Według trenera Bozidara Bandovicia, Hanoi FC przegrało z Pohang Steelers 2-4 z powodu braku doświadczenia w swoim pierwszym udziale w Lidze Mistrzów AFC.
Wieczorem 20 września na stadionie My Dinh Hanoi rozpoczęło mecz od dobrej gry i stworzyło trzy dobre okazje, ale Herlison Caion, Van Quyet i Pham Tuan Hai zmarnowali je. W 30. minucie debiutujący środkowy obrońca Damien Le Tallec strzelił samobójczego gola, odwracając losy meczu z silnym przeciwnikiem, jakim jest Pohang Steelers – drużyna, która trzykrotnie wygrała ten turniej.
„Moi zawodnicy prawdopodobnie stracili panowanie nad emocjami po pierwszej bramce i szybko przegrali” – powiedział trener Bandovic. „Gdybyśmy wcześniej wykorzystali dobre okazje, mecz mógłby potoczyć się w lepszym kierunku”.
Trener Bozidar Bandovic wpadł w złość w drugiej połowie, gdy formacja Hanoi FC nie była odpowiednio utrzymywana. Zdjęcie: Hieu Luong
W ciągu następnych dziewięciu minut Hanoi straciło kolejne dwa gole. W drugiej połowie, w 49. minucie, drużyna straciła czwartego gola. Trener Bandović przyznał, że jego drużynie brakowało determinacji w kryciu, przez co utrzymywali zbyt duże odległości między sobą, co uniemożliwiało wywieranie presji. Kiedy te dwa elementy zostały poprawione, Hanoi lepiej kontrolowało grę i zdobyło dwa gole dzięki debiutującemu napastnikowi Joelowi Tagueu.
Kameruński napastnik i pomocnik Marcao Silva byli również dwoma najlepszymi zagranicznymi zawodnikami. Pozostała czwórka była nieco mało znana, popełniając błędy lub marnując okazje. Następnie trener Bandovic sprowadził Thanha Chunga na miejsce Le Talleca, Dau Van Toana na miejsce Brandona Wilsona i Phama Xuana Manha na miejsce Milana Jevtovicia, co pomogło Hanoi w lepszej grze. Trener Bandovic powiedział, że powodem był zbyt krótki czas na integrację zawodników, przez co nie mogli się oni dobrze zintegrować, ale nie uważał takich wyborów personalnych za błąd.
Środkowy obrońca Damien Le Tallec (w białej koszulce po prawej) popełnił błąd, który spowodował, że Hanoi FC straciło pierwszą bramkę. Zdjęcie: Hieu Luong
„Po złym wyniku wszystko zawsze jest negatywne i złe” – powiedział. „Zawsze mówię zawodnikom, żeby się nie martwili tym, co się stanie, bo to ja jestem za to odpowiedzialny”.
Hanoi zajęło ostatnie miejsce w grupie J, a Pohang Steelers prowadziło z trzema punktami. W drugim meczu Wuhan Three Towns zremisowało 2:2 z obrońcami tytułu Ligi Mistrzów AFC, Urawa Red Diamonds.
Druga runda odbędzie się 4 października, a Hanoi uda się na stadion Saitama w Japonii, gdzie zmierzy się z Urawą, gdzie czekają go liczne wyzwania. Trener Bandovic wierzy, że Hanoi zmieni się po porażce z Pohang Steelers.
Hieu Luong
Link źródłowy






Komentarz (0)