nawet, że współpracuje z firmą, a ten partner przyznał mu specjalny bonus, aby zrekompensować ostatnie spadki na giełdzie. W związku z tym każda osoba otrzyma losowy prezent o wartości 200 000–500 000 VND w postaci rachunków telefonicznych.
Po zapoznaniu się z wieloma informacjami na temat niedawnych ostrzeżeń dotyczących oszustw i podszywania się pod pracowników firm papierów wartościowych, Thuy poprosił osoby podające się za „ekspertów” o okazanie certyfikatów i informacji prawnych na temat prowadzonej działalności przed zapisaniem się na kurs inwestycyjny.
Jednak zaledwie kilka minut później Thuy została „wyrzucona” z grupy, a konto, z którym często się kontaktowała, nagle ogłosiło, że „przestało działać”. Większość osób pracujących w branży papierów wartościowych potwierdziła, że rynek jest zmienny, a nikt w oficjalnych firmach papierów wartościowych nie odważył się zobowiązać do pokrycia strat ani „podwojenia lub potrojenia” zysków z inwestorami.
Nawet wiele firm papierów wartościowych ma kłopoty z powodu oszustw. Na przykład SSI Securities odkryło również grupę czatową na Zalo podszywającą się pod firmę i jej kierownictwo.
W związku z tym, osoba badana założyła konto o nazwie Nguyen Duy Hung na platformie Zalo, aby udzielać komentarzy i porad. Z platformy Zalo, osoba badana kontynuowała nawigację do zamkniętej grupy na platformie Telegram.
Wiele jednostek na swoich stronach internetowych nieustannie przypomina klientom, aby uważali na fałszywe numery telefonów, pod którymi podszywają się członkowie firm papierów wartościowych i którzy zapraszają do dołączenia do grup wsparcia inwestycyjnego.
Konieczność podniesienia świadomości inwestorów
Prawnik Truong Thanh Duc z Wietnamskiego Międzynarodowego Centrum Arbitrażowego stwierdził, że obecny intensywny rozwój transgranicznego środowiska mediów społecznościowych sprzyja wzrostowi liczby oszustw.
Według pana Duca, prawo wietnamskie ma bardzo surowe i szczegółowe regulacje dotyczące działalności krajowej, zarówno firm, jak i osób fizycznych. Wymagania dotyczące certyfikatów zawodowych, przepisy dotyczące reklam i zarządzania treścią są ściśle kontrolowane.
Jednak po przejściu do zagranicznego środowiska sieci społecznościowych, pan Duc odkrył, że zarządzanie nim stało się znacznie trudniejsze. Informacje reklamowe dotyczące inwestycji w sieciach społecznościowych to często treści krążące, niezweryfikowane, a każdy może je publikować, promować lub brać w nich udział.
Według prawnika Nguyena Thanha Ha – prezesa kancelarii SBLAW – podejrzani rozumieją psychologię inwestorów, którzy chcą szybko zarobić, nie inwestując wiedzy i doświadczenia. W ten sposób dokonują oszustw, stosując wyrafinowane sztuczki, głównie w cyberprzestrzeni, a zwłaszcza za pośrednictwem aplikacji Telegram.
„W obliczu takich incydentów jak sprawa pana Pipsa konieczne jest nasilenie propagandy, aby ludzie zrozumieli, że giełdy walutowe, wirtualne waluty, status złota… są niedozwolone w Wietnamie i nie powinny w nich uczestniczyć” – powiedział pan Ha. Ponadto konieczne jest również podniesienie świadomości inwestorów.
W związku z tym inwestorzy chcący uczestniczyć w finansach mogą handlować na giełdach takich jak HoSE i HNX, za pośrednictwem funduszy, kupować akcje lub obligacje i nie powinni uczestniczyć w nieautoryzowanych kanałach inwestycyjnych, o których mowa powyżej.
Source: https://tuoitre.vn/chao-moi-ngay-dem-thay-chung-khoan-online-hua-phim-co-phieu-roi-tang-ca-tien-20241219213329292.htm






Komentarz (0)