Według Reutersa największa chińska flota badawcza na Antarktydzie wypłynęła 1 listopada, a na jej pokładzie znajdowało się ponad 460 osób.
Flota składająca się z dwóch lodołamaczy, Xuelong 1 i 2, wypłynęła z portu w Szanghaju. Statek towarowy Tianhui, przewożący materiały budowlane, wypłynął z miasta Zhangjiagang w prowincji Jiangsu.
Uroczystość wodowania statku Xuelong 2 w 2018 roku w Szanghaju
Siły te zbudują piątą chińską stację badawczą na Wyspie Niewyrażalnej w pobliżu Morza Rossa, głębokiej zatoce nazwanej na cześć XIX-wiecznego brytyjskiego odkrywcy Jamesa Rossa.
Chiny rozpoczęły budowę stacji badawczej w 2018 roku, pierwszej w regionie Pacyfiku , na Antarktydzie, w Pekinie. Obiekt będzie wykorzystywany do badań środowiskowych w tym regionie.
Chiny zbudowały cztery inne stacje badawcze na Antarktydzie w latach 1985–2014. Amerykański instytut badawczy szacuje, że piąta stacja mogłaby zostać ukończona do 2024 roku.
Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych (CSIS - USA) w swoim tegorocznym raporcie stwierdziło, że nowy obiekt będzie obejmował stację obserwacji satelitarnej i pomoże Chinom wypełnić dużą lukę w dostępie do kontynentu.
Nowa stacja ma również zbierać dane wywiadowcze z Australii i Nowej Zelandii oraz dane telemetryczne ze startów rakiet z australijskiego Centrum Kosmicznego w Arnhem. Chiny zaprzeczyły sugestiom, że stacje są wykorzystywane do celów szpiegowskich.
Misja floty potrwa pięć miesięcy i obejmie badanie wpływu zmian klimatycznych. Dwa lodołamacze przeprowadzą badania środowiskowe w Zatoce Prydeza i Morzu Astronautów w południowo-wschodniej Antarktydzie oraz w Morzu Rossa i Morzu Amundsena na zachodzie.
Jest to 40. misja Chin na Antarktydę. Pekin będzie współpracować z USA, Wielką Brytanią i Rosją w zakresie logistyki.
Link źródłowy






Komentarz (0)