Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Kiedy odgrywałam scenę, w której mój chłopak chciał dokonać aborcji, odczuwałam ogromny ból!

VTC NewsVTC News22/06/2023

[reklama_1]

Dramat „Życie wciąż piękne” wkroczył w finałowe odcinki z tragedią głównego bohatera, Liu, i jego syna, Thacha. Dodatkowo, wątek poboczny również obfituje w konflikty, które przyciągają uwagę widzów.

Binh (Minh Cuc) dowiedziała się, że jest w ciąży i ucieszyła się, gdy Dien (To Dung) zabrała ją na badanie kontrolne. W rzeczywistości jednak, obawiając się, że trudna sytuacja uniemożliwi jej opiekę nad dzieckiem, Dien zabrała Binh prosto do kliniki aborcyjnej. To rozgniewało Binh do granic możliwości. Ta najbardziej kapryśna dziewczyna na targu natychmiast wybuchnęła gniewem, przeklinając swojego chłopaka i deklarując, że sama wychowa dziecko.

Binh „Życie jest nadal piękne”: Kiedy odgrywałam scenę, w której mój chłopak chciał dokonać aborcji, odczuwałam ogromny ból! - 1

Binh była oszołomiona, gdy zdała sobie sprawę, że jej chłopak chce zmusić ją do usunięcia ciąży.

Wielu widzów było zdumionych, obserwując Minh Cuc w tej „wybuchowej” scenie emocjonalnej. W wielu komentarzach aktorka naprawdę wczuła się w rolę, wcielając się nawet w postać Binh: „Binh jest silna i zdecydowana, zupełnie jak Minh Cuc w prawdziwym życiu”, „Bardzo mi żal Binh, myślałam, że Dien go kocha, ale okazało się, że…”, „W prawdziwym życiu Minh Cuc również samotnie wychowywała chore dziecko, prawdopodobnie nie musiała grać w tej roli”, „Binh jest tak wspaniała, że ​​mogę winić Dien tylko za jej tchórzostwo”…

Opowiadając o scenie, w której Binh „wariuje”, bo jej chłopak zmusza ją do aborcji, Minh Cuc powiedział: „Instynkt macierzyński w każdej kobiecie jest zawsze bardzo silny. Kiedy stajemy w obliczu sceny, w której chłopak lub mąż odrzuca ich dziecko, wszyscy są z pewnością zrozpaczeni.

Binh „Życie jest nadal piękne”: Kiedy odegrałam scenę, w której mój chłopak chciał porzucić dziecko, czułam ogromny ból! - 2

„Kiedy kręciłam scenę, w której Dien chce porzucić dziecko, odczuwałam ogromny ból!”

Kręcąc scenę, w której Dien chciała porzucić swoje dziecko, odczuwałam ogromny ból! Obudziła się we mnie macierzyńska intuicja, która nakazywała mi zachować krew i chronić ją za wszelką cenę, bez względu na trudności czy plotki. Dlatego, od dialogów po reakcje postaci, wyrażałam je wszystkie własnymi, prawdziwymi emocjami, bez konieczności aktorstwa.

Aktorka komediowa stwierdziła, że ​​ponieważ postać Binh ma „szaloną” osobowość, nawet w scenach pełnych emocji, które wywołują łzy i współczucie u widzów, musi się „powstrzymywać”, żeby rozśmieszyć ludzi:

„Mój instynkt był wtedy tak silny, że emocje narastały, wywołując we mnie zarówno złość na postać Dien, jak i niechęć do własnej postaci. Według scenariusza, Binh miał „dać” Dienowi policzek, który sprawiał, że jego oczy błyszczały. Ale w tamtym momencie moje emocje były naprawdę silne, chciałem wybuchnąć, żeby to złagodzić.

Binh „Życie jest nadal piękne”: Kiedy odegrałam scenę, w której mój chłopak chciał porzucić dziecko, czułam ogromny ból! - 3

„Byłem tak skupiony, że nie spodziewałem się, że popchnę go i potrząsnę tak mocno, że To Dung padnie na ziemię”.

Ale reżyser nie chciał, żeby Binh tak zareagowała, bo to było zbyt normalne, nie przystające do „szalonej”, „szalonej” dziewczyny takiej jak Binh. Musiałam więc wyładować całą swoją złość na To Dung, chwytając go za głowę i potrząsając nią. W tamtym momencie, będąc tak pochłonięta, nie spodziewałam się, że popchnę go i potrząsnę tak mocno, że To Dung upadł na ziemię.

Jednak Minh Cuc powiedziała, że ​​ten wyjątkowy fragment pomógł jej również zdobyć więcej sympatii ze strony opinii publicznej:

Od samego początku filmu widzowie byli bardzo zainteresowani Binh, mimo że nie była główną bohaterką i momentami miała odrażający charakter. Ale dzięki scenie, w której Binh zostaje zmuszona przez Dien do porzucenia dziecka, uświadomiłam sobie, że wszyscy kochają Binh i mnie o wiele bardziej.

Binh „Życie jest nadal piękne”: Kiedy odgrywałam scenę, w której mój chłopak chciał usunąć ciążę, odczuwałam ogromny ból! - 4

Widzowie porównali postać Binha do prawdziwego życia Minh Cuca.

Kiedy wyemitowano ostatni fragment, w mediach społecznościowych pojawiło się wiele komentarzy od widzów porównujących moje prawdziwe życie z rolą Binh. Komentarze w stylu: „Ona nie musi grać”, „W prawdziwym życiu Binh również ma problemy z miłością i dziećmi”, „Wygląda na to, że Minh Cuc wniosła do filmu poczucie bycia matką w prawdziwym życiu”… bardzo mnie wzruszyły.

Ludzie muszą naprawdę o mnie dbać w prawdziwym życiu i rozumieć postać Binha, skoro potrafią formułować takie porównania i komentarze! Jako artysta, który jest tak kochany i wzbudza sympatię, czuję się naprawdę wzruszony i szczęśliwy.

An Nguyen


Użyteczne

Emocja

Twórczy

Unikalny



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle
Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Suszone na wietrze kaki – słodycz jesieni

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt