Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Popołudnie w Truong Son, zapalenie kadzidełka…

Wróciliśmy do Truong Son przez Quang Binh (obecnie Quang Tri), gdzie droga Truong Son rozgałęzia się na dwie odnogi, wschodnią i zachodnią, i gdzie amerykańscy najeźdźcy bombardowali dniem i nocą przez lata wojny. Quang Binh było dawniej uważane za bezpośrednie zaplecze południowego pola bitwy, miejsce spotkań tysięcy młodych mężczyzn i kobiet w wieku osiemnastu i dwudziestu lat, którzy żegnali się z ojczyzną, nauczycielami i przyjaciółmi, by wyruszyć w drogę. I wielu ludzi pozostało w Truong Son na zawsze…

Báo Đắk LắkBáo Đắk Lắk29/07/2025

W lipcu tysiące ludzi, w tym wielu weteranów, powróciło do Truong Son, aby uczcić 20 lat walki i wspomnieć swoich towarzyszy broni, którzy wciąż leżą gdzieś pod świętymi czerwonymi adresami w Truong Son: most Khe Ve, La Trong, tunel w kształcie litery A, prom Xuan Son, jaskinia Tam Co, jaskinia Len Ha, Dong Tien, Tra Ang, Ca Roong, Cha La, ATP z tunelem w kształcie litery A, tunel Ta Le, przełęcz Pu-La-Nhich...

Zapalenie kadzidła w Świątyni Pamięci Męczenników Truong Son w Ca Roong – ATP (obecnie w gminie Thuong Trach, w prowincji Quang Tri) – wzruszyło wiele osób. To miejsce, w którym gromadzą się dusze męczenników z kluczowego punktu Ca Roong – ATP, gdzie młode pokolenie kształci się w rewolucyjne tradycje; miejsce, w którym ludzie z całego kraju mają okazję podróżować historyczną drogą Truong Son, aby odwiedzić i zapalić kadzidło ku pamięci żołnierzy poległych za obronę niepodległości i wolności Ojczyzny.

Łączniczki-wolontariuszki i żołnierze Truong Son w latach wojny. - Zdjęcie dokumentalne .

W wielu dziennikach i wspomnieniach tych, którzy kiedyś walczyli na wojnie, są strony pełne nostalgii za drogami Truong Son: „Pierwszej nocy na drodze Truong Son, słysząc przerażający huk bomb i kul, nie mogliśmy spać. Pierwszy raz z dala od domu, walcząc z Amerykanami, po części dlatego, że tęskniliśmy za domem, tęskniliśmy za bliskimi przyjaciółmi, po części dlatego, że huk bomb i kul rozbrzmiewał echem po górach i lasach. Wielu ludzi myśli, że dzień powrotu do ojczyzny może nadejść, a może nie. Więc jesteśmy niespokojni, łzy płyną nam po policzkach…”. Wędrując dziś drogą Truong Son, szczerze kłaniamy się z podziwem; pokolenia żołnierzy i młodych ochotników (TNXP) stworzyły drogę Truong Son, długą na tysiące kilometrów, wijącą się przez dżunglę pod bombami i kulami wojny, używając jedynie rąk, kijów naramiennych, grabi i łopat.

W 1959 roku (kiedy Szlak Ho Chi Minha został nowo utworzony), Grupa 559, korzystając głównie z transportu pieszego, mogła przetransportować do Strefy 5 jedynie 32 tony broni. Do czasu przygotowań do Ofensywy Generalnej i Powstania wiosną 1975 roku ilość towarów dostarczonych na pola bitew wyniosła ponad 410 000 ton. Oddziały Truong Sona, początkowo niewielkie, szybko się rozrosły, obejmując wszystkie rodzaje sił: inżynierię, transport (samochody, drogi wodne, rurociągi), obronę przeciwlotniczą – siły powietrzne, piechotę, łączników, informacje, chemię, Młodzieżowych Wolontariuszy, pracowników pierwszej linii… stając się prawdziwie wszechstronnym polem bitwy, koordynując operacje wojskowe na szeroką skalę, spełniając wymogi misji wspierania pól bitewnych. Kierując się duchem „Życia w drodze, niezłomnej i dzielnej śmierci”, „Krew może być przelana, drogi nie można zablokować”, oddziały Truong Sona i pracownicy pierwszej linii zapewniali płynny ruch w każdej sytuacji.

„Podział Truong Son, by ocalić kraj”, kraina starożytnego Quang Binh (obecnie Quang Tri) to miejsce, które pozostawiło wiele tragicznych wspomnień żołnierzom, Młodym Ochotnikom, zmierzającym do bitwy. Ofiarę męczenników Młodych Ochotników w jaskini Tam Co można uznać za jedno z najtragiczniejszych wydarzeń w historii Młodych Ochotników w latach walki z Amerykanami. 14 listopada 1972 roku żeńska grupa Młodych Ochotników budowała drogę 20 Quyet Thang (drogę w Truong Son), aby pojazdy mogły wjechać na linię frontu, gdy nadleciały amerykańskie samoloty i zrzuciły bomby. Kobiety z Młodych Ochotników z Kompanii C217, Działu Budowlanego 67, Grupy 559 musiały wbiec do jaskini, aby uniknąć bomb. Nagle bomba spadła, powodując zawalenie się skał i zablokowanie wejścia do jaskini. Po ostrzale wroga ich towarzysze wyruszyli, by odnaleźć i usłyszeć wołanie o pomoc Młodych Ochotników w jaskini, ale nie wiedzieli, jak ich stamtąd wydostać. Wielu żołnierzy używało bambusowych rurek, aby przedostać się do jaskini i polać swoich towarzyszy rzadką owsianką i mlekiem… Po prawie 9 dniach wołania o pomoc w jaskini stopniowo słabły i stawały się rzadsze, aż w końcu ich towarzysze słyszeli jedynie rozdzierające serce wołanie „matko”, a potem wszystko ucichło w środku lasu Truong Son. Osiem Młodych Ochotniczek poświęciło życie, najstarsza miała wówczas zaledwie 37 lat, reszta miała od 18 do 20 lat. Dopiero w 1996 roku, kiedy zbudowano tu drogę, odnaleziono szczątki męczenników i wyniesiono je z jaskini, aby sprowadzić do Ojczyzny.

Lokalni urzędnicy i mieszkańcy składają ofiary w postaci kwiatów i kadzidła w Świątyni Pamięci Męczenników Truong Son.

A tutaj jaskinia Len Ha jest nadal czerwonym adresem przypominającym pokoleniom wdzięczność za bohaterskie poświęcenie 13 żołnierzy informacji w słoneczne letnie popołudnie w 1971 roku. Jaskinia Len Ha, gdzie znajduje się stacja bazowa A69, znajduje się w starym lesie pośrodku pasma Truong Son. Len Ha ma około 150 m wysokości, w połowie wysokości góry znajduje się kamienna jaskinia o szerokości około 420 m², która została przekształcona przez żołnierzy stacji w miejsce do umieszczania sprzętu telefonicznego, pod górą jest gęsty las, który jest łatwy do zakamuflowania, gdzie zbudowano miejsce odpoczynku i zamieszkania dla oficerów i żołnierzy stacji bazowej A69. Wróg bombardował dzień i noc, ale młodzi mężczyźni i kobiety pozostali dzielni i spokojni, tworząc bezproblemową sieć informacyjną od tyłu do linii frontu. 2 lipca 1972 roku, gdy żołnierze stacji bazowej A69 pełnili służbę, wrogie samoloty nagle nadleciały i wystrzeliły armaty dymne do jadalni stacji, aby zapewnić nawigację; Niecałe 5 minut później nadleciały 2 samoloty B-52, aby zrzucić bomby i zniszczyć okolicę. Cała stacja stanęła w płomieniach. Bomby i kule zabiły 13 żołnierzy na stacji, w tym 10 kobiet, z których większość była bardzo młoda, niektórzy mieli zaledwie 16 lub 17 lat...

Poszliśmy do jaskini Len Ha, zapaliliśmy kadzidełko i obserwowaliśmy, jak dym unosi się w popołudniowym duchowym i nostalgicznym nastroju. 13 misek z kadzidełkami leżało obok siebie, dym unosił się w odległym popołudniu, moja dłoń dotykała imion 13 żołnierzy, którzy tu złożyli ofiarę. Myślałem o żołnierzach, Młodych Wolontariuszach, którzy poświęcili się w jaskini Tam Co, Truong Bon, na skrzyżowaniu Dong Loc i w wielu innych miejscach... Nieśmiertelna śmierć was, dziewcząt z legendarnego Truong Son, sprawia, że ​​święte powietrze wietnamskiej ziemi i nieba trwa wiecznie.


Source: https://baodaklak.vn/xa-hoi/202507/chieu-truong-son-thap-nen-tam-huong-5360c8d/


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Urzekające piękno Sa Pa w sezonie „polowania na chmury”
Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Pagoda na Jednej Kolumnie Hoa Lu

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt