W małym, jednoizbowym domu w wiosce Huu Chung, w gminie Hong Quang, w dystrykcie Thanh Mien, w Hai Duong , bohaterska matka Wietnamki Nguyen Thi Ngach (109 lat) nieustannie wskazuje na portrety swoich dwóch synów, męczennika Dang Ngoc Thoc (urodzonego w 1936 r.) i męczennika Dang Van Banga (urodzonego w 1947 r.) i z dumą mówi, że jej synowie wyruszyli, aby ratować kraj i jeszcze nie wrócili.
Matka Ngach i jej mąż, pan Dang Van Tien (113 lat), wciąż nie mogą uwierzyć, że ich dwaj synowie poświęcili życie, wstępując do armii, aby chronić kraj, mimo że ten poruszający incydent miał miejsce ponad 50 lat temu.
Matka Ngach (z Thai Binh ) wyszła za mąż za pana Dang Van Tiena (z Hai Duong) i urodziła mu pięcioro dzieci (3 chłopców i 2 dziewczynki). Pierwsi dwaj synowie wstąpili do wojska, aby udać się na Południe, gdzie walczyli z Amerykanami, by ratować kraj.
Bohaterska matka Wietnamu Nguyen Thi Ngach (109 lat) i jej mąż Dang Van Tien (113 lat)
W tym roku, mając 109 lat, matka Ngach nie jest już tak jasna jak kiedyś, jednak w podświadomości wciąż pamięta i nieustannie wspomina imiona dwóch swoich synów, którzy ponieśli męczeńską śmierć.
Obecnie wszystkimi zajęciami matki Ngach i pana Tiena zajmują się trzeci syn i jego żona, pan Dang Xuan Chang (75 lat) i pani Tran Thi Yen (71 lat).
Pan Chang powiedział, że ponieważ nie był żonaty, jego młodsza siostra, pani Dang Thi Buom, poprosiła o możliwość przejęcia bezpośredniej opieki nad rodzicami. Jednak 3 lata temu pani Buom zginęła w wypadku samochodowym, więc rodzina pana Changa zajęła się tą sprawą.
Bohaterska matka Wietnamu Nguyen Thi Ngach (109 lat) i jej mąż Dang Van Tien (113 lat)
Wspominając lata, gdy jego rodzina była jeszcze w komplecie, pan Chang powiedział, że jego dwaj starsi bracia byli aktywni i pracowici. Podążając za wezwaniem Ojczyzny, pan Thoc i pan Bang wstąpili do wojska odpowiednio w 1958 i 1960 roku.
„W tamtym czasie moi dwaj bracia byli zdecydowani wstąpić do wojska, by bronić Ojczyzny. Moi rodzice nas nie powstrzymywali, wręcz przeciwnie, zachęcali nas i byli dumni z patriotycznych dzieci, które poświęciły młodość, by odzyskać wolność dla narodu. Za każdym razem, gdy wracali do domu na przepustkę, moi dwaj bracia nie mieli dnia wolnego i natychmiast spieszyli, by pomóc rodzinie w zbiorach ryżu” – wspominał pan Chang.
Podczas tych urlopów pan Thoc i pan Bang dali rodzicom w prezencie koszulę lub szalik. Nikt nie wiedział, że to ostatnie spotkanie matki Ngach z dziećmi i że ukochana rodzina nie będzie już miała szansy na ponowne spotkanie.
Matce Ngach przyznano w 2014 roku tytuł Wietnamskiej Matki Bohaterki.
W 1966 roku pan Bang zmarł w Binh Phuoc . Ból jeszcze nie ustąpił, gdy w 1970 roku pan Thoc zmarł w Lam Dong. Po otrzymaniu nekrologu moi rodzice płakali i nie mogli uwierzyć, że to prawda. Oboje myśleli, że ich syn wyjechał w podróż służbową i nie wrócił do domu.
Pan Thoc nie zachował żadnego zdjęcia, pan Bang zmarł, mając nieco ponad 20 lat i nie zdążył się jeszcze ożenić. Moi rodzice od tamtej pory powoli odchodzą w zapomnienie, ale wciąż tęsknią za powrotem syna do domu. Za każdym razem, gdy słyszą otwieranie bramy, moja matka myśli, że jej dwaj synowie wrócili z pola bitwy i namawia wszystkich do ugotowania ryżu i wspólnego posiłku” – powiedział pan Chang ze łzami w oczach.
Były noce, kiedy w tym skromnym domu pan Chang budził się i widział, jak jego matka szlocha, a łzy tęsknoty za synem spływały po twarzy, zakrywając świeżo wyczyszczony portret.
Mimo to Matka Ngach nigdy się nie skarżyła. Dla niej śmierć dwóch synów nie była bez znaczenia, gdyż przyczyniła się do późniejszego odzyskania wolności przez naród.
Za każdym razem, gdy Matka Ngach tęskni za swoim synem, wyjmuje portret męczennika Dang Van Banga, oczyszcza go i przygląda się mu, aby ukoić swój ból.
Za wielki wkład, oddanie i poświęcenie w imię sprawy wyzwolenia narodowego, budowania i obrony Ojczyzny, 25 czerwca 2014 r. Matce Ngach przyznano tytuł Bohaterskiej Matki Wietnamu.
Oprócz opieki nad rodziną, lokalne władze i wiele organizacji nadal wspierają matkę Ngach i pana Tiena. Lokalni liderzy i policja dystryktu Thanh Mien regularnie odwiedzają matkę Ngach i wręczają jej prezenty.
W szczególności Związek Kobiet z gminy Hong Quang zgodził się pomóc w wychowaniu matki Ngach, odwiedzając jej dom dwa razy w tygodniu, aby porozmawiać, posprzątać dom i zaopiekować się nią.
Matką Ngach i panem Tienem opiekuje się na co dzień rodzina jej syna, pan Dang Xuan Chang.
„Dzięki Waszej opiece moja rodzina ma większe zaufanie do Partii, państwa i samorządu lokalnego. Wierzę, że zasługi i poświęcenie bohaterskich wietnamskich matek zostaną zapamiętane przez cały naród i nikt nie może zapomnieć, że nasz kraj ma tak wspaniałe matki” – powiedział pan Chang.






Komentarz (0)