Wieczorem 5 grudnia pani HA i jej przyjaciele wybrali się do znanej restauracji w Hanoi na potrawkę z wołowiny z octem.
Klientka powiedziała, że podczas jedzenia nagle zauważyła dziwne zjawisko w kawałku mostka. Mięso miało grudki i małe, białe plamki przypominające robaki.

Zaniepokojona jakością jedzenia, pani HA poprosiła obsługę o zgłoszenie tego faktu. Jednak restauracja nie wyjaśniła klientowi tego jasno ani nie przeprosiła.
Na koniec dwaj goście zapłacili całą kwotę za posiłek i podzielili się swoimi wrażeniami na swoich stronach, chcąc przypomnieć wszystkim o konieczności dbania o bezpieczeństwo żywności i higienę podczas jedzenia poza domem.
Według śledztwa, restauracja, w której jadł klient, to restauracja serwująca wołowe hotpoty, położona przy ulicy Tran Xuan Soan w dzielnicy Hai Ba Trung (Hanoi). Restauracja ma również inną lokalizację przy ulicy Thi Sach.
Gdy reporter Dan Tri skontaktował się z właścicielem restauracji, jego przedstawiciel potwierdził, że incydent miał miejsce około godziny 20:00 5 grudnia.
Pan Nguyen Duy Thong, kierownik restauracji, powiedział, że dwoje gości (mężczyzna i kobieta) przyszło do restauracji, gdy lokal miał być zamknięty, ale i tak przyjęło ostatnich gości.

Tutaj dwóch klientów zamówiło wołowy gulasz z octem i zjadło normalny posiłek. Później kierownik usłyszał, jak personel narzekał na klientów, twierdząc, że w wołowinie są robaki. Według kierownika, mięso z robakami, na które narzekali klienci, to w rzeczywistości gotowana wołowina, użyta do podania wołowego gulaszu z octem.
„To defekt krowy, który wygląda jak mały guz tłuszczowy i można go łatwo pomylić z robakami. Gdyby to były prawdziwe robaki, po kilku godzinach gotowania żadna by nie przeżyła” – wyjaśnił pan Thong.
Według menedżera, mięso używane w restauracji do dania z wołowiny w gorącym garnku zawiera dużo mostka wołowego, na którym czasami widać naturalne „wady” zwierzęcia.
Niedawno restauracja miała podobny przypadek. Jednak dzięki wczesnemu wykryciu, kierownik przypomniał szefowi kuchni, że ten przypadek należy natychmiast wyeliminować, aby uniknąć paniki wśród klientów.
Menedżer dodał, że po skończeniu posiłku obaj goście nadal zapłacili za posiłek i wyszli, nie okazując żadnych oznak złości ani konfliktu z restauracją. Dlatego byli zaskoczeni, widząc, jak goście dzielą się swoimi nieprzyjemnymi doświadczeniami z restauracji.
Kamera monitoringu w jadalni była w tym czasie zepsuta, więc restauracja nie mogła zarejestrować obrazu. Kierownik potwierdził, że kiedy goście wyszli, na stole prawie nie było resztek jedzenia. Osoba ta nie wiedziała, czy byli to stali klienci, czy nie.
„Importujemy mięso i zużywamy je w ciągu dnia, nie przechowując go do następnego dnia roboczego. Restauracja jednak to zauważy i wprowadzi zmiany, aby zapewnić higienę żywności” – zapewnił pan Thong.
6 grudnia do sklepu przyszło kilku klientów, ale lokal ogłosił, że będzie tymczasowo zamknięty przez 1-2 dni z powodu remontu. Wiadomo, że sklep działa od 16 lat.
Source: https://dantri.com.vn/du-lich/quan-bo-nhung-dam-noi-tieng-o-ha-noi-bi-khach-to-co-doi-trong-mieng-thit-bo-20251206215850593.htm










Komentarz (0)