Władze Indii ostrzegały przed wadami systemu blokad, ale przed tragedią kolejową, do której doszło w ubiegły weekend, nie podjęto żadnych działań naprawczych.
2 czerwca w Indiach doszło do najpoważniejszego wypadku kolejowego w historii kraju. W Balasore w stanie Odisha zderzyły się trzy pociągi. Zginęło 288 osób, a ponad 900 zostało rannych. Ogromna liczba ofiar zszokowała opinię publiczną, a politycy zaczęli się wzajemnie obwiniać o przyczynę tragedii.
Po przeprowadzeniu wstępnego dochodzenia przedstawiciele władz indyjskich stwierdzili, że przyczyną wypadku była awaria „procesu elektronicznej blokady”, kluczowego elementu komputerowego systemu kontrolującego sygnały i koordynującego działanie stacji.
Błąd spowodował zjazd z toru, przez co pociąg Coromandel Express z Kalkuty zjechał na tor boczny zamiast jechać prosto po torze głównym. Pociąg, jadący z prędkością 130 km/h, uderzył w pociąg towarowy zaparkowany na torze bocznym, co spowodowało, że niektóre wagony spadły na sąsiedni tor i zderzyły się z jadącym w przeciwnym kierunku pociągiem Howrah Superfast Express.
Rozwój wydarzeń w sprawie wypadku kolejowego w Indiach z 2 czerwca. Kliknij na zdjęcie, aby zobaczyć szczegóły
Wniosek ten natychmiast przykuł uwagę opinii publicznej, ponieważ w lutym południowo-zachodnia kolej Indii odnotowała podobny incydent.
W tym incydencie pociąg Sampark Kranti Express otrzymał błędny sygnał i został skierowany na główny tor, gdy dotarł do domu rodziny Hosadurga w Karnatace. Na szczęście maszynista pociągu Sampark Kranti zauważył pociąg towarowy zaparkowany na torach i nacisnął hamulce.
Hari Shankar Verma, dyrektor generalny South Western Railway, relacjonując dochodzenie, stwierdził, że w systemie sygnalizacji wystąpiła poważna wada, wskutek której sygnały z jadących pociągów nie były prawidłowo odzwierciedlane w systemie sterowania, co stwarzało ryzyko nieprawidłowego zrywania torów w celu uniknięcia kolizji.
„Ta wada jest sprzeczna z samą naturą i podstawowymi zasadami systemu elektronicznej blokady pociągów” – napisał, ostrzegając, że jeśli wada ta nie zostanie sprawdzona i naprawiona, „dojdzie do podobnej sytuacji, która doprowadzi do poważnego wypadku”.
Po tragedii 2 maja wielu indyjskich polityków opozycji powtórzyło ostrzeżenie Vermy, oskarżając rząd premiera Narendry Modiego o brak zdecydowania w kwestii poprawy bezpieczeństwa kolei.
Ratownicy na miejscu wypadku kolejowego w Balasore w stanie Odisha we wschodnich Indiach, 3 czerwca. Zdjęcie: AP
„Dlaczego Ministerstwo Kolejnictwa zignorowało list ostrzegawczy o awarii systemu, skoro każda kolizja między szybkim pociągiem pasażerskim a pociągiem towarowym mogła spowodować ogromne straty w ludziach?” – powiedział 4 czerwca Saket Gokhale, rzecznik partii Trinamool.
Mallikarjun Kharge, przewodniczący Indyjskiego Kongresu Narodowego (INC), największej partii opozycyjnej w Indiach, powiedział, że rząd premiera Modiego „nie chce przyznać”, że sektor kolei państwowych wciąż boryka się z wieloma poważnymi problemami.
Kharge stwierdził, że raport Vermy stanowi „poważne ostrzeżenie”, ale Indyjskie Koleje nie odpowiedziały na niego w sposób satysfakcjonujący. Powtórzył również wnioski Specjalnej Komisji Parlamentarnej ds. Transportu, Turystyki i Kultury, stwierdzając, że Koleje nie odpowiedziały na wiele niedawnych zaleceń dotyczących bezpieczeństwa kolei.
„Ludzie są niezwykle zaniepokojeni pogarszającym się stanem bezpieczeństwa na kolei. Rząd musi szybko wyjaśnić prawdziwą przyczynę tragicznego wypadku w Odiszy” – podkreślił pan Kharge. „Jednak obecnie najważniejsze jest nadanie priorytetu instalacji sprzętu i wdrożenie obowiązkowych standardów bezpieczeństwa w całej krajowej sieci kolejowej”.
Indie posiadają jedną z najbardziej rozległych i złożonych sieci kolejowych na świecie, zbudowaną w czasach kolonialnych Wielkiej Brytanii. Koleje Indyjskie obsługują ponad 64 000 km torów, około 14 000 pociągów i 8000 stacji, od Himalajów na północy po regiony przybrzeżne na południu.
Wielu ekspertów i polityków w Indiach ostrzega, że stan sieci kolejowej w tym kraju uległ znacznemu pogorszeniu po dekadach niewystarczających inwestycji w infrastrukturę i zarządzanie. Pomimo niedawnych wysiłków na rzecz poprawy standardów bezpieczeństwa, w samym 2021 roku w tym kraju liczącym 1,42 miliarda mieszkańców zginęło ponad 16 000 osób w prawie 18 000 wypadkach kolejowych.
W latach 2017–2021 w kraju odnotowano ponad 100 000 ofiar śmiertelnych wypadków kolejowych, w tym wypadnięcia pasażerów z pociągów, zderzenia pociągów i potrącenia ludzi przez pociągi na liniach kolei dużych prędkości.
W tym samym okresie Ministerstwo Kolei odnotowało 2017 kolizji pociągów, z czego 69% stanowiły wykolejenia. Indyjscy urzędnicy twierdzą, że wykolejenia zdarzają się z różnych przyczyn, w tym z powodu uszkodzeń torów, błędów konserwacyjnych, wadliwej aparatury rozdzielczej i błędów ludzkich. Ministerstwo Kolei przyznało, że brak środków finansowych na utrzymanie infrastruktury przyczynił się do około 26% wypadków.
Pracownicy służby zdrowia transportują ciało ofiary wypadku kolejowego w Bhubaneswar w stanie Odisha w Indiach, 4 czerwca. Zdjęcie: Reuters
W rzeczywistości administracja Modiego zainwestowała dziesiątki miliardów dolarów w sektor kolejowy w ciągu ostatnich dziewięciu lat, głównie na modernizację i wymianę starych torów wybudowanych w XIX wieku, obsługę pociągów wyposażonych w nowe technologie i przebudowę wielu węzłów drogowych i kolejowych.
Tragedia w stanie Odisha miała miejsce dzień przed inauguracją 19. indyjskiego pociągu Vande Bharat Express, który będzie kursował z zachodniego Bombaju do południowego stanu Goa. Nowa generacja pociągów ma zmniejszyć ryzyko kolizji i wykolejeń dzięki wyposażeniu ich w automatyczny system zapobiegania kolizjom, powiedziała minister kolei Ashwini Vaishnaw.
W Balasore, gdzie doszło do zderzenia trzech pociągów, w którym zginęło ponad 280 osób, nie zainstalowano jeszcze nowego systemu bezpieczeństwa.
„Indie poczyniły przez lata znaczne postępy w poprawie bezpieczeństwa pociągów, ale wciąż pozostaje wiele do zrobienia. Cały system kolejowy wymaga gruntownej przebudowy, a modernizacje muszą być bardziej równomiernie rozłożone. Indie nie mogą skupiać się wyłącznie na produkcji nowoczesnych pociągów, skoro tory nie są wystarczająco bezpieczne” – powiedział Swapnil Garg, były członek Indyjskich Inżynierów Kolejowych.
Thanh Danh (według India Express, Hindustan Times, AP )
Link źródłowy






Komentarz (0)