Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Cywilizacyjne zachowanie w mediach społecznościowych

Báo Sài Gòn Giải phóngBáo Sài Gòn Giải phóng22/07/2024

[reklama_1]

Każdy komentarz, informacja lub obraz udostępniany w mediach społecznościowych może być nieszkodliwy, ale jeśli zabraknie czujności i odpowiedzialności, konsekwencje mogą być nieprzewidywalne.

1. Dwa muzyczne reality show, „Anh trai say hi” i „Anh trai vu ngan cong gai”, przyciągają uwagę szerokiej publiczności. Każdy odcinek, w którym biorą udział znani mężczyźni, wywołuje gorące debaty w mediach społecznościowych, a opinie są często sprzeczne.

W szczególności fakt, że oba programy są nadawane jednocześnie na dwóch różnych kanałach, jeszcze bardziej zaostrza rywalizację. Fani każdego uczestnika i programu mają swoje własne powody, by bronić swoich „idoli”. Co jednak niepokojące, w niektórych przypadkach ten entuzjazm prowadzi do negatywnych zachowań, takich jak obmawianie, poniżanie, demaskowanie i bojkotowanie przeciwników na wielu forach społecznościowych.

Każdy program ma swoje mocne strony, odzwierciedlane przez liczbę widzów na platformach, liczbę interakcji i ożywione dyskusje widzów. Jednak ocena, który program jest lepszy lub bardziej popularny, zależy wyłącznie od gustu estetycznego i przyjemności danej osoby. W rzeczywistości, istnieje wiele przypadków, w których fani ślepo wspierają swoich idoli, bez względu na powody.

V6A.jpg
Zacięta „wojna” między fanami dwóch popularnych programów muzycznych

Zamiast tracić czas na krytykę uczestników i konkurencyjnych programów, doceniajmy pozytywne wartości, jakie niesie ze sobą każdy program. Bo ostatecznie to widzowie czerpią największe korzyści z emisji programów wysokiej jakości. To okazja do rozrywki i relaksu, zamiast wywoływania niekończących się kłótni. Sami artyści zawsze chcą, aby fani zachowywali się kulturalnie i szanowali każdego w każdej sytuacji.

2. Jednak w rzeczywistości, uczestnicząc w mediach społecznościowych, nie wszyscy są na tyle trzeźwi i wytrwali, by unikać „anty” trendów lub mają wystarczająco dużo czasu, by dokładnie przemyśleć, zanim skomentują lub udostępnią jakiekolwiek informacje. W wielu przypadkach, z powodu pośpiechu, weryfikacja poprawnych lub niepoprawnych informacji jest pomijana z powodu mentalności „strachu przed pominięciem” (FOMO) – powszechnej obsesji w dzisiejszych mediach społecznościowych.

Dlatego chętnie włączają się do każdej dyskusji, niezależnie od tego, czy są nią rzeczywiście zainteresowani, czy nie, tylko po to, by uniknąć bycia postrzeganym jako outsider. To prowadzi do tego, że wiele osób udostępnia i komentuje bezmyślnie i nieodpowiedzialnie, nawet nie zdając sobie sprawy, że przyczynia się do naruszenia. Takie zachowania nie tylko szkodzą innym, ale także wpływają na środowisko społecznościowe, zamieniając je w miejsce szerzenia negatywnych emocji.

Bardziej niepokojące jest to, że fanpage'e i grupy, mimo pozornie cywilizowanych zasad, stały się „pchlimi targami” z „toksyczną” atmosferą. Na przykład, typowa grupa specjalizująca się w dyskusjach o królowych piękności liczy setki tysięcy członków. Tutaj frakcyjność jest ewidentna. Jeśli idolki są popularne, otrzymują entuzjastyczne wsparcie, a nawet komplementy w kwiecistych postach.

Wręcz przeciwnie, dla tych, którzy nie są po tej samej „stronie”, każdy obraz, działanie lub stwierdzenie może zostać wyśmiane i zaatakowane. Sport nie jest wyjątkiem. Debata o to, kto jest „GOAT” (największym wszech czasów) – Lionel Messi i Cristiano Ronaldo (piłka nożna), Djokovic i Nadal, czy Federer (tenis) – jest zawsze zacięta i nie ma końca. W wielu przypadkach, z powodu nadmiernego uwielbienia, wszystkie inne wartości zostają wymazane, a jedynie ich idol jest uważany za „jednego, wyjątkowego i numer jeden”.

3. Czy toksyczne lub naśladowcze komentarze w mediach społecznościowych to po prostu nieszkodliwe działania, które nie pociągają za sobą żadnych konsekwencji?

Można uznać za normalne, że fani okazują wsparcie swoim idolom. Jednak granica między normą a nienormalnością jest w wielu przypadkach bardzo cienka. Niezweryfikowane komentarze, zwłaszcza dotyczące drażliwych kwestii, mogą prowadzić do poważnych konsekwencji. Wraz z szybkim rozprzestrzenianiem się mediów społecznościowych, fałszywe informacje łatwo się rozprzestrzeniają, wywołując dezorientację społeczną.

Wietnam należy do krajów o najwyższym tempie wzrostu liczby użytkowników internetu na świecie . Jednak cywilizowane zachowania w mediach społecznościowych wciąż mają wiele ograniczeń. Chociaż system prawny zawiera szczegółowe przepisy i jest regularnie aktualizowany, podnoszenie świadomości i odpowiedzialności użytkowników mediów społecznościowych jest nadal priorytetem.

Nigdy nie wiemy, kiedy możemy stać się ofiarami. Dlatego bycie cywilizowanym w tym przypadku oznacza również postawienie się w sytuacji drugiej osoby, zanim zaczniemy komentować lub dzielić się swoimi spostrzeżeniami. Osądzanie jest zawsze łatwe, ale zrozumienie, przyznanie się do błędów i ich naprawienie jest znacznie trudniejsze.

HAI DUY



Źródło: https://www.sggp.org.vn/ung-xu-van-minh-tren-mang-xa-hoi-post750402.html

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Każda rzeka – podróż
Ho Chi Minh City przyciąga inwestycje od przedsiębiorstw z bezpośrednimi inwestycjami zagranicznymi (FDI) w nowe możliwości
Historyczne powodzie w Hoi An widziane z samolotu wojskowego Ministerstwa Obrony Narodowej
„Wielka powódź” na rzece Thu Bon przewyższyła historyczną powódź z 1964 r. o 0,14 m.

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt