
Oczekuje się, że Le Quang Liem zajdzie daleko w Pucharze Świata w Szachach – zdjęcie: chessbase India
Czwarta runda Pucharu Świata w Szachach 2025 właśnie zakończyła się emocjonującym tie-breakiem. Wiele niespodzianek zadecydowało o zmianie klasyfikacji kandydatów do mistrzostw.
Łącznie 6 arcymistrzów musiało przerwać grę, otwierając historyczną szansę dla pozostałych. Wśród nich był gracz Le Quang Liem.
Liczba 6 arcymistrzów wyeliminowanych w 4. rundzie jest imponująca i świadczy o zaciętości turnieju. W tym turnieju dwie najbardziej zaskakujące porażki odnieśli zawodnicy Praggnanandhaa i Vincent Keymer.
Praggnanandhaa (Indie) był uważany za trzeciego najsilniejszego gracza turnieju, tuż za Królem Szachów Gukeshem i Arjunem. Jednak Praggnanandhaa przegrał w zaciętym tie-breaku z arcymistrzem Daniiłem Dubowem (Rosja).

Praggnanandhaa (po lewej) niespodziewanie odpadł w czwartej rundzie Pucharu Świata w Szachach – zdjęcie: chessbase India
Dodatkowo, szósty w turnieju Vincent Keymer (Niemcy) również musiał przerwać rywalizację przed znakomitym występem rosyjskiego arcymistrza Andrieja Jesipenki.
Po gruntownej „czystce” w 4. rundzie, w pierwszej dziesiątce światowego rankingu pozostał tylko jeden zawodnik – Erigaisi Arjun (Indie). On, wraz z Wei Yi (Chiny) i Levonem Aronianem (Armenia), znajduje się w drabince 2.
Tymczasem w oddziale 1, Arcymistrz Le Quang Liem i Javokhir Sindarov (Uzbekistan) to wysoko notowane nazwiska, gotowe sprawić wielką niespodziankę.
W tej chwili Erigaisi Arjun (2773 Elo) jest najmocniejszym kandydatem do tytułu. Tuż za nim plasują się Wei Yi (2754 Elo) i Le Quang Liem (2729 Elo).
Dzięki stabilnym wynikom i nowo potwierdzonej odwadze, największy wietnamski arcymistrz stoi przed niepowtarzalną szansą, by zajść dalej niż kiedykolwiek.
Dziś, w piątej rundzie Pucharu Świata w Szachach 2025, Le Quang Liem zmierzy się z Niemcem Aleksandrem Donczenko (2641 ELO) o godzinie 16:30, 14 listopada.
Source: https://tuoitre.vn/world-cup-co-vua-2025-le-quang-liem-tro-thanh-ung-cu-vien-vo-dich-so-3-20251114120015379.htm






Komentarz (0)