Informacje z Centrum Kontroli Zatruć w Szpitalu Bach Mai: Oddział niedawno przyjął i leczył 23-letnią pacjentkę z Thanh Hoa , która od 3 lat stosowała gaz rozweselający. Początkowo pacjentka stosowała go sporadycznie, kilka razy dziennie. Jednak częstotliwość stopniowo rosła, ostatnio zwiększając się do 2-3 razy w tygodniu, za każdym razem do kilku butli gazu rozweselającego (co odpowiada około 50-100 balonom z gazem rozweselającym).

Pacjentka stosowała gaz rozweselający przez 3 lata.
Po około roku pacjent odczuwał drętwienie kończyn i drżenie rąk. Ostatnio drętwienie nasiliło się, całe ciało jest osłabione, musi się czegoś trzymać podczas chodzenia, a jego chwyt jest słaby. Pacjent został przyjęty do szpitala wieczorem 3 grudnia w stanie przytomności, ale z osłabionymi kończynami. Wyniki badań wykazały znaczne pogorszenie pamięci. Pacjent przyznał, że zażywał również ketaminę i inne leki.
Lekarze ocenili, że pacjentowi grozi paraliż, a proces rekonwalescencji będzie długotrwały. Pacjentowi przepisano odtrutki, zastosowano terapię psychologiczną i leczenie objawowe.
Według pacjentki jej rodzina mieszkająca na wsi w ogóle nie wiedziała o tym, że pacjentka od dłuższego czasu zażywała gaz rozweselający, ponieważ mieszkała i pracowała głównie w mieście.

Dr Nguyen Trung Nguyen wyraźnie ukazuje uszkodzenie rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym na obrazie MRI pacjenta.
Pacjentka powiedziała, że po raz pierwszy zetknęła się z gazem rozweselającym na przyjęciu urodzinowym koleżanki. Uczucie ekscytacji i euforii sprawiło, że poczuła się „ciekawa” i szybko się uzależniła. Początkowo stosowała go tylko dla zabawy, ale z czasem uzależniała się coraz bardziej. Z okazjonalnego stosowania pacjentka przeszła do stosowania go kilka razy w tygodniu.
Jak szkodliwy jest gaz rozweselający?
W rozmowie z reporterami gazety Health and Life, dr Nguyen Trung Nguyen, dyrektor Centrum Kontroli Zatruć, powiedział, że u wyżej wymienionego pacjenta mogą wystąpić późniejsze powikłania, które wpłyną na jego zdrowie psychiczne i układ nerwowy, utrudniając mu pełny powrót do zdrowia.
Według dr. Nguyena Trunga Nguyena, N2O ma szereg zastosowań w życiu codziennym i medycynie , ale absolutnie nie wolno go używać arbitralnie, a zwłaszcza w celach rekreacyjnych. Po dostaniu się do organizmu, substancja ta wywołuje stymulację podobną do działania narkotyków. W niektórych krajach N2O został sklasyfikowany jako substancja uzależniająca, w Wielkiej Brytanii zaś jako narkotyk.
Osoby, które używały gazu rozweselającego, mogą łatwo przejść na stosowanie narkotyków mieszanych, a przejście od używania rekreacyjnego do uzależnienia od narkotyków przebiega szybko. Szkodliwe skutki mogą wystąpić już po jednorazowym użyciu, ponieważ N2O hamuje ośrodkowy układ nerwowy, wywołuje znieczulenie i wypiera tlen z organizmu, prowadząc do niedoboru tlenu i uduszenia; w ciężkich przypadkach może dojść do niedociśnienia i śpiączki. Osoby prowadzące pojazdy i używające gazu rozweselającego są narażone na bardzo wysokie ryzyko spowodowania wypadku. U osób z chorobami współistniejącymi już jedna inhalacja może spowodować paraliż lub uszkodzenie nerwów.

Dr. Nguyen Trung Nguyen.
Długotrwałe nadużywanie może powodować poważne skutki, takie jak uszkodzenie nerwów, zwłaszcza w odcinku szyjnym rdzenia kręgowego; uszkodzenie mózgu; paraliż; zaburzenia czucia; wpływ na krew i płodność. U mężczyzn substancja ta obniża jakość nasienia, powodując impotencję; u kobiet hamuje owulację, powoduje zaburzenia miesiączkowania i sprzyja poronieniom itp.
Filmik z dr. Nguyenem Trungiem Nguyenem opowiadającym o szkodliwym działaniu gazu rozweselającego (N2O):
Source: https://suckhoedoisong.vn/thieu-nu-23-tuoi-bi-liet-dan-vi-bong-cuoi-hit-1215-gio-lien-gia-dinh-khong-he-biet-169251205203505779.htm










Komentarz (0)