Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

9 kwietnia 1954 roku zestrzeliliśmy samolot C119.

Việt NamViệt Nam09/04/2024

Nasze działo przeciwlotnicze kal. 12,7 mm zestrzeliło samolot C119. Był to pierwszy dwukadłubowy samolot wroga zestrzelony przez naszą armię w Dien Bien Phu.

Po stronie wroga: W nocy 9 kwietnia wróg wzmocnił się kolejnym batalionem, 2. Legionem Powietrznodesantowym. Z powodu deszczu batalion ten mógł dotrzeć tylko do dwóch kompanii i części stanowiska dowodzenia.

O 5:30 rano wróg skoncentrował swoje siły, aby przeprowadzić kontratak i spróbować odbić bazę C1. Walki między nami a wrogiem były bardzo zacięte. Każda ze stron zajęła połowę bazy.

Kampania Dien Bien Phu: 9 kwietnia 1954 roku zestrzeliliśmy samolot C119.

Lotnisko Muong Thanh zostało ostrzelane przez naszą armię podczas kampanii Dien Bien Phu. Zdjęcie: VNA.

Natarcie, snajperstwo i przechwytywanie spadochronowe całkowicie odmieniły oblicze centralnej części grupy. Życie wroga było w stanie ciągłego napięcia i wyniszczenia. Ranni stłoczeni byli w ciasnych bunkrach, bez zaopatrzenia i lekarstw. Francuscy i zachodni dziennikarze nazywali to „życiem obok śmierci”, „życiem w kącie piekła”. Później, w rozdziale o „Duszącej się grupie obronnej” w książce „Historia wojny indochińskiej”, francuski generał Y. Gras relacjonował:

„...Od 9 kwietnia sytuacja logistyczna twierdzy stała się katastrofalna. Wymagano uzupełniania 200 ton amunicji dziennie, ale maksymalny zrzut wyniósł zaledwie 145 ton, z czego strona francuska zebrała najwyżej 100 ton. Samoloty zaopatrzeniowe poniosły średnie straty rzędu 15–20%. Zaopatrzenie twierdzy stało się prawdziwą operacją powietrzną w bardzo niesprzyjających warunkach meteorologicznych panujących na górzystym polu bitwy...”.

„...Najbardziej niepokojące jest to, że strefa zrzutu (położona głównie między obszarem centralnym a Hong Cum) jest coraz bardziej zwężana niczym wysychający kawałek skóry. Pozostało tylko około 100 hektarów, niemal całkowicie pod ostrzałem piechoty wroga...”.

„...Zbieranie rozrzuconych na ziemi paczek wymagało ogromnych nakładów pracy. Już samo to było trudnym zadaniem. W ten sposób twierdza Dien Bien Phu została zduszona nie przez uderzenie wrogiej obrony powietrznej, ale głównie przez działania dywizji Viet Minhu na lądzie, tuż obok pozycji francuskiej. Dywizje te nie stosowały metody zmasowanego ataku, lecz przez trzy tygodnie nieustannie okrążały i otaczały garnizon na obszarze o boku 1 km. Każda twierdza była szczelnie owinięta systemem okopów, niczym owad uwięziony w pajęczej sieci. Pozycja została odizolowana, zablokowana i szybko zdławiona przez brak amunicji, żywności, a zwłaszcza wody”.

- Po naszej stronie: Nasze działo przeciwlotnicze kal. 12,7 mm zestrzeliło samolot C119. Był to pierwszy dwukadłubowy samolot wroga zestrzelony przez naszą armię w Dien Bien Phu.

Kampania Dien Bien Phu: 9 kwietnia 1954 roku zestrzeliliśmy samolot C119.

Jeden z 62 francuskich samolotów zestrzelonych przez naszą obronę powietrzną, płonący na niebie nad Dien Bien Phu. Zdjęcie: VNA

Według książki „Zbiór generała Hoanga Van Thaia”, generał Hoang Van Thai powiedział: Rankiem 9 kwietnia 1954 roku kadry powróciły do ​​swoich jednostek z nowym zapałem. Wyniki drugiej tury konferencji szybko przełożyły się na pozytywne działania wszystkich jednostek. I to właśnie dzięki tym ważnym rezultatom nasza armia odniosła zwycięstwa w politycznej i ideologicznej kampanii edukacyjnej, walcząc z negatywnymi tendencjami prawicowymi zorganizowanymi przez Komitet Partyjny pod koniec kwietnia.

