Pewna dziewczyna z Laosu witała swoich rodziców w Quang Ninh z okazji ukończenia przez nich uniwersytetu. Zaprosiła ich wówczas na skosztowanie słynnego lokalnego specjału, którego cena wynosiła około 4–5 milionów VND za kilogram.
Maysaa (pełne imię i nazwisko: Maysaa Bouavone Phanthaboouasy, urodzona w 2001 r., obywatelka Laosu) jest jedną z najpopularniejszych użytkowniczek TikToka w Wietnamie. W swoich filmach przybliża kulturę i kuchnię obu krajów.
Maysaa otrzymała stypendium w Wietnamie i zdecydowała się na studia na Uniwersytecie Przemysłowym Quang Ninh (prowincja Quang Ninh). Obecnie studiuje na studiach magisterskich na Narodowym Uniwersytecie Ekonomicznym .

Kilka miesięcy temu Maysaa zaprosiła swoich rodziców z Laosu do Quang Ninh, aby wzięli udział w ceremonii ukończenia jej uniwersytetu.
Z tej okazji zabrała rodziców w podróż po okolicy, gdzie spróbowali wielu atrakcyjnych specjałów. Wśród nich znalazła się potrawa, którą Maysaa żartobliwie nazywała „chipsami”, a której cena sięgała 5 milionów VND/kg. Były to suszone robaki morskie.
Maysaa ujawniła, że właściciel lodziarni z awokado w Ha Long obejrzał filmik i bardzo spodobało mu się Maysaa, dlatego zaprosił ją i jej rodziców do spróbowania słynnego dania.
„Właścicielka, pani Phuong, bardzo mnie lubi. Widziała moje filmy na TikToku, więc zaprosiła całą rodzinę do sklepu na lody i dała każdemu talerz suszonych robaków morskich do spróbowania” – powiedziała 10X.
![]() | ![]() |
Na początku Maysaa nie zdradziła rodzicom ceny suszonych robaków morskich i z entuzjazmem zaprosiła ich do spróbowania tej specjalności.
Po skosztowaniu dania, matka Maysaa, Phone (48 lat), pochwaliła je jako „bogate i chrupiące”. Jej ojciec również był pod wrażeniem smaku dania i powiedział, że chciałby kupić trochę, żeby przywieźć je do Laosu.

Kiedy jednak Maysaa wyjawiła, że danie to zostało przygotowane z owoców morza podobnych do dżdżownic, sprzedawanych za około 5 milionów VND/kg, jej matka była nieco zdezorientowana, a ojciec krzyknął ze zdziwienia.
Ponieważ cena suszonych robaków morskich jest wysoka, rodzice Maysy postanowili po prostu spróbować, a nie kupować ich do domu. Laotańska dziewczyna powiedziała również, że jeśli nadarzy się okazja powrotu do Quang Ninh, kupi trochę tego specjału i przywiezie go do swojego kraju, aby jej rodzina i przyjaciele mogli się nim delektować.
W rozmowie z reporterem VietNamNet , Maysaa powiedziała, że wcześniej jadła suszone robaki morskie na rodzinnym weselu w Ha Long. Kiedy spróbowała ich po raz pierwszy, poczuła, że danie ma lekko słodki, pyszny smak, bardzo podobny do suszonych kałamarnic.
„Słyszałem, że suszone robaki morskie to słynny przysmak w Quang Ninh. Są pyszne w gorącym garnku lub bulionie pho, mają naturalny słodki smak i są bardzo drogie” – powiedział Maysaa.
Z ciekawości Laotańska dziewczyna udała się na targ w Ha Long, aby coś kupić i ze zdziwieniem dowiedziała się, że suszone robaki morskie kosztują nawet 4-5 milionów VND/kg.

Maysaa zdradziła także, że ponieważ Laos nie ma morza, podczas wycieczki z rodzicami do Quang Ninh, zabrała ich na wyspę, aby mogli się pobawić i spróbować pysznych i apetycznych dań z owoców morza.
„Laos nie ma dostępu do morza, więc nie ma świeżych owoców morza. Moi rodzice uwielbiają owoce morza, więc często kupuję specjały z Quang Ninh, takie jak kalmary w rolkach, suszone kalmary itp., żeby zabrać je do domu i poczęstować nimi moją rodzinę” – powiedziała 23-latka.
Maysaa zdradziła również, że oprócz specjałów z regionu górniczego, spróbowała wielu pysznych i wyjątkowych dań w Wietnamie. Wśród nich, 10X najbardziej lubi makaron z makaronem z fermentowaną pastą krewetkową, ponieważ „nie ma go w Laosie, a zapach fermentowanej pasty krewetkowej jest wyjątkowy”.
„Zjadłam je raz i od tamtej pory jestem uzależniona” – powiedziała żartobliwie Laotańska dziewczyna.
Zdjęcie: Maysaa Phanthabouasy
Source: https://vietnamnet.vn/co-gai-lao-moi-bo-me-den-quang-ninh-choi-chieu-dai-bim-bim-gia-khung-2345337.html












Komentarz (0)