Niedawno szefowie największych firm technologicznych, tacy jak dyrektor generalny Meta Platforms Mark Zuckerberg, prezes Amazon Jeff Bezos i dyrektor generalny OpenAI Sam Altman, ostrzegali przed „bańką spekulacyjną na rynku sztucznej inteligencji”, w której wyceny giełdowe, masowe spekulacje i euforia rynkowa zaczną przypominać bańkę internetową, która ostatecznie doprowadziła do krachu na giełdzie 25 lat temu.
Meta ogłosiła plany wydania ponad 100 miliardów dolarów na sztuczną inteligencję i infrastrukturę AI w ciągu najbliższych trzech lat. Apple planuje zainwestować w USA ponad 500 miliardów dolarów w ciągu najbliższych czterech lat, w tym w rozwój sztucznej inteligencji i centrów danych. Amazon planuje w tym roku wydać około 70 miliardów dolarów na centra danych i powiązaną z nimi infrastrukturę. Jak niedawno donosił „New York Times”, do 2025 roku większość wzrostu na rynku amerykańskim będzie przypadać na kilka firm z branży AI. Niektórzy inwestorzy giełdowi z Wall Street argumentują, że wyceny akcji tych firm są już przewartościowane.
Tymczasem inna część Wall Street pozostaje optymistycznie nastawiona do sztucznej inteligencji. Goldman Sachs i jego zamożni klienci postrzegają sztuczną inteligencję jako jedną z największych szans inwestycyjnych stulecia. Brittany Boals Moeller, regionalna dyrektor działu zarządzania majątkiem prywatnym Goldman Sachs z siedzibą w San Francisco, nie widzi bańki spekulacyjnej, choć przyznaje, że akcje są przereklamowane i klienci powinni zachować ostrożność inwestując w sztuczną inteligencję.
Różnica polega jednak na tym, że boom na sztuczną inteligencję napędzały realne pieniądze, a nie boom internetowy. Nvidia jest obecnie wyceniana na około 33-krotność prognozowanych zysków, co stanowi ułamek wskaźnika cena/zysk, który Cisco miał na poziomie 200 punktów przed upadkiem. Akcje firmy wciąż są notowane około 10% poniżej szczytowej wyceny z 2000 roku. Niedawne badanie McKinsey wykazało, że wykorzystanie sztucznej inteligencji w świecie korporacji może zwiększyć globalną produktywność nawet o 4,4 biliona dolarów.
Goldman Sachs i jego klienci uważnie obserwują wpływ sztucznej inteligencji (AI) na zużycie energii, opiekę zdrowotną i produktywność osobistą. Gwałtowny rozwój centrów danych AI jest głównym czynnikiem wzrostu rachunków za energię w Stanach Zjednoczonych. Po latach względnie stabilnych cen, ceny energii elektrycznej w Stanach Zjednoczonych gwałtownie wzrosły, zwiększając presję finansową dla milionów konsumentów, którzy i tak już borykają się z inflacją. Ceny energii elektrycznej w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 36% od 2021 roku, osiągając średnioroczny wzrost o około 7%, trzykrotnie wyższy niż 12% wzrost w latach 2009–2020. Oczekuje się, że ceny energii elektrycznej dla gospodarstw domowych będą nadal rosły, a Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) prognozuje średnią cenę na poziomie 17,7 centa/kWh w 2026 roku, w porównaniu z 16 centami/kWh w 2024 roku.
Source: https://vtv.vn/goldman-sachs-ai-van-la-mot-trong-nhung-co-hoi-dau-tu-lon-10025111217264256.htm






Komentarz (0)