Real Madryt wszedł w nowy sezon z wątpliwościami, w dość napiętej atmosferze: bardzo mało czasu na przygotowania, wciąż w kiepskiej formie fizycznej, bez prawie połowy składu. Poza tym presja z zewnątrz była silna – rywal Barca zaliczyła korzystny start, wygrywając 3:0 z Mallorcą.

Biorąc udział w Klubowych Mistrzostwach Świata FIFA (dotarłszy do półfinału, w którym przegrał z PSG 0-4), Real Madryt „spalił” okres przygotowawczy, wygląda na to, że nowy kapitan, Xabi Alonso, wciąż znajduje się w fazie budowania zespołu.
Były hiszpański pomocnik liczy na udany początek sezonu w hiszpańskiej reprezentacji królewskiej i uniknięcie przykrej „klątwy” ciążącej na Bernabéu, ale musi stawić czoła zbyt wielu wyzwaniom.
Nie chodzi tylko o to, że drużyna nie jest w dobrej formie fizycznej. Xabi Alonso nie zagra nawet w meczu otwarcia La Liga 2025/26, w tym czterech kontuzjowanych graczy: Jude Bellinghama , Camavingi, Mendy'ego i Endricka, a także środkowego obrońcy Rudigera, który jest zawieszony od ubiegłego sezonu.
Xabi Alonso próbował złagodzić niepokój, mówiąc podobno swoim bliskim: „ Real Madryt buduje silny i konkurencyjny zespół, ale potrzebujemy czasu i cierpliwości ”.
„Gorące krzesło” na Bernabéu jest zawsze bardzo surowe, prezydent Perez nie okazuje litości żadnemu trenerowi i zawsze oczekuje konkretnych osiągnięć.
W Realu Madryt trzeba wygrywać ważne tytuły, takie jak La Liga i Liga Mistrzów, Xabi potrzebuje dziś wieczorem 3 punktów (w trudnej sytuacji), aby nabrać pewności siebie i ducha walki na przyszłość.
Source: https://vietnamnet.vn/xabi-alonso-gap-hoa-ra-quan-la-liga-real-madrid-vang-5-tru-cot-2433505.html






Komentarz (0)