W 1988 roku dwaj szwedzcy dziennikarze, Lasse Edwartz i Ulf Johansson, myśleli tylko o krótkiej podróży służbowej do Wietnamu. Niespodziewanie jednak, ten przypominający literę S ląd stał się miejscem, do którego wracali dziesiątki razy, stając się materiałem do obszernej kolekcji zdjęć i pełnej emocji książki zatytułowanej „ Spotkania w Wietnamie” .
Przełomowy moment zwrotny z Mozambiku do Wietnamu
W 1988 roku szwedzka gazeta „Bohuslaningen” planowała wysłać reporterów do Mozambiku na międzynarodowe szkolenie. Wszystko było dobrze przygotowane, dopóki redakcja nie zmieniła zdania: „Pojedziemy do Wietnamu”.
„To był zupełnie nieoczekiwany, ale absolutnie właściwy obrót spraw” – wspomina dziennikarz i fotograf Lasse Edwartz. „Kiedy przybyliśmy do Wietnamu, od razu poczuliśmy, że to idealny wybór. Wszystko – od ludzi, przez krajobrazy, po atmosferę – sprawiło, że od pierwszych dni czuliśmy się związani i kochani”.
Stamtąd Lasse Edwartz i Ulf Johansson rozpoczęli podróż, której celem było odkrywanie i uchwycenie Wietnamu na własne oczy – twarzy, historii i zmian w kraju przechodzącym szybką transformację.
„Każde spotkanie na naszej drodze było wyjątkowym doświadczeniem” – powiedział dziennikarz Ulf Johansson. „Spotkaliśmy ludzi z zupełnie różnych środowisk, o różnych warunkach i żyjących w zupełnie innym świecie, a każdy z nich przyniósł ze sobą wyjątkową historię. Na przykład, pierwsze zdjęcie w kolekcji przedstawia małą dziewczynkę w prostych ubraniach – niemal pierwszą chwilę, którą uwieczniłem na zdjęciach podczas pracy nad tym projektem. Mimo że to był trudny czas, wszyscy emanowali optymizmem, pozytywnym nastawieniem i zawsze patrzyli w przyszłość”.

Poznaj „siostrę” w wiosce Da Ban
Jedną z głównych bohaterek książki jest pani Binh, przedstawicielka plemienia Dao z wioski Da Ban ( Tuyen Quang ). Lasse Edwartz i Ulf Johansson przybyli do Da Ban w pierwszych dniach pobytu w ramach projektu współpracy między Wietnamem a Szwecją – budowy papierni Bai Bang i okolicznych terenów surowcowych.
„Po raz pierwszy spotkaliśmy ją na początku lat 90., podczas podróży służbowej do zakładu przetwórstwa papieru Bai Bang – ważnego projektu współpracy między Wietnamem a Szwecją w tamtym czasie. Pierwsze wrażenie, jakie na nią wywarła, było bardzo silne: pracowita, inteligentna kobieta, wpływowa w lokalnej społeczności i zawsze emanująca pozytywnym duchem, pomimo licznych trudności życiowych” – powiedział dziennikarz Lasse Edwartz.
Z czasem ich relacja stała się czymś więcej niż tylko relacją fotografa i modela. „Pani Binh stała się naszą krewną, nazywaliśmy ją „siostrą”. Po powrocie do Wietnamu zawsze pierwszą rzeczą, jaką robiliśmy, było odwiedzenie wioski Da Ban i jej rodziny”.
W tej serii zdjęć historia pani Binh jest punktem kulminacyjnym. Ta kobieta reprezentuje witalność, determinację i piękno wietnamskich kobiet w procesie zmian.
„Pani Binh zgłosiła się na ochotnika, aby pomóc nam zrozumieć Wietnam, towarzyszyła nam w wielu podróżach i stała się niezastąpionym mostem do tutejszych ludzi i kultury. Za każdym razem, gdy ją spotykaliśmy, czuliśmy ciepło, życzliwość i bliskość, typowe dla Wietnamczyków” – powiedział dziennikarz Ulf Johansson. „To, co jest wyjątkowe, to fakt, że z nią rozmowy, dzielenie się wiedzą i poznawanie kraju staje się bardzo łatwe – każdy może się otworzyć i podzielić swoimi przemyśleniami”.

