
W ciągu ostatniego miesiąca, kiedy sprzedaż biletów na Mistrzostwa Świata 2026 zaczęła rosnąć dzięki rekordowym cenom, FIFA uruchomiła także „oficjalną stronę internetową do parkowania” dla posiadaczy biletów, czyli kolejną platformę służącą do komercjalizacji największego festiwalu piłkarskiego na świecie.
Amerykanie są przyzwyczajeni do jazdy samochodem na mecze. Wszystkie 11 obiektów Mistrzostw Świata w tym kraju to stadiony piłkarskie otoczone parkingami. Problem polega na tym, że podczas Mistrzostw Świata niektóre parkingi będą znajdować się w strefach bezpieczeństwa, będą odgrodzone lub wykorzystywane do innych celów, przez co miejsc parkingowych jest stosunkowo niewiele. Podobnie jak podczas Klubowych Mistrzostw Świata FIFA, parkowanie i korki stają się poważnym wyzwaniem dla miast-gospodarzy Mistrzostw Świata i koszmarem dla kibiców.
FIFA wykorzystuje ten niepokój i sprzedaje miejsca parkingowe na większości stadionów, w tym w Kanadzie i Meksyku, czego nigdy wcześniej nie robiła podczas poprzednich Mistrzostw Świata.

Bilety na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026 trafiły do sprzedaży w zeszłym miesiącu, po cenach kilkakrotnie wyższych niż na poprzednie edycje. Cena nie obejmuje jednak parkingu. Cena katalogowa za miejsce parkingowe na turnieju wynosi 75 dolarów za mecze grupowe (175 dolarów za rundę pucharową), czyli więcej niż bilet trzeciej kategorii na dowolny mecz grupowy Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej 2022 (około 69 dolarów). Cena jest również prawie dwukrotnie wyższa niż na Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA 2025, kiedy posiadacze biletów musieli zapłacić dodatkowe 40 dolarów za parkowanie w pobliżu Hard Rock Stadium w dniu meczu.
Przedstawiciele władz miasta-gospodarza poinformowali, że kibice są zachęcani do korzystania z transportu publicznego, zwłaszcza autobusów, które zostaną uwzględnione w planie generalnym. „The Athletic” informuje, że FIFA i władze lokalne opracowują szczegółowe plany, które zostaną ukończone wiosną 2026 roku.
Miasta, wydziały policji, stadiony i inne lokalne podmioty odpowiadają za część kwestii logistycznych, natomiast FIFA, jako właściciel i organizator Mistrzostw Świata, kontroluje sprzedaż biletów i karnetów parkingowych, a także przychody ze sprzedaży biletów.
Podobnie jak w przypadku parkowania, także kwestia biletów na mecze wywołuje złość wśród kibiców.

Aby zdobyć bilety na Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej 2026, kibice tłumnie skorzystali z platformy FIFA Collect, płacąc za prawo do zakupu biletów. W ciągu ostatniego roku FIFA i jej partnerzy sprzedali dziesiątki tysięcy tokenów „praw do zakupu”, każdy o wartości setek dolarów, obiecując nabywcom możliwość zakupu jednego lub dwóch biletów na Mistrzostwa Świata w nieokreślonym terminie i cenie.
FIFA Collect dała kupującym czas do czwartku (13 listopada) na podjęcie decyzji, czy aktywować bilety z prawem do zakupu. Zaskakujący jest fakt, że FIFA nie ogłosiła jeszcze, ile dokładnie będą kosztować bilety, podczas gdy większość biletów z prawem do zakupu jest ograniczona do kategorii 1 lub 2, czyli najdroższych.
Co więcej, FIFA Collect poinformowała, że po czwartku tokeny staną się bezwartościowe, niezbywalne i „utracą całą wartość związaną z biletem” 1 grudnia. Kibice mogą odsprzedać swoje „prawa do zakupu” przed upływem terminu na rynku wtórnym FIFA Collect, ale prawdopodobnie poniosą duże straty. Na wielu portalach społecznościowych osoby posiadające „prawa do zakupu” wyraziły frustrację, oskarżając FIFA o oszustwo.
FIFA szacuje, że organizacja zarobi na Mistrzostwach Świata w 2026 roku ponad 13 miliardów dolarów, co uczyni ten turniej najbardziej dochodowym wydarzeniem sportowym w historii.
Source: https://tienphong.vn/tien-do-xe-o-world-cup-2026-con-dat-hon-tien-ve-con-ga-de-trung-vang-moi-cua-fifa-post1795438.tpo






Komentarz (0)