Bezpośrednio po wstępnej konferencji frontu zorganizowaliśmy konferencję szefów sztabów dywizji i pułków, aby ocenić osiągnięcia i odpowiedzialność sztabu w niedawnej bitwie. Wszyscy oficerowie sztabowi dostrzegali swoją odpowiedzialność za niedociągnięcia oficerów i jednostek. Jeśli chodzi o sztab kampanii, rzeczywistość coraz bardziej dowodziła, że ​​musieliśmy poświęcać więcej uwagi kierowaniu jednostkami w zakresie konkretnych zagadnień taktycznych dla wojsk, zwłaszcza w warunkach wielu zupełnie nowych treści stawianych w pierwszej w historii naszej armii na szeroką skalę ofensywnej kampanii polowej.

Z uwagą śledziliśmy doświadczenia 36. Pułku w stosowaniu metody nacierania małymi oddziałami w celu zniszczenia pozycji 106. Rozmieścili oni artylerię w wiosce Keo, stopniowo niszcząc każde stanowisko artyleryjskie i każdy wrogi bunkier na zewnętrznym obwodzie bazy 106, a następnie nagle zaatakowali posterunek. Ponad stu wrogich żołnierzy zostało zaskoczonych. Nasze oddziały szybko przejęły kontrolę nad pozycją.

Kampania Dien Bien Phu: 9 kwietnia 1954 roku zestrzeliliśmy samolot C119.

Stanowisko artylerii kal. 12,7 mm zestrzeliwuje samoloty wroga zaopatrujące twierdzę Dien Bien Phu. Zdjęcie: VNA

Kwestią, którą szczegółowo omówiliśmy na tym spotkaniu szefów sztabów, było to, jak pomóc jednostkom przezwyciężyć niedawne niedociągnięcia taktyczne. Nadchodzące zadania dywizji zostały określone przez Dowództwo Kampanii w dyrektywie z 10 kwietnia. W oparciu o przydzielone zadania i na podstawie analizy konkretnej sytuacji przeciwnika w rejonie odpowiedzialności dywizji, a także rzeczywistej sytuacji jednostek, poruszyliśmy kwestię zastosowania odpowiednich metod walki, aby ograniczyć mocne strony przeciwnika, wykorzystać jego słabości i ograniczyć straty. Oprócz omówienia zadania dalszego rozwoju pozycji oblężniczych i szturmowych, wymieniliśmy wiele opinii na temat tego, jak atakować, przecinać, kierować „dzielnymi” zespołami, aby penetrowały głęboko i niebezpiecznie atakowały, organizować siły i prowadzić ciągłą walkę dniem i nocą. Omówiliśmy również, jak wykorzystać czas na szkolenie nowo zrekrutowanych rekrutów, zwłaszcza w zakresie czterech indywidualnych programów szkolenia technicznego i taktycznego, aby regularnie i szybko reorganizować siły bojowe; jak zbudować solidną pozycję obronną na wzniesieniach zdobytych na wschodzie... wszystkie omawiane kwestie miały na celu przygotowanie warunków do ostatecznego ataku.

Po konferencji, po dogłębnej dyskusji na temat misji zagrożenia lotniska i kontroli przestrzeni powietrznej wroga, wymieniliśmy się pomysłami z panem Vuong Thua Vu i panem Le Trong Tanem na temat przygotowań do zniszczenia pozycji 105, ataku na pozycje 206 i 311 oraz atakowania posiłków wroga na kierunku wschodnim i zachodnim. Dzięki dyskusji i doświadczeniu bojowemu zdobytemu podczas niszczenia pozycji 106 36. Pułku, a także doświadczeniu w rozbijaniu niektórych ogrodzeń i niszczeniu bunkrów wroga na pozycjach 105 i 206, koncepcja wykorzystania małych jednostek do „wkroczenia” na teren umocnień polowych stała się coraz bardziej oczywista i znalazła teoretyczne uzasadnienie w naszym rozumowaniu. Wraz z wynikami dyskusji na konferencji sztabowej i aprobatą Dowództwa Kampanii.

THANH VINH/qdnd.vn


Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle
Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki
Suszone na wietrze kaki – słodycz jesieni

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

„Kawiarnia dla bogaczy” w zaułku w Hanoi sprzedaje kawę za 750 000 VND za filiżankę

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt