Oczekuje się, że narzędzia sztucznej inteligencji, takie jak ChatGPT, sprawią, że niektóre zawody staną się zbędne i znikną. Jednak ogólny wpływ sztucznej inteligencji na rynek pracy w perspektywie długoterminowej jest niejasny. Nawet najbardziej dalekowzroczni wizjonerzy branży technologicznej, tacy jak Musk i Huang, nie zgadzają się z tym.
Obaj znają się od dawna. Pan Huang jest klientem Tesli i przeprowadził wywiad z Elonem Muskiem na konferencji Nvidii w 2015 roku. Pochwalił również osiągnięcia Muska w dziedzinie samochodów elektrycznych. Jednak od czasu boomu na sztuczną inteligencję, Nvidia zyskała na znaczeniu dzięki zapotrzebowaniu na układy scalone z AI. Kapitalizacja rynkowa producenta układów przekroczyła bilion dolarów, przewyższając kapitalizację Tesli (obecnie 690 miliardów dolarów).
Podczas telekonferencji poświęconej wynikom finansowym za drugi kwartał Musk powiedział , że ma „ogromny szacunek dla Jensena i firmy Nvidia”. Tesla korzysta z wielu podzespołów firmy Nvidia.
Mimo wszystko pogląd Muska na temat możliwości zastąpienia ludzi na stanowiskach pracy przez sztuczną inteligencję jest zdecydowanie mniej jasny niż pogląd Huanga.
Jak będzie wyglądała praca w dobie sztucznej inteligencji?
„Nadejdą czasy, kiedy praca nie będzie potrzebna” – powiedział Musk 2 listopada, dzieląc scenę z brytyjskim premierem Rishi Sunakiem podczas Szczytu Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji w Wielkiej Brytanii. „Możesz mieć pracę, jeśli chcesz. Ale jednym z wyzwań przyszłości jest znalezienie sensu życia”.
Nazywając sztuczną inteligencję „najbardziej przełomową siłą w historii”, Musk wierzy, że w końcu „pozyskamy coś mądrzejszego niż najmądrzejszy człowiek”.
Kilka tygodni wcześniej Huang podzielił się bardziej optymistycznym spojrzeniem na sztuczną inteligencję w wywiadzie dla podcastu Acquired . Według prezesa Nvidii, wyższa produktywność prowadzi do dobrobytu. W miarę jak firmy odnoszą sukcesy, zatrudniają więcej pracowników, ponieważ chcą się rozwijać w kolejnych obszarach.
Przytoczył powszechne błędne przekonanie, że jeśli firmy zwiększą produktywność dzięki sztucznej inteligencji, będą zatrudniać mniej osób. Ale to bez nowych pomysłów, których większość firm nie ma. Zwrócił uwagę, że branże są dziś większe niż tysiąc lat temu , „bo ludzie ewidentnie mają mnóstwo pomysłów”.
Huang uważa, że niektórzy ludzie stracą pracę z powodu sztucznej inteligencji, ale bardziej prawdopodobne jest, że zrobią to na rzecz kogoś innego, kto umie korzystać ze sztucznej inteligencji. „Myślę, że praca się zmieni” – powiedział – „ale stworzymy więcej miejsc pracy”.
Historie pracy zdalnej
Różnica może wynikać z faktu, że Musk najwyraźniej ma bardziej surowe zdanie o pracownikach niż Huang. Innym obszarem, w którym całkowicie się nie zgadzają, jest praca zdalna. Podczas gdy Musk jest jej zdecydowanie przeciwny, nazywając ją „pracą pozorowaną”, Huang nie ma z nią problemu. W 2020 roku, w rozmowie z VentureBeat , Huang powiedział, że jest „całkowicie zadowolony” z tego, jak pracownicy wybierają pracę.
Nvidia, w przeciwieństwie do innych firm technologicznych, utrzymała swoją politykę pracy zdalnej. Coraz więcej wpływowych prezesów firm idzie w ślady Muska i namawia pracowników do powrotu do biur.
Podczas gdy Musk zwolnił 80% pracowników Twittera (obecnie X) po przejęciu firmy pod koniec ubiegłego roku, co spotkało się z serią krytyki i pozwów, firma Huanga, Nvidia, uniknęła fali cięć kadrowych.
W wywiadzie dla Acquired Huang powiedział, że strach, który ma dziś, niczym się nie różni od tego, który miał, gdy był startupem: „zawiedzenia pracowników”. „Wiele osób dołącza do twojej firmy, ponieważ wierzy w twoje nadzieje i marzenia, traktuje je jako swoje nadzieje i marzenia… Chcesz, żeby zbudowali wspaniałe życie i pomogli ci stworzyć wspaniałą firmę” – powiedział.
(Według Fortune)
Źródło






Komentarz (0)