(CLO) Hezbollah mianował we wtorek Naima Kasema swoim nowym przywódcą, ale Izrael stwierdził, że nie utrzyma się on „długo”, co stanowi wyraźne zagrożenie po tym, jak Izrael zabił jego poprzednika Hassana Nasrallaha w Bejrucie ponad miesiąc temu.
„Tymczasowe stanowisko. Nie na długo” – napisał na X minister obrony Izraela Joaw Gallant, zamieszczając zdjęcie Kasema. Wcześniej Hezbollah ogłosił w pisemnym oświadczeniu, że jego Rada Szury wybrała Kasema, lat 71, na nowego sekretarza generalnego ruchu.
Nowy przywódca Hezbollahu, szejk Naim Kassem. Zdjęcie: Reuters
Kassem został mianowany zastępcą przywódcy Hezbollahu w 1991 r. przez ówczesnego sekretarza generalnego grupy, Abbasa al-Musawiego, który zginął w ataku izraelskiego helikoptera w następnym roku.
Tymczasem jego poprzednik, Nasrallah, zginął 27 września w izraelskim nalocie na południowych obrzeżach Bejrutu. Co więcej, tydzień później w izraelskich nalotach zginął również wysoko postawiony działacz Hezbollahu, Hashem Safieddine – uważany za najbardziej prawdopodobnego następcę.
„Jego kadencja może być najkrótszą w historii tej organizacji terrorystycznej, jeśli pójdzie w ślady swoich poprzedników Hassana Nasrallaha i Hashema Safieddine'a” – poinformował rząd Izraela w oświadczeniu zamieszczonym w mediach społecznościowych X.
„Nie ma innego rozwiązania dla Libanu, jak tylko rozwiązać tę organizację jako siłę militarną ” – dodano w oświadczeniu.
Oświadczenie Izraela zapadło w trakcie trwającego bombardowania Gazy i Libanu. Źródła medyczne podały, że we wtorek w izraelskich nalotach na Gazę zginęło co najmniej 143 Palestyńczyków, w tym 132 w północnej części Strefy Gazy.
W wyniku izraelskich ataków w ciągu jednego dnia w Strefie Gazy i Libanie zginęły setki osób. Zdjęcie: Reuters
Tymczasem libańskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że we wtorek w nalotach w całym kraju zginęło co najmniej 77 osób, w tym 10 osób, głównie kobiety i dzieci, w mieście Sarafand na południu Libanu.
Ponadto Izrael stracił czterech kolejnych żołnierzy w północnej części Strefy Gazy i jednego w południowym Libanie, co daje łącznie 777 ofiar wśród izraelskich żołnierzy poległych od października ubiegłego roku.
W kolejnym incydencie, który wywołał międzynarodowe oburzenie, Izrael uchwalił ustawę zakazującą działalności agencji pomocy humanitarnej ONZ w Palestynie (UNRWA). Sekretarz generalny ONZ António Guterres wysłał list do premiera Netanjahu, protestując przeciwko temu zakazowi.
Hoang Anh (wg AJ, Reuters)
Source: https://www.congluan.vn/israel-noi-lanh-dao-moi-hezbollah-khong-tru-duoc-lau-them-hang-tram-nguoi-thiet-mang-o-gaza-va-lebanon-post319093.html






Komentarz (0)