
Dzisiejsze smartfony mogą kontrolować „cały świat ”
Kiedy Steve Jobs zaprezentował pierwszego iPhone'a w 2007 roku, mało kto mógł sobie wyobrazić, że małe urządzenie będzie kontrolować świat technologii osobistej. Prawie dwie dekady później nie jest to już wizja, lecz rzeczywistość, w której żyjemy na wyciągnięcie ręki.
Smartfony wykroczyły poza komunikację . Mogą zastąpić karty bankowe, piloty do telewizorów, stać się mobilnymi biurami, kamerami bezpieczeństwa, urządzeniami do gier, narzędziami rozrywki, mapami i osobistymi harmonogramami.
Połączenie łączności o dużej przepustowości, przetwarzania w chmurze, sztucznej inteligencji i ekosystemu aplikacji sprawia, że smartfony stają się centralnym punktem cyfrowego życia, a nawet mniej znanych nawyków.
Smartfony napędzają ekosystem cyfrowy
Jedną z fundamentalnych zmian, która przekształciła telefon w urządzenie sterujące, jest dynamiczny rozwój Internetu Rzeczy (IoT) . Urządzenia elektroniczne w domu, od oświetlenia, klimatyzatorów, oczyszczaczy powietrza po drzwi przesuwne, kamery i inteligentne głośniki, mogą łączyć się z siecią i odbierać polecenia z telefonu.
Platformy takie jak Apple HomeKit, Google Home czy SmartThings umożliwiają sterowanie całym mieszkaniem za pomocą aplikacji na ekranie dotykowym.
Urządzenia noszone, takie jak zegarki, trackery fitness i słuchawki bezprzewodowe, również działają jak rozszerzenia telefonu. Smartwatch może teraz mierzyć tętno, monitorować sen, ostrzegać o stresie i synchronizować harmonogram z danymi z telefonu i chmury.
Chmura obliczeniowa to cichy fundament wielofunkcyjnego smartfona. Żaden dokument, zdjęcie, film ani projekt nie muszą być przechowywane lokalnie, ale można uzyskać do nich zdalny dostęp. Takie podejście sprawia, że telefony są lekkie, szybkie i stale aktualizowane, a dane osobowe można łatwo udostępniać i pobierać między urządzeniami.
Na koniec nie sposób nie wspomnieć o sztucznej inteligencji (AI) – cichym czynniku, który sprawia, że smartfony są mądrzejsze. Rozpoznawanie twarzy do odblokowywania, polecanie filmów według zainteresowań, przypominanie o spotkaniach na czas, klasyfikowanie zdjęć według twarzy… AI pomaga telefonom działać szybciej, dokładniej i bardziej spersonalizowanie.
Urządzenia osobiste czy „kontrolery zachowań”?
Codziennie za pośrednictwem smartfonów wykonujemy setki zadań: pracujemy, rezerwujemy samochód, szukamy informacji, wysyłamy raporty, sprawdzamy kamery, robimy zakupy, płacimy, bawimy się, rezerwujemy bilety... wszystko zintegrowane na jednym ekranie.
Wiele branż całkowicie odeszło od tradycyjnych platform internetowych, stawiając na pierwszym miejscu aplikacje mobilne . Bankowość cyfrowa, edukacja online, portale społecznościowe i filmy rozrywkowe – wszystkie te rozwiązania są zoptymalizowane pod kątem smartfonów. Część młodych użytkowników nie musi już korzystać z laptopów, ponieważ większość zadań osobistych i zawodowych może wykonywać za pomocą samych telefonów.
Jednak, jak zauważa Tuoi Tre Online , ta wygoda sprawi, że telefon nie będzie już tylko narzędziem usługowym, ale stopniowo stanie się czynnikiem nawigacyjnym opartym na zachowaniach użytkownika. Algorytmy personalizacji mają na celu utrzymanie użytkowników na platformie jak najdłużej . Powiadomienia push, niekończące się interfejsy z funkcją przewijania, ciągłe sugestie… wszystko to ma na celu maksymalizację interakcji, wydłużenie czasu użytkowania i zebranie większej ilości danych behawioralnych.
Dlatego korzystanie ze smartfona powinno zaczynać się od jasnego celu . Priorytetem powinny być aplikacje służące pracy, nauce i zdrowiu, zamiast bezmyślnego surfowania po internecie. Wyłącz niepotrzebne powiadomienia, ustaw limit czasu korzystania z mediów społecznościowych, poświęć czas na czynności poza ekranem… Pamiętaj, smartfon jest narzędziem, a nie „kontrolerem zachowań”!
Source: https://tuoitre.vn/dien-thoai-ngay-nay-quyen-luc-den-muc-nao-20250617103147711.htm






Komentarz (0)