Zatrucie po spożyciu belladonny
22 sierpnia pięcioosobowa rodzina z dystryktu Ea Sup w Dak Lak, po spożyciu ryżu z belladonną przez około 30 minut, wykazywała nietypowe objawy, takie jak zmęczenie, gorączka, wymioty i drgawki… dlatego zostali przewiezieni do Centrum Medycznego dystryktu Ea Sup. Następnie pacjenci zostali przewiezieni do Szpitala Ogólnego Central Highlands w celu uzyskania pomocy doraźnej i leczenia.
Wcześniej, w 2020 roku, 3 osoby z rodziny w Lao Cai również uległy zatruciu po zjedzeniu gotowanych końcówek belladonny. Około 30 minut po spożyciu, u 3 wyżej wymienionych osób wystąpiły nudności, ból głowy, zawroty głowy, ból brzucha, drętwienie kończyn, drętwienie języka, utrata kontroli nad motoryką oraz majaczenie. Zostali oni przewiezieni do szpitala na leczenie doraźne.
Albo w 2015 roku, 38-letni mężczyzna z Nghe An zebrał jagody belladonny, ugotował je i wypił. Po kilku minutach został otruty i trafił do szpitala na leczenie doraźne.
Belladonna zawiera substancję czynną skopolaminę, która może powodować wiele skutków ubocznych.
Substancja czynna zawarta w pokrzyku belladonna może być śmiertelna.
Dr Nguyen Thanh Triet, farmaceuta i zastępca kierownika Katedry Medycyny Tradycyjnej Uniwersytetu Medycyny i Farmacji w Ho Chi Minh, powiedział, że głównym składnikiem aktywnym belladonny jest skopolamina, paralityk układu przywspółczulnego. Powoduje ona halucynacje, suchość w ustach, wzrost ciśnienia śródgałkowego i przejściową utratę pamięci.
„Stosowanie skopolaminy jest bardzo niebezpieczne, jeśli jest stosowane nieprawidłowo lub w zbyt dużych dawkach. Może powodować poważne skutki uboczne, takie jak zawroty głowy, uczucie oszołomienia, utratę równowagi, zaburzenia rytmu serca, a w ciężkich przypadkach nawet śmierć” – podkreślił dr Triet.
Liście i kwiaty bielunia są również stosowane w leczeniu astmy (w formie inhalacji). Dr Triet zauważył jednak, że stosując bielunia i skopolaminę, należy zwrócić uwagę na dawkowanie i stosować je pod nadzorem specjalisty.
Podobnie, lekarz specjalista 2 Huynh Tan Vu z Oddziału Leczenia Dziennego Szpitala Uniwersyteckiego Medycyny i Farmacji w Ho Chi Minh City – oddział 3, stwierdził, że belladonna ma ostry smak, właściwości rozgrzewające i jest trująca. Roślina ta jest stosowana w leczeniu kaszlu, astmy, reumatyzmu, obrzęków nóg, łagodzenia wrzodów żołądka i jelit, hemoroidów, choroby morskiej i lokomocyjnej...
Jednakże jej stosowanie musi odbywać się pod nadzorem wykwalifikowanego lekarza. Ponieważ skład chemiczny belladonny składa się głównie z alkaloidów, głównym alkaloidem jest L-skopolamina (hioscyna), a także hioscyjamina, atropina i skopolamina. Zatem zatrucie belladonny jest przejawem farmakologicznego i chemicznego działania powyższych alkaloidów, objawiającym się różnymi objawami.
Objawy zatrucia zależą w dużej mierze od dawki leku. Niskie dawki powodują łagodne objawy, takie jak lekka suchość w ustach i zmniejszone pocenie się. Wyższe dawki powodują rozszerzenie źrenic, gorączkę, zaczerwienienie i suchość skóry, halucynacje, majaczenie i śpiączkę.
Ponadto objawy zależą także od rodzaju przyjmowanych narkotyków, np. skopolaminy zawartej w pokrzyku belladonna, która często wywołuje objawy ze strony ośrodkowego układu nerwowego, takie jak dezorientacja, halucynacje i majaczenie, nawet przy małych dawkach.
„Okrzemka to dobry orientalny lek, który może leczyć wiele chorób. Jednak jej toksyny mogą powodować poważne konsekwencje zdrowotne. Dlatego nie należy stosować bielunia bez konsultacji z doświadczonym lekarzem w renomowanej placówce medycznej” – ostrzega dr Vu.
Link źródłowy






Komentarz (0)