W 45+1 minucie, przy wyniku 0:0, Emiliano Martinez, zamiast podać do Pau Torresa, posłał piłkę prosto do Mohameda Salaha. Egipska gwiazda natychmiast trafiła do pustej bramki, zdobywając zaskakującego pierwszego gola dla gospodarzy. Wcześniej Liverpool oddał 13 strzałów, ale ich skuteczność wyniosła 0.
![]() |
Salah strzelił gola w dwóch kolejnych występach. |
Według statystyk Opta, „asysta” Martineza pomogła Salahowi (188 goli, 88 asyst) wyrównać rekord Wayne'a Rooneya w zakresie liczby współudziału w strzelaniu goli dla klubu Premier League (276 goli + asysty dla Manchesteru United).
W drugiej połowie Liverpool kontynuował ofensywną grę. W 52. minucie to Pau Torres pomógł gospodarzom podwyższyć prowadzenie. Strzał z dystansu Ryana Gravenbercha trafił w stopę hiszpańskiego obrońcy, pozostawiając Martineza bezbronnego.
Aston Villa w pozostałych minutach ruszyła do przodu, ale wysiłki Donyella Malena, Rossa Barkleya i Jadona Sancho były nieskuteczne.
Liverpool przerwał serię porażek w Premier League, wracając na trzecie miejsce z 18 punktami, tracąc 7 punktów do lidera Arsenalu. Tymczasem seria czterech zwycięstw Aston Villi dobiegła końca i drużyna utknęła na 11. miejscu. To również 11. rok z rzędu, w którym „The Villains” nie odnieśli zwycięstwa na Anfield.
![]() |
Tabela Premier League. |
Źródło: https://znews.vn/emiliano-martinez-mac-sai-lam-ngo-ngan-post1599198.html








Komentarz (0)