(NLDO) - Według danych z Ho Chi Minh City, drugi październikowy rój meteorów, zwany Orionidami, będzie najintensywniejszy w nocy z 21 na 22 października oraz wczesnym rankiem 22 października.
Według serwisu Date and Time, w noc szczytu aktywności Orionidów obserwatorzy mogą zaobserwować około 20 spadających gwiazd na godzinę.
Orionidy to jeden z najbardziej wyjątkowych rojów meteorów w roku. Nie tylko przyczyniają się do „podwójnego roju meteorów”, ale są również efektem tego, że znany obiekt po raz drugi w tym roku smagnął pyłowym ogonem w ziemską atmosferę.
Obraz roju meteorów Orionidy połączony z grafiką przedstawiającą gwiazdozbiór, z którego pochodzi - Zdjęcie: STAR WALK
Nazwa Orionidów pochodzi od miejsca, w którym spadające gwiazdy pojawiają się na niebie: konstelacji Oriona, czyli Lán Hộ, co w języku chińskim oznacza „myśliwy”.
Aby więc znaleźć ogniste kule Orionidów, należy spojrzeć na wzniesione ramię konstelacji Łowcy na niebie.
Prawdziwym źródłem tego roju meteorów jest jednak kometa Halleya, obiekt okrążający Słońce co 76 lat.
Mimo że Ziemianie nie zobaczą komety ponownie aż do 2061 roku, jej długi, pyłowy ogon nadal przecina orbitę Ziemi dwa razy do roku.
Gdy pyłowy ogon zetknie się z atmosferą planety, jego fragmenty spadają w postaci meteorów.
W maju Halley stworzył rój meteorów Eta Akwarydy, którego promienie rozchodziły się w gwiazdozbiorze Wodnika.
Orionidy to drugi rój meteorów, którego maksimum przypada na październik. Rozpoczyna się 2 października, stopniowo nabiera siły aż do szczytu 21 października, po czym stopniowo słabnie i całkowicie zanika po 7 listopada.
Dlatego Orionidy miały okres występowania równolegle z rojem meteorów Drakonidy z konstelacji Smoka, co spowodowało powstanie podwójnego zjawiska roju meteorów od 6 do 10 października.
Aby podziwiać Orionidy, należy pozwolić oczom przyzwyczaić się do ciemności przez około 15–20 minut, znaleźć miejsce z otwartą przestrzenią i liczyć na dobrą pogodę.
Źródło: https://nld.com.vn/dem-nay-viet-nam-don-cuc-dai-mua-sao-bang-tu-ke-2-lan-tan-cong-196241021091222198.htm






Komentarz (0)