TPO - Przedstawiciel jednostki, która wprowadziła do Ho Chi Minh City ludzi modlących się za deszcz, powiedział, że jest to dziedzina związana z badaniami nad potencjałem ludzkim i wymaga weryfikacji w praktyce.
W sieciach społecznościowych pojawił się dokument Centrum Tłumaczeń, Nauki i Technologii (CTCS, działającego przy Wietnamskim Związku Stowarzyszeń Naukowych i Technologicznych) wysłany do Departamentu Nawadniania w Ho Chi Minh, w którym mowa jest o „wprowadzeniu osób, które będą miały możliwość modlitwy o deszcz, której prawdziwość nie została jeszcze zweryfikowana”.
Zgodnie z dokumentem, dr Nguyen Hoang Diep – dyrektor Centrum Tłumaczeń, Usług Kulturalnych i Nauki – Technologii przedstawił przypadek pana Le Minh Hoanga (57 lat, mieszkającego w Hanoi) Departamentowi Nawadniania miasta Ho Chi Minh.
„Po dwukrotnym spotkaniu ze mną osobiście, pan Hoang zwrócił się do agencji (CTCS) z prośbą o przedstawienie mu południowych prowincji dotkniętych dotkliwą suszą. Powiedział, że modlitwa o deszcz jest skuteczna. W rzeczywistości jednak nie zweryfikowaliśmy jeszcze tej kwestii, ale byłem bardzo zasmucony suszą i nieurodzajem w niektórych południowych prowincjach, więc przedstawiłem pana Le Minh Hoanga Departamentowi Nawadniania w Ho Chi Minh.
Jeśli pan Minh Hoang rzeczywiście posiada tę cudowną zdolność, nasz kraj będzie błogosławiony, a południowe prowincje zmagające się z suszą zostaną uratowane. Chcielibyśmy jednak raz jeszcze podkreślić, że niezależnie od tego, czy pan Le Minh Hoang ma zdolność modlitwy o deszcz, czy nie, nie potwierdziliśmy tego ani nie zaprzeczyliśmy” – stwierdził dr Nguyen Hoang Diep w dokumencie.
Wiadomość z Centrum Tłumaczeń i Nauki i Technologii jest rozpowszechniana w mediach społecznościowych. |
Rankiem 13 kwietnia, informując reportera gazety Tien Phong, dr Nguyen Hoang Diep, potwierdził, że powyższy dokument został rzeczywiście wysłany przez jego agencję. Pan Diep przedstawił się również jako były zastępca dyrektora Instytutu Badań i Zastosowań Ludzkiego Potencjału, a później pracownik Centrum Tłumaczeń, Usług Kulturalnych i Nauki i Technologii ( Wietnamskiego Związku Stowarzyszeń Naukowo-Technicznych ).
Według dr Diepa, pan Le Minh Hoang odwiedzał go wielokrotnie, prosząc o zapoznanie z prowincjami południowymi, które cierpiały z powodu suszy.
„Przeanalizowaliśmy dokumenty światowe z Rosji, Turcji i regionów Egiptu, gdzie wcześniej byli ludzie, którzy mogli to zrobić (modlić się o deszcz). Nie sprawdziliśmy jeszcze, czy pan Hoang może to zrobić. W dokumencie wyraźnie zaznaczyłem, że tego nie potwierdziłem. Jesteśmy jednak bardzo zaniepokojeni suszą panującą w południowych prowincjach, dlatego wprowadziliśmy prowincje i miasta, aby pan Hoang mógł to zweryfikować” – poinformował dr Nguyen Hoang Diep.
Wcześniej agencja meteorologiczna przewidywała, że pora deszczowa w regionie południowym rozpocznie się około połowy maja (Zdjęcie ilustracyjne: Huu Huy) |
Kiedy reporter zapytał: „Skoro to się nazywa modlitwą, to kto się modli? Kto sprawi, że spadnie deszcz? Czy istnieją jakieś naukowe podstawy, by uznać to za modlitwę o deszcz?”, dr Diep odpowiedział, że istnieje energia, którą sam badał w ludzkim potencjale…
W odniesieniu do przypadku pana Le Minh Hoanga, dr Nguyen Hoang Diep po raz kolejny potwierdził, że nie wie, czy pan Hoang ma zdolność modlitwy o deszcz, czy nie. Aby się o tym przekonać, musiał to sprawdzić w praktyce.
„Jeśli posiadasz taką zdolność, to naprawdę niesamowite. Na świecie jest wiele takich przypadków, na przykład w Indiach, gdzie ludzie praktykują jogę na 7. lub 8. poziomie, koncentrując swoją energię i mając nadprzyrodzone zdolności” – powiedział dr Nguyen Hoang Diep.
Źródło






Komentarz (0)