Doan Trang znalazła się na liście 30 artystek biorących udział w Sister Riding the Wind i Breaking the Waves 2023. Jej nazwisko zaskakuje i zadziwia publiczność.
Piosenkarka Doan Trang ujawniła, że kiedyś odmówiła, gdy otrzymała zaproszenie do wzięcia udziału w Sister Beautiful Who Makes the Waves 2023, ponieważ uznała je za niestosowne.
Ma bogate doświadczenie jako jurorka w wielu programach wokalnych. Dlatego też, uczestnicząc w programie jako uczestniczka, Doan Trang nie mogła powstrzymać się od nieśmiałości.
Wahałam się, czy wziąć udział w Beautiful Sister Riding the Wind and Breaking the Waves 2023 jako uczestniczka, ponieważ sędziowie wystawiali oceny.
Jednak zgoda na dołączenie do programu oznacza, że zgadzam się na wyzwanie. Chcę sprawdzić swoją wytrzymałość i zobaczyć, jak inni mnie oceniają, aby zmotywować się do większego wysiłku” – powiedziała piosenkarka z „Chocoli”.
Piosenkarka Doan Trang.
Decydując się na dołączenie do programu, Doan Trang musiała udać się z Singapuru do Wietnamu, aby nakręcić film oraz zająć się sprawami rodzinnymi i dziećmi.
Piosenkarka ma jednak szczęście, że mąż ją rozumie i wspiera. Autorka utworu „Snow falls in summer” powiedziała, że jej mąż jest miłośnikiem sztuki, wspiera wszystkie decyzje żony i chce, aby zdobywała nowe doświadczenia w życiu, ale jednocześnie dbała o swoje zdrowie. Trudności i trudności są jednak nieuniknione.
„Aby zorganizować zdjęcia, mój mąż i ja koordynujemy się ze sobą. Kiedy wrócę do Wietnamu, mój mąż będzie w domu.
Często wyjeżdża w podróże służbowe za granicę, a ja często wracam do Wietnamu, żeby wziąć udział w innych pokazach. Mój mąż i ja jesteśmy więc jak Pasterz i Tkaczka. Czasami, kiedy musimy z mężem wyjechać, moja babcia przylatuje, żeby zająć się moją córką” – zwierzyła się Doan Trang.
Szczęśliwa rodzina piosenkarki Doan Trang.
Mówiąc więcej o swoim obecnym życiu, piosenkarka stwierdziła, że życie w Singapurze jest całkiem nowe, ale ciekawe i nie mniej trudne.
Ona, jej mąż i córka zbudowali własny dom za granicą, bez pomocy asystentów ani pokojówek, które pomagałyby im w codziennych obowiązkach. W Singapurze Doan Trang czuje się spokojnie i komfortowo, angażując się w zajęcia samoobsługowe i uprawiając sport .
„Po 2,5 roku życia w Singapurze – życiu zupełnie innym niż w Wietnamie – czuję się podekscytowany, ponieważ moje nowe życie daje mi doświadczenia, jakich nigdy wcześniej nie miałem.
Są rzeczy, których nigdy wcześniej nie robiłam, na przykład prace domowe, opieka nad dziećmi… Ale kiedy jestem za granicą i nie mam wsparcia rodziny, muszę nauczyć się robić te rzeczy sama, żeby zadbać o moją rodzinę.
Czuję, że mój wybór był słuszny. Jednak za każdym razem, gdy wracam do Wietnamu, wciąż pielęgnuję pasję do sztuki” – wyznała piosenkarka.
Źródło







Komentarz (0)