Chelsea zaliczyła drugi mecz Premier League bez gola w sezonie 2025/26, zdobywając zaledwie jeden punkt w dramatycznym meczu wyjazdowym z Bournemouth. Choć bezbramkowy remis wydłużył serię The Blues bez porażki na wyjeździe we wszystkich rozgrywkach do siedmiu (5 zwycięstw, 2 remisy), to jednak stracili osiem punktów do liderującego Arsenalu, co jeszcze bardziej osłabiło ich nadzieje na tytuł mistrzowski.
Po pięciu nieudanych meczach (jeden remis, cztery porażki), Bournemouth rozpoczęło mecz z wielkim entuzjazmem, wywierając presję na Chelsea od samego początku. W czwartej minucie Vitality Stadium eksplodował, gdy Antoine Semenyo wpakował piłkę do siatki po chaotycznej sytuacji w polu karnym. Bramka została jednak anulowana, ponieważ Evanilson był na spalonym.

Antoine Semenyo strzelił gola Chelsea w 4. minucie (zdjęcie: Getty).

VAR nie uznał gola dla Bournemouth z powodu spalonego (zdjęcie: Getty).
Chelsea stopniowo odzyskała kontrolę nad grą po pierwszych kilku minutach, ale w ataku nadal brakowało innowacji, zwłaszcza po tym, jak w 32. minucie Liam Delap musiał opuścić boisko z powodu kontuzji.
Bournemouth nadal było drużyną, która stwarzała groźniejsze sytuacje w pierwszej połowie. W 35. minucie niski strzał Semenyo został odbity przez bramkarza Roberta Sancheza prosto na pozycję Evanilsona, ale napastnik chybił, mimo że był w dobrej pozycji. Pod koniec pierwszej połowy trener Andoni Iraola był zdecydowanie bardziej zadowolony, ponieważ drużyna Enzo Mareski nie oddała ani jednego celnego strzału i była stale spychana do pozycji pasywnej.
W drugiej połowie Chelsea pokazała znaczną poprawę w ataku, a goście nieustannie wywierali presję na bramkę byłego bramkarza Đorđe Petrovicia. Alejandro Garnacho stworzył najbardziej dogodną okazję, pokonując trudnym strzałem głową, którego Petrovic miał problem z obroną. W miarę upływu czasu mecz był remisowy, a kontuzja wybitnego obrońcy Marcosa Senesiego utrudniała gospodarzom obronę.

Chelsea została zdeklasowana przez gospodarzy z Bournemouth (zdjęcie: Getty).
Pomimo zdobycia goli w 13 meczach Premier League w tym sezonie, Chelsea nie potrafiła grać ofensywnie i momentami była niestabilna w obronie. Kolejny groźny strzał z dystansu Semenyo zmusił Sancheza do nurkowania, aby obronić strzał. The Blues nie mogą narzekać na remis.
Ten mecz przedłużył serię Bournemouth bez zwycięstw z Chelsea do ośmiu spotkań w Premier League (4 remisy, 4 porażki). Choć ich energiczna gra podniosła morale, jeden punkt i tak pozostawił The Cherries w dolnej połowie tabeli. Chelsea, tracąc pięć punktów w dwóch ostatnich kolejkach, straciła osiem punktów do lidera Arsenalu, a ich ambicje mistrzowskie są coraz bardziej odległe, ponieważ The Blues zajmują dopiero czwarte miejsce.
Źródło: https://dantri.com.vn/the-thao/chelsea-hoa-bournemouth-tiep-tuc-hut-hoi-trong-cuoc-dua-vo-dich-20251207051218145.htm










Komentarz (0)