Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Fotograf opowiada o chwili, w której zrobił zdjęcie skoczka spadochronowego przecinającego słońce

(CLO) Stojąc na środku wyschniętego jeziora Wilcox Playa w Arizonie (USA), astrofotograf Andrew McCarthy próbował utrzymać równowagę, aby zrobić zdjęcie, które przygotowywał przez wiele miesięcy.

Công LuậnCông Luận07/12/2025

Wszyscy wokół wstrzymywali oddech i patrzyli. Sześć nieudanych przelotów samolotu przez cały ranek niepokoiło McCarthy'ego i jego kolegów.

W powietrzu jego przyjaciel i przyszły skoczek, Gabriel C. Brown, czekał na sygnał w słuchawkach. „Na początku myśleliśmy, że jeśli nam się nie uda, to po prostu wylądujemy, złożymy spadochrony i polecimy dalej” – powiedział Brown. Ale pilot miał tego ranka wolną rękę. Była tylko jedna szansa, zanim słońce wzejdzie za wysoko. „Nie mów mi, żebym skakał, jeśli nie jesteś w stu procentach pewien” – ostrzegł Brown.

Rozległ się dźwięk odliczania: „Trzy, dwa, jeden, start!”. Brown wyskoczył z samolotu i krzyknął do słuchawki: „Zrozumiałeś?”. Tym razem tak. W kadrze unosiła się mała postać na tle słońca z ostrymi prążkami. „Stworzyliśmy coś wyjątkowego” – powiedział McCarthy.

McCarthy zastosował technikę składania obrazów, wyrównując i łącząc tysiące klatek, aby wyostrzyć zarys słońca i zredukować szum na obrazie.
McCarthy zastosował technikę składania obrazów, wyrównując i łącząc tysiące klatek, aby wyostrzyć zarys słońca i zredukować szum na obrazie.

McCarthy dorastał w pokoju pełnym planetariów i świecących planet. W wieku 7 lat, razem z ojcem, oglądał Saturna i Jowisza przez teleskop. Chociaż nie rozumiał ich w pełni, pociągało go „uczucie widzenia innego świata ”.

Kiedy dorósł, znudzony pracą biurową i mając zaledwie 500 dolarów, kupił teleskop. Poczucie „bycia małym, ale jednocześnie częścią wszechświata” sprawiło, że postanowił podzielić się tym z innymi. Zaczynając od starego iPhone'a, a następnie przechodząc do instalacji profesjonalnego sprzętu fotograficznego, rzucił się w astrofotografię niczym marzenie bez wyjścia.

Sześć lat później projekt McCarthy'ego nabrał jeszcze większego ambicji. Mając już na koncie zdjęcia rakiety lecącej na tle słońca, chciał czegoś więcej. Podczas skoku ze spadochronem wpadł mu do głowy pomysł: „A co, gdyby ktoś wyskoczył z samolotu i stanął tuż przed słońcem?”.

Aby zrobić zdjęcie, słońce musiało być nisko, skoczek wysoko, samolot musiał być w jednej linii z kamerą, a McCarthy musiał ustawić go co do sekundy. Kiedy teleskop odbił jasne światło – znak ustawienia – pilot natychmiast obrał kurs.

Nazwali zdjęcie „Upadkiem Ikara”. Nie dlatego, że było tragiczne, jak powiedział McCarthy, ale dlatego, że przypominało im, że natura jest potężniejsza niż wszystko, co człowiek może kontrolować. Brown nazwał zdjęcie „zarówno świadectwem potęgi ludzkości, jak i przypomnieniem, że nie powinniśmy być aroganccy”.

Przed zrobieniem zdjęcia
Zanim wykonał zdjęcie „Upadek Ikara”, McCarthy zrobił zdjęcie rakiety lecącej na tle słońca.

Kiedy McCarthy opublikował zdjęcie, wielu fotografów chwaliło go za „przekroczenie granic możliwości”. Większość komentarzy jednak pytała: „Czy to zdjęcie wykonane przez sztuczną inteligencję?”. Przewidując to, McCarthy sfilmował cały proces przygotowawczy za kulisami i publicznie ujawnił proces postprodukcji: nakładanie tysięcy klatek w celu rozjaśnienia słońca i redukcji szumów.

Ale dla nich wartość leży w uchwyceniu prawdziwej chwili, w której maleńki człowiek unosi się na tle ogromnej, płonącej gwiazdy oddalonej od Ziemi o 150 milionów kilometrów.

Source: https://congluan.vn/nhiep-anh-gia-ke-khoanh-khac-chup-buc-anh-nguoi-nhay-du-ngang-qua-mat-troi-10321658.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Artysta ludowy Xuan Bac był „mistrzem ceremonii” dla 80 par, które brały ślub na deptaku nad jeziorem Hoan Kiem.
Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Kawiarnia w Hanoi wywołuje gorączkę swoją europejską, świąteczną atmosferą

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt

Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC
Footer Banner Agribank
Footer Banner LPBank
Footer Banner MBBank
Footer Banner VNVC