Wycieki ropy naftowej i inne zanieczyszczenia w wodzie powodziowej powstałe w wyniku zawalenia się zapory Kachowka mogą być szkodliwe zarówno dla ludzi, jak i roślin.
Zdjęcie prawdopodobnie pękniętej zapory wodnej w Kachowce, rano 6 czerwca. Wideo : Telegram/RVvoenkor
Eksplozja, która spowodowała zawalenie się zapory Kachovka na rzece Dniepr w obwodzie chersońskim 6 czerwca, doprowadziła do poważnej katastrofy ekologicznej, która przerwała dostawy świeżej wody i energii elektrycznej do milionów ludzi, doprowadziła do zalania dziesiątek miast, a może mieć konsekwencje dla południowej części kraju przez dziesięciolecia.
Co najmniej 150 ton oleju silnikowego wyciekło do Dniepru, a kolejne 300 ton mogło wycieknąć, gdy zawaliła się tama. „To największa katastrofa ekologiczna spowodowana przez człowieka w Europie od dziesięcioleci” – powiedział 6 czerwca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosja i Ukraina obwiniały się wzajemnie w ONZ o zawalenie się tamy.
W pierwszych godzinach po pęknięciu zapory Kachovka miliony litrów wody zalały co najmniej 80 wsi i miasteczek liczących około 10 000 mieszkańców. Woda powodziowa przedostała się również do Parku Narodowego Dolnego Dniepru. Rozlana ropa i inne zanieczyszczenia, które wcześniej znajdowały się na dnie zbiornika, przedostają się teraz na te tereny, potencjalnie szkodząc ludziom, zwierzętom i roślinom.
Kobieta patrzy na zalaną drogę w Chersoniu po pęknięciu tamy Kachovka 6 czerwca. Zdjęcie: AFP/Getty
Skalę katastrofy trudno oszacować, ponieważ woda wciąż wypływa ze zbiornika, powiedziała Anna Ackerman, członkini zarządu ukraińskiej organizacji non-profit Ecoaction zajmującej się ochroną środowiska. Naukowcy i aktywiści spodziewają się uzyskać jaśniejszy obraz sytuacji w nadchodzących dniach, gdy poziom wody się ustabilizuje, a wstępne analizy ujawnią więcej szczegółów na temat zanieczyszczeń w wodzie.
„Można śmiało powiedzieć, że każdy ekosystem i osada ludzka poniżej Dniepru zostanie dotknięta. Zagrożone są chronione siedliska i gatunki w kilku parkach narodowych wzdłuż Dniepru” – powiedział Ackerman 6 czerwca.
Przerwa w tamie Kachowka. Zdjęcie z filmu.
Zawalenie się zapory pogłębiło degradację siedlisk na Ukrainie od czasu rozpoczęcia przez Rosję działań wojennych w lutym 2022 roku. Według raportu Greenpeace, w pierwszym roku konflikt dotknął co najmniej 1,24 miliona hektarów rezerwatów przyrody, w tym pożary lasów wywołane przez pociski oraz zanieczyszczenie gleby i wody toksycznymi gazami.
Dniepr był odcięty przez miesiące, gdy siły rosyjskie zajęły tamę w zeszłym roku. Poziom wody spadł o 2 metry, szkodząc florze i faunie terenów zalewowych. Badacze Greenpeace odkryli, że nagłe wyschnięcie tych obszarów doprowadziło do masowych wymierań mięczaków, krewetek i innych rodzimych gatunków.
Podczas gdy ukraińskie władze spieszyły się z ewakuacją mieszkańców, wolontariusze również ratowali zwierzęta w potrzebie. Aktywiści UAnimals uratowali koty i psy i załadowali je na samochody. Ogród zoologiczny Kazkova Dibrova w miejscowości Nowa Kachowka znalazł się na drodze powodzi i został całkowicie zalany. Z 260 zwierząt w ogrodzie zoologicznym przeżyły tylko łabędzie i kaczki.
Thu Thao (według Bloomberga )
Link źródłowy










Komentarz (0)