„Pole kwiatów Muong Thanh” – niezapomniane chwile
| Podpułkownik Nguyen Quan. |
Podpułkownik Nguyen Quan (urodzony w 1931 roku), mieszkający obecnie w okręgu Duc Xuan w prowincji Thai Nguyen, kończy w tym roku 94 lata. Zaciągnął się do wojska w wieku 16 lat i brał udział w wielu ważnych kampaniach, z których przełomowa była kampania Dien Bien Phu.
Podpułkownik Nguyen Quan wspominał: W 1954 roku otrzymałem rozkaz wzięcia udziału w kampanii Tran Dinh (kryptonim kampanii Dien Bien Phu). Nasza 90-osobowa jednostka musiała nadłożyć drogi, przechodząc przez Bac Son, Yen Bai , Son La, Lai Chau i po 20 dniach dotarliśmy do tymczasowego miejsca pobytu. Po przybyciu otrzymałem zadanie w Departamencie Propagandy Frontu Dien Bien Phu, gdzie miałem za zadanie zrozumieć myśli i aspiracje żołnierzy oraz wyjaśnić im strategię „walki stanowczej, zdecydowanego natarcia”.
Nasi żołnierze kopali okopy w ulewnych nocach, podczas gdy w dzień spadały bomby i kule wroga. Nie mieli żadnych narzędzi poza motykami i łopatami, a każdego dnia mieli tylko garść ryżu i odrobinę zagęszczonego sosu rybnego. Każdy z nich budował własną tarczę ze słomy, liści leśnych lub spodni wypełnionych ciężką ziemią…
„Chociaż nie kopałem bezpośrednio okopów, ale obserwując i słuchając opowieści moich towarzyszy, zdałem sobie sprawę, że były to najtrudniejsze dni dla żołnierzy. 200 km połączonych ze sobą okopów w Dien Bien Phu zawierało nie tylko pot, ale także krew i życie żołnierzy. Podczas kopania okopów i walki z wrogiem… wielu towarzyszy poświęciło życie, wciąż trzymając w rękach motyki i łopaty, pokazując, jak wysoki był duch zwycięstwa naszej armii. Dlatego poeta To Huu odtworzył później te trudne i pełne poświęcenia dni w następujących wersach: „Hura dla żołnierzy z Dien Bien/ Bohaterskich żołnierzy/ Głowy rozgrzane żelaznym ogniem/ Pięćdziesiąt sześć dni i nocy kopania gór, spania w tunelach, ulewnego deszczu, kulek ryżowych/ Krew zmieszana z błotem/ Niezłomna wątroba/ Niezachwiana wola” . Czytając znane wersy, pan Nguyen Quan delikatnie uniósł rękę, aby otrzeć oczy, które… zostały poplamione przez czas.
Po zakończeniu okopów nasze wojska rozpoczęły atak w trzech falach. Bitwa między nami a wrogiem była zacięta i napięta. Wieczorem 7 maja 1954 roku odnieśliśmy zwycięstwo. Mówiąc o tym, oczy pana Nguyen Quana zdawały się rozbłysnąć, jego głos całkowicie zamarł: W tym czasie my, z tyłu, rzuciliśmy się naprzód, żołnierze obejmowali się, wszyscy wiwatowali i płakali. Łzy szczęścia, łzy radości, łzy za towarzyszami, którzy polegli przez lata. Niektórzy ludzie byli podekscytowani i strzelali w niebo. Wtedy zobaczyłem białe flagi wielkich wrogów wzniesione w geście kapitulacji, zobaczyłem biało-niebieskie parasole rozłożone na polu Muong Thanh, wszystko nagle rozmyło się jak najpiękniejsze pole kwiatów, jakie kiedykolwiek widziałem. To były najszczęśliwsze i najradośniejsze chwile w moim życiu, których nigdy nie mogłem zapomnieć.
Pokój jest bezcennym darem
Weteran Mac Luan Tien (urodzony w 1947 roku w gminie Phu Thong w prowincji Thai Nguyen) urodził się w rodzinie o bogatych tradycjach rewolucyjnych. Jego ojciec i wujek bohatersko poświęcili życie, uczestnicząc w wojnie oporu przeciwko USA. Od dzieciństwa mieszkał z babcią.
| Pan Mac Luan Tien wspomina ciężkie, ale bohaterskie dni walk. |
Mając zaledwie 17 lat, młody mężczyzna zgłosił się na ochotnika do wojska, pragnąc służyć Ojczyźnie. W 1968 roku pan Mac Luan Tien wyruszył na Południe. Po ponad trzech miesiącach marszu przez góry i lasy z prawie 50 kg dobytku na ramionach, został przydzielony do pracy w Departamencie Bezpieczeństwa, Dywizji 10, w regionie południowo-wschodnim.
Opowiadając o swojej służbie bojowej, pan Mac Luan Tien wskazał na czarno-białe zdjęcie wiszące pośrodku domu, po czym zmrużył oczy i powiedział: „W tym czasie byłem w Loc Ninh, czołgałem się głęboko w lesie, kopałem okopy, próbując nawiązać kontakt z przywódcą, aby przeprowadzić masową mobilizację. Te lata były niezwykle trudne, w ciągu dnia wychodziłem szukać manioku do jedzenia, nocą czołgałem się przez okopy do strategicznej wioski, aby zmobilizować ludzi. Drugie zdjęcie zostało zrobione w 1971 roku, kiedy zostałem przyjęty do Partii. Moje ubranie było podarte na strzępy, więc wstydziliśmy się poprosić o komplet nienaruszonych ubrań, aby uwiecznić ten niezapomniany moment”. Znałem każdy strumień i ścieżkę w lesie, więc w 1972 roku, kiedy Loc Ninh został wyzwolony, byłem również tym, który dowodził naszą armią. Następnie zostałem przydzielony do pracy w Phuoc Long, kontynuując zapuszczanie się głęboko w góry i lasy, ryzykując życie, by zasadzić flagę, broniąc każdego centymetra ziemi... W 1975 roku, po 4 latach życia w środku dżungli, w dniu wyzwolenia wyszedłem z lasu, poczułem, jak słońce świeci mi prosto w oczy. Stałem tam oszołomiony przez nie wiadomo jak długo . To było uczucie ogromnego szczęścia, światło wolności, olśniewające światło.
Jego historia była jasna i wyraźna, jakby wszystko wydarzyło się wczoraj. Tylko uśmiech młodego mężczyzny na zdjęciu i certyfikat Medalu Oporu Drugiej Klasy w imieniu Mac Luan Tiena za jego wkład w walkę z USA o ratunek kraju były wyraźnym dowodem minionych czasów.
W dniu powrotu pana Tiena cała wieś była niezwykle zaskoczona . Wojna była zacięta, ponad 10 lat bez listu, ani jednej wiadomości, wszyscy myśleli, że się poświęcił. Z powodu skutków wojny, stan zdrowia weterana Mac Luan Tiena stopniowo się pogarszał z powodu zatrucia Agent Orange. W 1985 roku przeszedł na emeryturę.
Po powrocie do rodzinnego miasta, weteran Mac Luan Tien nadal stara się przyczyniać do jego rozwoju. Od wielu lat jest sołtysem wsi, osobą prestiżową. Na swoim stanowisku zawsze daje przykład, mobilizując ludzi do przestrzegania wytycznych i polityki Partii, a także przepisów i praw państwa. Na przykład, w ramach nowego ruchu budownictwa wiejskiego, pan Tien nie tylko odwiedzał każdy dom, aby przekonywać ludzi, ale także był pionierem w przekazywaniu 1000 metrów kwadratowych ziemi pod budowę dróg wewnątrz wsi i kanałów śródpolnych.
W 2017 roku Pan Tien został uhonorowany Certyfikatem Zasługi od Ministra Pracy, Inwalidów Wojennych i Spraw Socjalnych - jako osoba o wybitnych zasługach rewolucyjnych, z osiągnięciami w walce w obronie Ojczyzny , przezwyciężająca trudności, aby awansować w produkcji pracy w latach 2012-2017.
Wojna dawno minęła, żołnierze przeszłości mają teraz siwe włosy, zgarbione plecy i słabe zdrowie. Ale w ich oczach wciąż błyszczą wspomnienia czasów „niezłomnej odwagi i niezłomnej woli”, gdzie patriotyzm i braterstwo kształtowały hart ducha i wolę żołnierzy Wujka Ho. Pokój dziś jest dla nich bezcennym darem, odkupionym za krew i łzy pokolenia bohaterów.
Source: https://baothainguyen.vn/xa-hoi/202507/ky-uc-mot-thoi-gan-khong-nung-chi-khong-mon-a7254e2/






Komentarz (0)