Rodzice się martwią, uczniowie mają trudności
Zgodnie z planem rekrutacji na rok akademicki 2025-2026, wiele uniwersytetów nadal podnosi czesne. