Złożona z trzech szczególnie trudnych gmin: Da Long, Da Tong (dawniej dystrykt Dam Rong) i Dung K'No (dawniej dystrykt Lac Duong), gmina Dam Rong 4 zmienia się z dnia na dzień. Nie tylko dzięki nowym drogom i zielonym polom kukurydzy, ale także dzięki stopniowemu rozprzestrzenianiu się światła liter w każdej wiosce dzięki kursom czytania i pisania organizowanym przez Narodową Grupę Ekonomiczną Obrony Lam Dong (Region Wojskowy 7).
Kraina trudności i podróż w poszukiwaniu światła słów
Ponad 90% populacji Dam Rong 4 stanowią ludy K'Ho i M'nong. Spędzając całe życie na polach, w górach i lasach, wielu ludzi nigdy nie opuściło swoich wiosek. Dlatego, mimo że przeszli na drugą stronę życia, wielu nigdy nie nauczyło się czytać i pisać.
Pan Ro Je Ha Ang, mieszkaniec gminy Dam Rong 4, jest typowym przykładem. Całe życie uprawiał ryż i pracował na polach. Chociaż ma 63 lata, wciąż jest analfabetą.
Dlatego też, gdy Narodowa Grupa Ekonomiczna Obrony Lam Dong (Region Wojskowy 7) otworzyła kurs „Nauczanie języka mandaryńskiego połączone z nauką czytania i pisania dla dorosłych”, postanowił, że na niego pójdzie.

Zrogowaciałe dłonie pana Ro Je Ha Anga, które kiedyś uprawiały ryż i zajmowały się kawą, teraz starannie piszą każdą literę i cyfrę. Z wzruszeniem wyznał: „Byłem analfabetą, więc za każdym razem, gdy szedłem do urzędu, mogłem tylko wskazywać palcem. Teraz, gdy żołnierze nauczyli mnie czytać i pisać, potrafię napisać swoje imię. Jestem bardzo szczęśliwy, czuję się znowu młody”.
Obok pana Ha Anga, 57-letnia pani Cil K Jí, wciąż starannie pisząca każdy list, powiedziała: „Na początku byłam tak przerażona, że ręce tak mi się trzęsły, że nie mogłam pisać. Teraz każdego wieczoru z niecierpliwością czekam na zajęcia, nie tylko po to, by się uczyć, ale także po to, by słuchać żołnierzy, którzy uczą mnie, jak nie dać się zwabić złym ludziom. Jestem stara, ale widzę, że w życiu wciąż jest wiele nowych rzeczy”.
Zielona koszula „siewcy liter”
Te specjalne zajęcia odbywają się w wiosce Chieng Cao Cil Mup, gdzie światła zapalają się o 19:00. Tablica, stoły i krzesła są proste, ale pełne śmiechu. Nauczycielami są oficerowie i żołnierze Narodowej Grupy Ekonomicznej Obrony Lam Dong (Region Wojskowy 7), „nauczyciele w zielonych koszulach”, którzy są z mieszkańcami wioski dniem i nocą.

Kapitan Dinh Van Thiep, zastępca kierownika Zespołu Produkcyjnego 1, odpowiedzialny za zajęcia w Dam Rong 4, powiedział: „Kiedy usłyszeliśmy o otwarciu zajęć, ludzie z zapałem zaczęli się rejestrować. Liczba 46 uczniów utrzymywała się przez 6 miesięcy. Wszystkie książki, długopisy i pomoce naukowe zostały przygotowane przez jednostkę, dzięki czemu wszyscy czuli się bezpieczniej, przychodząc na zajęcia”.
Pan Thiep powiedział, że lekcje zaczynają się od najprostszych rzeczy: zaznajomienia się z alfabetem, rozpoznawania cyfr, odczytywania swojego imienia, a następnie przechodzenia do prostych ćwiczeń rachunkowych. Pomiędzy lekcjami żołnierze włączają treści propagandowe dotyczące polityki Partii, prawa stanowego lub umiejętności unikania złych i toksycznych informacji w internecie, a także uczą rozpoznawania fake newsów.
„Uczymy ludzi nie tylko czytania i pisania, ale także nabywamy umiejętności życiowych, pomagając im nabrać pewności siebie w obliczu nowego życia. Niektórzy potrafią czytać znaki migowe, obsługiwać smartfony i prowadzić wideorozmowy ze swoimi dziećmi, które pracują daleko. To radość, której nie da się kupić za żadne pieniądze” – powiedział kapitan Dinh Van Thiep.
Według podpułkownika Nguyena Trong Thuya, komisarza politycznego Grupy Ekonomicznej Obrony Narodowej Lam Dong (Region Wojskowy 7), w przeszłości jednostka otworzyła 9 klas nauki czytania i pisania, w których uczestniczyło ponad 370 uczniów. W gminie Phuc Tho Lam Ha działają 2 klasy, w Dam Rong 1 – 1 klasa, w Dam Rong 2 – 3 klasy, a w samym Dam Rong 4 – 3 klasy, co przyciągnęło dużą liczbę uczestników.
„Celem jest nie tylko pomoc ludziom w nauce czytania i pisania, ale także pewna integracja ze społecznością, dostęp do polityki, zrozumienie rzetelnych informacji i unikanie wykorzystywania przez złoczyńców. Jednocześnie jest to również sposób na zbliżenie armii do ludzi, stworzenie pomostu wzmacniającego zaufanie między ludźmi a Partią, przyczyniając się do budowania solidnej obrony narodowej w odległych i odizolowanych obszarach” – powiedział podpułkownik Thuy.
Słodki owoc podróży siania liter
W sali wieczorowej, gdy światło elektryczne pada na tablicę, stopniowo pojawiają się niezgrabne, ale stanowcze litery. Każde pociągnięcie pędzla uczniów zdaje się opowiadać historię ich podróży ku przezwyciężeniu losu.

Pani Cil K Jí z wzruszeniem powiedziała: „Potrafię napisać swoje imię, imiona moich dzieci i imiona moich wnuków. Wiem też, jak czytać instrukcje na workach z nawozem i opakowaniach po lekach, aby prawidłowo je stosować podczas nawożenia ryżu i uprawy kawy, co zapewnia wysoką produktywność. Umiejętność czytania i pisania ułatwia wypełnianie dokumentów na poziomie gminy”.
Uczniowie umiejący czytać i pisać są słodkim owocem „siania liter”, którą oficerowie, żołnierze i młodzi intelektualiści-ochotnicy z Narodowej Grupy Ekonomicznej Obrony Lam Dong (Region Wojskowy 7) wykonują wytrwale i niestrudzenie od ponad dwóch dekad.
Nie poprzestając na początkowych wynikach, Narodowa Grupa Ekonomiczna Obrony Lam Dong (Region Wojskowy 7) kontynuuje współpracę z komitetami partyjnymi i władzami gmin w celu otwarcia większej liczby klas w podobszarach gminy Dam Rong 2, których rozmieszczenie spodziewane jest w najbliższym czasie.
Pośrodku rozległego lasu, małe klasy w Dam Rong 4 wciąż są oświetlone każdej nocy. Głosy dzieci ćwiczących ortografię harmonizują z ciepłymi głosami młodych żołnierzy. Od tych pierwszych liter otwierają się nowe drzwi – drzwi wiedzy, wiary i trwałej zmiany w tej trudnej krainie.
Source: https://giaoducthoidai.vn/nhung-lop-hoc-thap-sang-tri-thuc-o-vung-dat-kho-dam-rong-4-post756632.html






Komentarz (0)