Posiadając blisko 30-letnie doświadczenie w jednej z najbardziej wymagających specjalności medycznych, docent dr Vu Duc Dinh jest jednym z czołowych ekspertów w dziedzinie resuscytacji ratunkowej w Wietnamie, posiadającym bezpośrednie doświadczenie w leczeniu przypadków urazów wielonarządowych, zawałów mięśnia sercowego, ciężkiej niewydolności oddechowej, a także w przeprowadzaniu złożonych, intensywnych interwencji ratunkowych.
Jednocześnie prowadzi zajęcia w renomowanych placówkach kształcenia medycznego, uczestnicząc w ponad 60 projektach badawczych mających zastosowanie w praktyce klinicznej.
Jako członek Wietnamskiego Towarzystwa Anestezjologii i Intensywnej Terapii, Wietnamskiego Towarzystwa Resuscytacji Ratunkowej, Wietnamskiego Stowarzyszenia Kardiologicznego oraz członek Komitetu Wykonawczego Północnego Regionu Stowarzyszenia Resuscytacji Ratunkowej i Przeciwzatruciowej, zawsze wnosił istotny wkład w rozwój tej profesji.
Podejmując decyzję o opuszczeniu Hanoi i podjęciu pracy na Phu Quoc, miał proste, ale silne pragnienie: nadal pomagać w ratowaniu życia i zapewnianiu wysokiej jakości usług medycznych na tej perłowej wyspie.

Docent dr Vu Duc Dinh jest jednym z czołowych ekspertów w dziedzinie resuscytacji ratunkowej w Wietnamie.
Wybierz miejsce, które bardziej wymaga Twojego wkładu
Co sprawia, że lekarze wybierają resuscytację ratunkową – specjalność uważaną za „ostatni bastion” w walce o życie – i przez wiele lat pielęgnują swoją pasję do zawodu?
– Właściwie często żartuję, że zawód wybrał mnie, zanim zdążyłem dokonać wyboru. Uczucie pomagania pacjentowi w odzyskaniu życia z krawędzi śmierci daje mi poczucie, że wszystkie wysiłki, nieprzespane noce i presja są tego warte.
Jakiego momentu lekarz nigdy nie zapomni w ciągu prawie trzech dekad swojej pracy?
– To był pierwszy raz, kiedy z powodzeniem zaintubowałem i uratowałem pacjenta w stanie krytycznym. Poczułem się, jakbym „zmartwychwstał”. Ten moment głęboko utkwił mi w pamięci i stał się dla mnie motywacją do kontynuowania resuscytacji ratunkowej przez wiele lat.
Mieszkałeś w Hanoi przez prawie 20 lat. Co sprawiło, że postanowiłeś opuścić znane miasto i podjąć pracę w Phu Quoc?
– Po prostu myślę, że Phu Quoc bardziej mnie potrzebuje, a może to taki „los” wyspy perłowej. Są chwile w życiu, kiedy wyraźnie czujesz, że musisz ruszyć w kolejną podróż, w miejsce, w którym możesz dać z siebie więcej. Wybrałem tę drogę.