Od 1800 zdjęć do książki
W ciągu ostatnich trzech dekad Lasse Edwartz i Ulf Johansson zrobili tysiące zdjęć między Wietnamem a Szwecją. Pomysł na kolekcję zdjęć i książkę „ Spotkania w Wietnamie” zrodził się jednak około cztery lata temu. „Na początku chcieliśmy po prostu uchwycić wspomnienia z naszych podróży do Wietnamu. Ale im więcej robiliśmy zdjęć, tym bardziej zdawaliśmy sobie sprawę, że te zdjęcia mogą opowiedzieć większą historię – historię przyjaźni, zmian i witalności narodu wietnamskiego” – powiedział fotograf Lasse Edwartz.
Spośród ponad 1800 zdjęć, dwaj autorzy spędzili miesiące na selekcji i edycji, aby zachować kilkaset reprezentatywnych. „Edycja wymagała ogromnego wysiłku. Musieliśmy znaleźć równowagę między czynnikami technicznymi i emocjonalnymi, dbając o to, aby każde zdjęcie zachowało duszę postaci” – powiedział Johansson.
Książka podzielona jest na trzy części: pierwsza część to czarno-białe zdjęcia dokumentujące okres od końca lat 80. do początku lat 90., druga część to zdjęcia kolorowe - pokazujące okres, w którym Wietnam wszedł w okres zmian, a ostatnia część to szczególna opowieść o rodzinie pani Binh - postaci, która od wielu lat jest bliska obu fotografom.

Most od obiektywu do serca
Kiedy wystawa „Spotkania w Wietnamie” odbyła się w Szwecji, publiczność przyjęła ją z entuzjazmem. Wielu, którzy byli w Wietnamie, było wzruszonych, widząc znajome obrazy. Ci, którzy nigdy tam nie byli, mówili: „Po zobaczeniu tych zdjęć chcemy natychmiast pojechać do Wietnamu”.
W Wietnamie wystawa w wiosce Da Ban – skąd wzięła się inspiracja do serii zdjęć – również wywołała poruszenie. Ludzie zobaczyli siebie i swoją wioskę sprzed ponad 20 lat, a teraz pojawiają się w międzynarodowej książce. „Po powrocie zobaczyliśmy wiele rodzin z dumą prezentujących te zdjęcia w swoich domach. To była dla nas największa nagroda” – powiedział pan Johansson.
„Nie jesteśmy dyplomatami , ale poprzez fotografię pełnimy rolę łączników” – powiedział. „Mamy nadzieję, że te zdjęcia pomogą Szwedom lepiej zrozumieć Wietnam i że Wietnamczycy zobaczą, że są zawsze szanowani i kochani w naszym kraju”.
Obaj dziennikarze powiedzieli, że nadal zbierają nowe materiały, mając nadzieję, że kolejna część podróży „Table Rock” będzie rozwinięciem rozdziału „ Spotkań w Wietnamie ”.

35 lat, 15 podróży i tysiące zdjęć – ta wyprawa nie tylko dokumentuje zmiany w Wietnamie, ale jest także opowieścią o człowieczeństwie, wspomnieniach i przyjaźni ponad granicami. Jak głosi tytuł książki „ Spotkania w Wietnamie ”, każde zdjęcie to spotkanie, każda osoba to rozdział. I być może ta podróż jeszcze się nie skończyła.
Source: https://www.vietnamplus.vn/nhung-cuoc-gap-go-o-viet-nam-hanh-trinh-chua-bao-gio-khep-lai-voi-2-nhiep-anh-gia-thuy-dien-post1076779.vnp






Komentarz (0)