
Dr Bao Trung, kierownik Katedry Marketingu Uniwersytetu Finansów i Marketingu, podzielił się swoją wiedzą na seminarium
zdjęcie: independent
Dziś rano (9 grudnia) gazeta Thanh Nien zorganizowała dyskusję na temat: „Szkolenia medialne od innowacji do nowej ery”, w której udział wzięło wielu liderów agencji, uniwersytetów, ekspertów medialnych, przedsiębiorstw, wykładowców i studentów wielu uniwersytetów w Ho Chi Minh City.
Warto odnotować, że podczas seminarium dr Bao Trung, kierownik Katedry Marketingu Uniwersytetu Finansów i Marketingu, podzielił się szczegółowymi informacjami na temat wielowymiarowej informacji zwrotnej od przedsiębiorstw na temat osób uczących się w erze sztucznej inteligencji.
Dr Bao Trung powiedział, że szkoła otrzymała wiele mieszanych opinii od firm – zwłaszcza tych, które bezpośrednio korzystają z zasobów ludzkich przeszkolonych przez szkołę. Ogólnie rzecz biorąc, firmy dostrzegły, że nowe pokolenie studentów jest bardziej dynamiczne, pewne siebie i elastyczne niż wcześniej. Mają oni dobre nastawienie cyfrowe, szybko nadążają za platformami społecznościowymi, nowymi trendami w treściach i wieloma programami wspierającymi produkcję medialną.
Warto zauważyć, że studenci nie boją się eksperymentów i chętnie uczą się narzędzi AI, takich jak ChatGPT, Canva AI czy narzędzia do automatycznej edycji wideo , dostosowanych do szybkiego tempa zmian w branży. Firmy również wysoko cenią kreatywność studentów Uniwersytetu Finansów i Marketingu (UFM). W kontekście trendu, jakim są krótkie treści, filmy, obrazy i storytelling (sztuka opowiadania historii), studenci coraz częściej wykazują się umiejętnością opowiadania historii za pomocą multimediów. Duch ciągłego uczenia się to niezwykła siła, która pomaga studentom z łatwością adaptować się, proaktywnie aktualizować technologie i nie pozostawać w tyle w środowisku zawodowym, które wymaga ciągłego rozwoju.

Jedną z treści udostępnionych przez dr Bao Trunga jest wielowymiarowa informacja zwrotna od przedsiębiorstw na temat osób uczących się w erze sztucznej inteligencji.
zdjęcie: independent
Możliwość reagowania kończy się dopiero na poziomie wykorzystania technologii.
Przedstawiciel Wyższej Szkoły Finansów i Marketingu zwrócił jednak uwagę, że oprócz wspomnianych wyżej mocnych stron, przedsiębiorstwa otwarcie przyznają, że zdolność do sprostania wymaganiom zawodowym studentów w erze sztucznej inteligencji kończy się na poziomie wykorzystania technologii, ale nie spełnia oczekiwań pod względem głębi merytorycznej.
Częstym ograniczeniem jest brak strategicznego myślenia. Studenci potrafią bardzo szybko pisać treści, tworzyć filmy lub generować pomysły dzięki wsparciu sztucznej inteligencji, ale jeśli chodzi o kompletny plan komunikacji – od identyfikacji odbiorców, budowania przekazów, przydzielania kanałów po pomiar skuteczności – wielu studentów wciąż ma problem. Firmy oczekują od młodych pracowników nie tylko „umiejętności korzystania z narzędzi”, ale także umiejętności odpowiedzi na pytanie „po co to robić w ten sposób”, a nie tylko „co robić”. Ponadto, ograniczeniami wciąż pozostają kompetencje miękkie, takie jak praca zespołowa, zarządzanie czasem, komunikacja w środowisku pod presją…
„Technologia skraca proces, ale nie może zastąpić sprawnej koordynacji w zespole ani umiejętności prezentowania i bronienia pomysłów przed klientami. Niektóre firmy zauważają również, że studenci łatwo uzależniają się od sztucznej inteligencji, przez co produkty tracą swoją tożsamość. Firmy chcą, aby sztuczna inteligencja była jedynie „inteligentnym asystentem”, podczas gdy kreatywne myślenie i wartości osobiste to czynniki, które robią różnicę” – podkreślił dr Bao Trung.
Na podstawie tych odpowiedzi ekspert skomentował: „Widać, że dzisiejsi studenci mają wiele wyraźnych atutów, ale aby sprostać wymaganiom zawodu medialnego w erze sztucznej inteligencji, muszą zostać wyposażeni w głębsze umiejętności strategicznego myślenia, analizy danych, pogłębionej kreatywności i umiejętności interpersonalnych w praktycznym środowisku. To również wyzwanie, a jednocześnie szansa dla instytucji szkoleniowych w ogóle, a szkół w szczególności, na dalsze innowacje w programach i metodach nauczania, aby wyposażyć uczniów w bardziej wszechstronny i solidny bagaż wiedzy w obliczu bezprecedensowych zmian w erze cyfrowej”.

Studenci uczestniczący w seminarium
zdjęcie: independent
Zmiana metod nauczania w kierunku zwiększania doświadczenia
Przedstawiciel Uniwersytetu Finansów i Marketingu, jako instytucji szkoleniowej, stwierdził, że innowacyjność programowa to nie tylko nieunikniony trend, ale także odpowiedzialność uczelni w obliczu bezprecedensowych zmian technologicznych. „Chociaż nie kształcimy w branży medialnej w wąskim znaczeniu, z ponad 50-letnią tradycją kształcenia w dziedzinach ekonomicznych – zwłaszcza w marketingu, brandingu i komunikacji zintegrowanej – uczelnia doskonale rozumie nowe wymagania rynku pracy i wie, że współczesne media to już nie tylko historia technologii czy narzędzi, ale połączenie strategicznego myślenia, technologii, danych, kreatywności i głębokiego zrozumienia ludzkich zachowań” – powiedział dr Bao Trung.
Oprócz innowacji merytorycznych, zdaniem przedstawiciela Uniwersytetu Finansów i Marketingu, uczelnie muszą zmieniać metody nauczania, dążąc do zwiększania doświadczenia, praktyki, uczenia się poprzez projekty i symulacje sytuacji. Na przykład, przez lata uczelnia promowała kontakty biznesowe poprzez semestry biznesowe, realne projekty medialne, zapraszanie ekspertów do udziału w zajęciach, pomaganie studentom w zmniejszaniu rozbieżności między teorią a praktyką, a jednocześnie kształtowanie profesjonalnych manier – wartości, które firmy wysoko cenią.
Source: https://thanhnien.vn/doanh-nghiep-neu-nhung-han-che-cua-sinh-vien-trong-thoi-dai-ai-185251209114225747.htm










Komentarz (0)