Po prawie 20 latach pracy w Hanoi dr Dinh zdecydował się na pracę w Phu Quoc.
Jakie oczekiwania wiąże się z przyjęciem przez lekarza funkcji dyrektora międzynarodowego szpitala położonego na odległej wyspie, takiej jak Vinmec Phu Quoc?
- Mam dwa wielkie życzenia.
Pierwszym celem jest udostępnienie mieszkańcom i turystom Phu Quoc wysokiej jakości usług medycznych, tak aby każda osoba na tej odległej wyspie miała dostęp do systemu opieki zdrowotnej o międzynarodowych standardach.
Po drugie, mam nadzieję, że Vinmec Phu Quoc przyczyni się do podniesienia poziomu opieki medycznej na wyspie perłowej w regionie i na świecie . Międzynarodowy szpital nie tylko leczy choroby, ale także buduje zaufanie i spokój ducha, dzięki czemu turyści z całego świata chętniej przyjeżdżają na Phu Quoc.
Jaki przypadek przekonał lekarza, że jego decyzja o pracy na wyspie była słuszna?
- To 10-letni chłopiec, który doznał zatrzymania krążenia w wyniku utonięcia, został poddany hipotermii i całkowicie wyzdrowiał. Albo 24-tygodniowa kobieta w ciąży z krwotokiem śródmózgowym spowodowanym wadą naczyniową, u której nie było już nadziei, a która cudem wyzdrowiała i urodziła zdrowe dziecko. Te wyniki utwierdziły mnie w przekonaniu, że mój wybór był słuszny.
Zaufanie, jakim darzą nas pacjenci, szczególnie w chwilach życia i śmierci, jest bezcenne i motywuje nas do dalszej pracy.
W Vinmec Phu Quoc grupa szpitali mocno się rozwinęła, stworzyła wiele kluczowych specjalizacji, takich jak resuscytacja ratunkowa, chirurgia, położnictwo, medycyna wewnętrzna, pediatria... i pomyślnie poradziła sobie z szeregiem poważnych przypadków, takich jak urazowe uszkodzenie mózgu, wstrząs septyczny, zator mózgowy czy ostra choroba wieńcowa... to również źródło zachęty do kontynuowania długoterminowej pracy.
Punkt zwrotny w rozwoju turystyki i gospodarki na wyspie perłowej
Czym różni się resuscytacja w nagłych wypadkach w dużym szpitalu w Hanoi od szpitala na wyspie, np. Phu Quoc?
– Dla porównania, w Hanoi gra się w piłkę nożną w 11 osób, a kiedy jest się zmęczonym, zmienia się zawodników. W Phu Quoc gramy solo, a nasi koledzy z drużyny z daleka udzielają nam wskazówek i dopingują. Dlatego sprzęt i leki muszą być kompletne, a zespół ratownictwa medycznego i reanimacji musi być wysoce wykwalifikowany, wszechstronny, wielozadaniowy i cechować się wysoką samodzielnością.
Tylko wtedy, gdy system będzie działał sprawnie i synchronicznie, będziemy mogli ratować życie pacjentów na wyspie i zapewnić im bezpieczeństwo w przypadku konieczności transportu drogą morską lub powietrzną.
Jaką rolę, zdaniem lekarza, odgrywa reanimacja w Vinmec Phu Quoc dla mieszkańców i turystów?
- Bardzo ważne. Aby móc przetransportować pacjenta na stały ląd, konieczne jest udzielenie mu właściwej pierwszej pomocy i przeprowadzenie stabilnej resuscytacji bezpośrednio na wyspie. Po opanowaniu stanu, pacjent będzie mógł kontynuować intensywne leczenie.
To nie tylko gwarantuje bezpieczeństwo mieszkańcom i turystom, ale także buduje poczucie bezpieczeństwa przy wyborze Phu Quoc. Poprawa jakości usług medycznych będzie stanowić kluczowy element wspierający rozwój turystyki i lokalnej gospodarki.
Vinmec Phu Quoc realizuje projekt ratunkowy numeru 115. Co ten projekt oznacza dla ludzi i turystów przybywających na wyspę?
- Po raz pierwszy na Phu Quoc funkcjonuje system alarmowy 115, z 10 standardowymi karetkami i wysoko wykwalifikowanym zespołem ratunkowym. Mieszkańcy i turyści muszą jedynie zadzwonić pod numer 115, a personel medyczny przyjedzie w bardzo krótkim czasie.
Po miesiącu działalności, Centrum Phu Quoc 115 wykonało prawie 100 bezpłatnych interwencji, odpowiadając na 100% zgłoszeń, a czas reakcji wynosił poniżej 3 minut, co pozwoliło uratować życie ponad 40 osobom w ciężkich i krytycznych przypadkach. To ważny krok w rozwoju systemu zabezpieczenia społecznego i opieki medycznej na Wyspie Perłowej.

Po prawie 20 latach pracy w Hanoi dr Dinh zdecydował się na pracę w Phu Quoc.
W jaki sposób zasada Vinmec „Opieka zdrowotna oparta na wartości” jest realizowana w Phu Quoc?
- Koncentrujemy się na skuteczności leczenia i jakości doświadczeń pacjentów: szybszym powrocie do zdrowia, mniejszej liczbie powikłań, bardziej rozsądnych kosztach i ciągłym wzroście satysfakcji. Naszym ostatecznym celem jest tworzenie realnej wartości dla pacjentów, a nie tylko zatrzymywanie się na leczeniu.
Na czym skupiamy się budując kulturę i rozwijając zespół w Vinmec Phu Quoc?
- Budujemy kulturę skoncentrowaną na rozwoju człowieka, opartą na wizji - misji - podstawowych wartościach całego systemu Vinmec.
Jeśli chodzi o personel następczy, szpital wdraża zaplanowany plan działania: dobór odpowiedniego personelu, szkolenie - mentoring, rotacja w celu zdobycia doświadczenia, ocena i przydzielanie zadań praktycznych.
Uważam, że kształcenie kolejnego pokolenia jest integralną częścią zawodu. W mojej codziennej pracy staram się upraszczać złożone zagadnienia, aby młodzi lekarze mogli zrozumieć „czerwoną nić” leczenia – zwłaszcza w trudnej dziedzinie, jaką jest resuscytacja ratunkowa.
Source: https://dantri.com.vn/suc-khoe/chuyen-chua-ke-ve-quyet-dinh-bo-pho-ra-dao-cua-chuyen-gia-hoi-suc-cap-cuu-dau-nganh-20251202092428325.htm






Komentarz (0)