Według Ministerstwa Przemysłu i Handlu , wietnamski rynek detaliczny ma wartość około 142 miliardów dolarów i do 2025 roku wzrośnie ponad dwukrotnie, szacując się na 350 miliardów dolarów. Przy wysokim tempie wzrostu, 1,5-2 razy wyższym niż PKB rocznie, handel detaliczny jest zawsze atrakcyjną branżą i nawet w trudnych czasach istnieją możliwości dla „graczy” z wizją, którzy chcą zdobyć udział w rynku. Jednak w trakcie i po pandemii COVID-19 gospodarka została poważnie dotknięta, co zmusiło ludzi do ograniczenia wydatków, co w pewnym stopniu wpłynęło na całą branżę.
Od początku 2023 roku pesymistyczna sytuacja na rynku detalicznym urządzeń mobilnych, elektroniki i sprzętu AGD wyraźnie odzwierciedla wpływ tej sytuacji na nawyki zakupowe konsumentów. Aby pobudzić popyt konsumencki, w pierwszych sześciu miesiącach roku szereg dealerów i dystrybutorów produktów technologicznych systematycznie wprowadzało kampanie motywacyjne i rabatowe, co doprowadziło do powszechnej „wojny cenowej”. Strategia konkurowania o każdy grosz początkowo przynosi korzyści konsumentom, ale w dłuższej perspektywie zaszkodzi całemu rynkowi.
Pan Ngo Quoc Bao, starszy dyrektor ds. klientów korporacyjnych i obsługi klienta, FPT Retail
Według pana Ngo Quoc Bao, starszego dyrektora ds. obsługi klienta korporacyjnego i doświadczeń klienta w FPT Retail, długoterminowa wojna cenowa będzie grą, w której wszyscy tracą. Liderzy FPT Retail wierzą, że „cena” jest bardzo ważnym czynnikiem w biznesie. Użytkownicy zawsze chcą kupować produkty w dobrych cenach, ale dla sprzedawców im większa zniżka, tym bardziej „pożera” ona zyski – źródło funduszy na inwestycje i reinwestycje w usługi przed, w trakcie i po sprzedaży.
„Kiedy inwestycje ucierpią, konsumenci ucierpią w dłuższej perspektywie. Drugim problemem, o którym mało kto myśli, jest to, że załóżmy, że firma skutecznie wyeliminuje swoich konkurentów, co doprowadzi do sytuacji monopolistycznej i ucierpią konsumenci. Kiedy konsumenci ucierpią, firma nie osiągnie zysku, a inwestorzy również ucierpią” – analizuje pan Ngo Quoc Bao.
Detaliści konkurują o obniżki cen, co powoduje niestabilność rynku. Ten czynnik sprawi, że zagraniczni inwestorzy będą wahać się przed inwestowaniem, mimo że handel detaliczny jest w ich oczach jedną z dwóch najatrakcyjniejszych branż w Wietnamie, obok sektora finansowego. Ma to poważne konsekwencje, szkodząc całemu rynkowi i społeczności. „Prowadzimy elastyczną politykę cenową, aby konkurować, przynosząc korzyści konsumentom, ale w dłuższej perspektywie dążymy do poprawy doświadczeń użytkowników. Na przykład, w ostatnim trudnym okresie firma nadal inwestowała w obsługę klienta” – powiedział lider FPT Retail.
FPT Retail zwiększył zatrudnienie o 700 osób, podczas gdy wiele innych firm musiało usprawnić zatrudnienie, aby obniżyć koszty operacyjne.
Uważa się, że „krwawa łaźnia” między jednostkami biznesowymi, mająca na celu jedynie wskazanie najtańszej strony, zakłóca cały rynek. Na szczęście, wraz z pojawieniem się oznak ocieplenia i stopniowej stabilizacji rynku, wojna cenowa również nieco osłabła. Może to jednak mieć charakter przejściowy, jeśli uczestnicy rynku nie zmienią swoich strategii operacyjnych, dążąc do długoterminowej stabilności, a skupią się jedynie na „wyprzedaży zapasów i odzyskiwaniu kapitału” poprzez programy niskich cen.
Aby uniknąć sytuacji, w której przegrany jest tylko jeden, pan Ngo Quoc Bao uważa, że konieczne jest działanie w sposób zapewniający harmonię interesów wszystkich stron – od inwestorów, dostawców, producentów, właścicieli nieruchomości, pracowników, klientów i społeczności lokalnej. Dyrektor, na przykładzie swojej własnej działalności, stwierdził, że FPT Retail ogólnie, a sieć aptek FPT Long Chau w szczególności, różnią się pod względem rozwoju. Firma nigdy nie opowiada się za wykorzystywaniem swojej dużej skali działalności do obniżania cen u dostawców lub właścicieli nieruchomości.
„Kiedyś przeczytałem powiedzenie, że wszystkie wydatki to wydatki. Tylko wydatki na pracowników nie są wydatkami. Popieram ten punkt widzenia” – powiedział pan Bao. Kierując się tym mottem, FPT Retail zwiększył zatrudnienie o 700 osób, podczas gdy wiele innych firm musiało usprawnić swoją kadrę, aby obniżyć koszty operacyjne.
Mając na rynku te same jednostki branżowe i kierując się zasadą „kupuj z przyjaciółmi, sprzedawaj z partnerami”, firma wyznacza kierunek zdrowej konkurencji i samorozwoju, aby przynieść korzyści konsumentom i wszystkim stronom.
Link źródłowy






Komentarz (0)