Zdaniem Zhang Minga, zastępcy dyrektora Instytutu Finansów i Bankowości Chińskiej Akademii Nauk Społecznych, oczekuje się, że Pekin dostosuje swój cel wzrostu gospodarczego do około 5 procent do 2025 roku, pomimo gróźb wyższych taryf podczas drugiej kadencji prezydenta Donalda Trumpa.
| Według ekonomisty Zhang Minga szok taryfowy po wyborze Trumpa prawdopodobnie będzie miał znaczący negatywny wpływ na wzrost chińskiego eksportu do 2025 roku. (Źródło: Youtube) |
Potencjalny szok handlowy może spowolnić ogólne tempo wzrostu gospodarczego już w 2025 r., ale Zhang Ming przewiduje, że Pekin odzyska dynamikę w dalszej części roku i osiągnie swój roczny cel wzrostu.
Wcześniej, w trakcie swojej kampanii wyborczej, prezydent elekt Donald Trump groził, że w przypadku ponownego wyboru nałoży 60-procentowy podatek na cały import z Chin.
„Szok taryfowy po wyborze Trumpa prawdopodobnie będzie miał znaczący negatywny wpływ na wzrost chińskiego eksportu do 2025 roku” – napisał Zhang Ming w artykule opublikowanym w środę na jego prywatnym kanale społecznościowym WeChat.
Obecnie eksport stanowi około 20% chińskiego produktu krajowego brutto (PKB), a Stany Zjednoczone są jednym z największych partnerów handlowych tego kraju.
Podczas swojej pierwszej kadencji prezydenckiej pan Trump rozpoczął wojnę handlową z Chinami i wydał stanowcze ostrzeżenia pod adresem Pekinu w trakcie kampanii wyborczej, m.in. dotyczące zerwania stałych normalnych stosunków handlowych (PNTR) z Chinami lub zaostrzenia ograniczeń dla chińskich producentów zakładających fabryki w Meksyku w celu uniknięcia płacenia podatków w USA...
Status PNTR to specjalny mechanizm przyznawany przez Stany Zjednoczone danemu państwu w celu nawiązania stosunków handlowych z USA na równych zasadach. Status ten jest podobny do statusu najwyższego uprzywilejowania (MFN), z którego korzysta Światowa Organizacja Handlu (WTO) i wiele innych krajów.
„W tym scenariuszu oczekuje się, że chiński rząd wzmocni ekspansywną politykę makroekonomiczną, aby osiągnąć wzrost gospodarczy na poziomie około 5%. Konkretnie, Pekin może ustalić relację deficytu budżetowego do PKB na poziomie 4-5% w 2025 roku, w porównaniu z docelowym deficytem na poziomie 3%, ustalonym w marcu tego roku” – prognozuje.
Ponadto rząd centralny ma również możliwość emisji specjalnych obligacji skarbowych na dużą skalę w celu ułatwienia przeprowadzenia zmian.
Jeśli chodzi o politykę pieniężną, czołowy ekonomista uważa, że Ludowy Bank Chin (PBOC) ma możliwość dalszego obniżenia stopy rezerw obowiązkowych – ilości gotówki, jaką banki komercyjne muszą trzymać w rezerwach – i stóp procentowych, utrzymując ekspansywną politykę, dopóki wskaźnik cen konsumpcyjnych (CPI) nie osiągnie około 2%.
Wskaźnik CPI w Chinach od marca ubiegłego roku oscyluje wokół 0%, a główny wskaźnik inflacji wzrósł zaledwie o 0,4% rok do roku we wrześniu 2024 r., po przekroczeniu 2% w styczniu 2023 r.
„W obliczu pogarszającej się sytuacji zewnętrznej chiński rząd zintensyfikuje działania mające na celu redukcję zadłużenia samorządów i promowanie stabilności rynku nieruchomości” – powiedział Zhang.
Dodał, że ograniczenia w zakupie nieruchomości w miastach pierwszej kategorii mogą zostać zniesione w przyszłym roku w celu ustabilizowania cen domów w atrakcyjnych lokalizacjach. Pekin wprowadził od końca września szereg środków stymulujących skierowanych na rynek akcji i nieruchomości, mających na celu pobudzenie ospałej gospodarki krajowej. Wśród nich znalazła się obniżka kluczowych stóp procentowych.
Obserwatorzy rynku spodziewają się, że specjalne obligacje samorządowe zostaną wyemitowane po trwającym posiedzeniu najwyższego organu ustawodawczego Chin – Stałego Komitetu Ogólnochińskiego Zgromadzenia Przedstawicieli Ludowych – które kończy się 8 listopada.
Source: https://baoquocte.vn/chuyen-gia-hang-dau-mac-ong-trump-hu-doa-trung-quoc-van-tu-tin-dat-muc-tang-truong-5-cho-nam-2025-290282.html






Komentarz (0)