Turystka z Jiangxi (Chiny) doprowadziła kierownika hotelu w Sanya do „pół płaczu, pół śmiechu”. Chociaż spędziła w pokoju hotelowym zaledwie niecałe pół godziny, spowodowała szkody w hotelu o wartości dziesiątek tysięcy juanów, donosi Sina .
Pan Hung, kierownik hotelu w dzielnicy Hai Duong w Sanya, powiedział, że kobieta zarezerwowała pokój za pośrednictwem platformy internetowej, zapłaciła 108 juanów (prawie 400 000 VND) i zameldowała się o godzinie 00:55 28 października. Jednak po prawie 30 minutach pobytu pasażerka wysłała prośbę o anulowanie pokoju, podając jako powód „zmianę harmonogramu”.

Gość hotelu napełnił pokój hotelowy wodą. Zdjęcie: Sina
Ponieważ wniosek nie został zaakceptowany, gość zaczął narzekać na „złe warunki, słabą izolację akustyczną”, po czym zgłosił sprawę na policję i złożył skargę na rządową infolinię.
Początkowo sądzono, że to tylko drobna skarga, ale tego ranka w hotelu odkryto coś nietypowego: woda z drugiego piętra zalewała hol na pierwszym piętrze.
Nagranie z miejsca zdarzenia pokazuje, że odkręcono kran przy zlewie, a woda rozlała się po całej podłodze. Koce, poduszki i pościel zostały wrzucone do kabiny prysznicowej, woda była odkręcona, a żel pod prysznic i szampon rozlały się na koce i poduszki.
„Woda prawdopodobnie lała się od 2:00 do świtu, powodując poważne zalanie pokoju, a ściany i podłoga zostały uszkodzone. Początkowe straty oszacowano na prawie 20 000 juanów (około 73 milionów VND)” – powiedział przedstawiciel hotelu.
Hotel natychmiast powiadomił lokalną policję, przesyłając nagrania z monitoringu i nagrania z miejsca zdarzenia. Po otrzymaniu zgłoszenia policja wezwała turystkę na przesłuchanie. Po sesji edukacyjnej z prawa kobieta zrozumiała swój błąd i zgodziła się zrekompensować hotelowi całą szkodę w wysokości prawie 30 000 juanów (około 110 milionów VND).

Sufit na pierwszym piętrze hotelu został uszkodzony przez przesiąkającą wodę. Zdjęcie: Sina

Source: https://vietnamnet.vn/khong-the-huy-phong-khach-nu-xa-day-nuoc-trong-khach-san-va-cai-gia-phai-tra-2461931.html






Komentarz (0)