Projekt toru wyścigowego w stylu zoo w Tajlandii zadziwia inne kraje
Wyścigi kolarstwa górskiego w ramach regularnych zawodów sportowych muszą wiązać się z trudnym, naturalnym terenem ze stromymi przełęczami i krętymi zakrętami, z wieloma wyraźnie zaprojektowanymi przeszkodami. Muszą to być wymagające, nierówne trasy, wykorzystujące naturalne ukształtowanie terenu, takie jak góry, wzgórza, lasy, korzenie drzew, piasek i żwir, aby stworzyć surowość. Wyścigi takie jak zjazd i cross-country, gdzie zawodnicy popisują się umiejętnościami panowania nad rowerem i udowadniają swoją wytrzymałość. Zwycięstwo w takich wyścigach to właśnie to, co naprawdę robi wrażenie na zawodnikach off-road.

Wietnamscy sportowcy ćwiczą aktywnie na dziwnych torach wyścigowych

Sportowcy z różnych krajów wracają do domów wyczerpani po treningach.
ZDJĘCIE: KHA HOA
Jednak podczas 33. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej Tajlandia zdecydowała się nie budować trasy opartej na naturalnym terenie. Zamiast tego, wiele podjazdów, zakrętów i wyboistych odcinków powstało w sztucznym stylu, bezpośrednio na terenie ogrodu zoologicznego Khao Kheow Open Zoo. Zaskoczyło to kolarzy z kilku krajów, w tym z Wietnamu. Ponieważ na tym nietypowym torze wyścigowym, mimo że ma on cechy charakterystyczne dla danego terenu, trudno poczuć się jak na prawdziwym torze wyścigowym, dając sportowcom poczucie chęci do podboju.

Kolarze ćwiczą zapoznawanie się z trasą
ZDJĘCIE: KHA HOA
Zaraz po przybyciu do Chonburi, trener Le Nguyen Thanh Nhan i troje zawodników, w tym Bui Van Nhat, Chao Ong Lu Phim (mężczyzna) i Nguyen Thi Huyen Trang (kobieta), nadal aktywnie trenowali 8 i 9 grudnia, próbując przyzwyczaić się do tego „dziwnego” toru wyścigowego. Zawodnicy przyznali, że musieli się bardzo starać, ponieważ pogoda w Chonburi była już gorąca, a ukształtowanie toru wymagało wielu dni treningów, aby się przystosować. Tylko dwa dni treningów, a następnie rywalizacja 10 i 11 grudnia z pewnością nie przyniosły spokoju drużynie kolarstwa górskiego.

Tor wyścigowy ze sztucznym terenem
ZDJĘCIE: KHA HOA
Jakie są więc nadzieje wietnamskich kolarzy, czy uda im się zdobyć medal w takich warunkach terenowych? Trener Thanh Nhan powiedział: „Drużyna będzie zdeterminowana, choć wiemy, że będzie bardzo ciężko, damy z siebie wszystko. Tym razem przeciwnicy są dość silni, a nasza drużyna startująca w zawodach nie ma dużego doświadczenia”.
Wcześniej Wietnam zdobył wiele złotych medali w zjeździe i biegach przełajowych, a wśród najlepszych zawodniczek znalazły się takie jak Nguyen Thi Thanh Huyen, Phan Thi Thuy Trang i Dinh Thi Nhu Quynh. Jednak podczas 32. Igrzysk Azji Południowo-Wschodniej 2 lata temu w Kambodży, wietnamskie kolarstwo górskie straciło na popularności, nie mając na podium medalowym. Dlatego też, biorąc pod uwagę udział zaledwie trzech kolarzy, walka o złoto na 33. Igrzyskach Azji Południowo-Wschodniej nie będzie łatwa.

Praktyka w warunkach zoo

Wietnamscy kolarze ćwiczą na sztucznych stokach
Zgodnie z harmonogramem zawodów, Huyen Trang weźmie udział w zjeździe kobiet 10 grudnia o godzinie 9:00. Zaprojektowana przez Tajlandię przełęcz to strome zbocze, opadające z dużą prędkością, wymagające doskonałych technik hamowania i kontroli. Dwóch kolarzy, Van Nhat i Lu Phim, weźmie udział w biegu przełajowym 11 grudnia o godzinie 9:00 na torze terenowym w zoo w Chonburi. Trasa wyścigu jest długa, łączy w sobie różnorodne rodzaje terenu i koncentruje się na szybkości i wytrzymałości.

Huyen Trang weźmie udział w pierwszym dniu zawodów zjazdowych.

Tajscy kolarze ćwiczą na sztucznym terenie
ZDJĘCIE: KHA HOA:

Miejsce docelowe wyścigu kolarstwa górskiego
ZDJĘCIE: KHA HOA
Source: https://thanhnien.vn/thai-lan-lam-duong-dua-dia-hinh-trong-so-thu-cua-ro-viet-nam-gap-kho-185251209003851883.htm










Komentarz (0)