Hoang Yen Chibi z radością stwierdziła, że przez 14 lat spędzonych w show-biznesie ciężko pracowała, aby zapewnić swojej matce i młodszemu bratu godne życie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne.
1 lipca Hoang Yen Chibi wydał wersje na żywo utworów z Debiutancka EP-ka - Przeglądać. Zaprezentowała projekt w maju i spotkała się z pozytywnym odbiorem publiczności. Przy tej okazji piosenkarka opowiedziała o swojej karierze i życiu osobistym.
- Twoje odczucia po wydaniu EP pierwszy raz po wielu latach pracy?
– Po występie przed przyjaciółmi, kolegami i mediami płakałam za kulisami ze szczęścia. Nigdy nie okazywałam publicznie takiej dumy z siebie. Spędziłam cztery lata pracując nad ważnym projektem.
Do show-biznesu weszłam przez muzykę , ale ludzie pamiętają mnie bardziej za aktorstwo. Patrząc wstecz na moją karierę wokalną, cieszę się, że nie poddałam się pomimo porażek i wątpliwości co do własnych możliwości.
W porównaniu z moimi rówieśnikami, jeśli chodzi o covery piosenek, nie jestem tak dobry. Jednak każdy ma inny los w tym zawodzie. Nie mam utworu, który ludzie często porównują do „krajowego hitu”, ale nie smuci mnie to zbytnio. Każdy projekt, który wydaję, traktuję poważnie i inwestuję w niego z szacunku dla publiczności.
- Co do tej pory zmieniłeś?
– W porównaniu z tym, jak zaczynałam karierę, nie jestem już naiwna, zarówno pod względem wyglądu, jak i stylu muzycznego. Wcześniej śpiewałam z czystym duchem, ale po niepowodzeniach śpiewam z większą głębią i emocjami. Jednocześnie uczęszczałam na lekcje śpiewu i ćwiczyłam choreografię, ponieważ chciałam pokazać publiczności, że dojrzałam.
Od wielu lat współpracuję z muzykiem Khac Hungiem, dążąc do nowoczesności, bliskości z młodzieżą. Jestem podekscytowany, bo widzę, że wszystko, co się tam dzieje, to osobowość, której Hoang Yen Chibi poszukiwał przez cały ten czas. Publiczność ma zarówno zwolenników, jak i krytyków, ale ja to akceptuję.
Moja pasja i „szaleństwo” w zawodzie rosły z dnia na dzień. Kiedyś sprzedawałam dom, żeby produkować, i teraz nadal to robię – jeśli nie mam wystarczająco dużo pieniędzy, pożyczam. W nowym projekcie najpierw uczyłam się choreografii z intensywnością ośmiu godzin dziennie, zapominając o jedzeniu. Pod koniec projektu ważyłam zaledwie 39 kg, co wprawiło moich bliskich w panikę. Jednak dodawałam wszystkim otuchy: „Yen jest wciąż bardzo silna, nie może się jeszcze poddać”.

- Jaki jest Twój obecny cel w muzyce?
– Wcześniej łatwo mnie denerwowały krytyki w stylu „śpiewam wiecznie bez zmian”, „kwaśny głos”. Skupiałem się też na tym, żeby piosenka osiągnęła miliony wyświetleń i znalazła się na liście trendów. Teraz nauczyłem się czerpać więcej przyjemności ze stania na scenie i podążania za muzyką, którą kocham. Do wszystkiego podchodzę ze spokojem i optymizmem.
Ponadto dążę do większego spokoju, stawiając rodzinę na pierwszym miejscu. Przez wiele lat dążyłem do tego, ciężko pracowałem przy serialach i byłem gotowy znosić trudności, ponieważ chciałem, aby moja matka i młodszy brat mieli jak najlepsze życie. Do tej pory jestem szczęśliwy, ponieważ częściowo spełniłem swoje marzenia. Nie jestem zbyt bogaty, ale jestem dumny, że udało mi się spełnić część moich marzeń, takich jak zakup domu, samochodu i coroczne wyjazdy z rodziną na wakacje .

- Dlaczego w ciągu ostatnich dwóch lat zdecydowałeś się pracować na własny rachunek, bez konieczności kierowania się matką, jak to miało miejsce wcześniej?
- Aktywnie współpracuję z nowym menedżerem i zespołem, aby moja mama miała czas na odpoczynek. Nie chcę, żeby mama zarywała noce, opiekowała się córką jak wcześniej, ani żeby miała problemy z liczbami i finalizowaniem miesiąca. Kariera, którą do tej pory osiągnęłam, jest w dużej mierze zasługą mojej mamy.
Moja mama nie chce siedzieć bezczynnie, więc otworzyłem restaurację niedaleko domu, żeby mogła ją prowadzić, gotując dania hanojskie według jej specjalności. Pewnego razu mama wstała wcześnie, żeby przygotować się do restauracji, poślizgnęła się i złamała rękę, poparzyła się, ale ukryła to przede mną. Kiedy się dowiedziałem, poszedłem do szpitala, płakałem jak dziecko, siedziałem na korytarzu ponad pięć godzin, czekając na lekarza, który miał zoperować moją mamę. Czułem się przygnębiony, ponieważ przez 28 lat życia nie opiekowałem się mamą zbyt wiele, a teraz musiałem widywać ją na szpitalnym łóżku. Po tym incydencie nie zabroniłem mamie kontynuować działalności, ale kontrakt musiał zostać skrócony. Jednocześnie zdałem sobie sprawę, że muszę wszystko pogodzić, aby być więcej z rodziną.

- Jakie są Twoje zmartwienia w wieku 29 lat?
- Niedawno mój młodszy brat się ożenił. Widząc jego dojrzałość i dojrzałość, czuję się szczęśliwa i uspokojona. Jeśli chodzi o mnie, miłość jest dobra, ale małżeństwo jeszcze nie. Kiedyś mówiłam, że wyjdę za mąż po trzydziestce, ale może ten „termin” będzie później, bo wciąż chcę poświęcić czas na rozwój kariery. Cieszę się, bo mój partner mi ufa i mnie wspiera.
Hoang Yen Chibi Prawdziwe nazwisko Nguyen Hoang Yen, urodził się w 1995 roku w Hanoi. Rola Hieu Phuonga w filmie Wspaniały maj pomogła jej zdobyć nagrodę dla najlepszej aktorki na Golden Kite Awards w 2018 roku oraz nagrodę dla najlepszej aktorki na Vietnam Film Festival w 2019 roku. Była również nominowana do nagrody dla najlepszej aktorki w filmie za film Siedem Gór Duchowych podczas gali Green Star Awards 2019. Jeśli chodzi o muzykę, wydała wiele projektów, m.in. Naiwna, Bez chłopaka, Zranione płatki, Tajemna miłość, Wszystkie jej piosenki zgromadziły dziesiątki milionów wyświetleń na YouTube. Ostatnio spróbowała swoich sił w komponowaniu muzyki i wydała wiele utworów. |
Źródło






Komentarz (0)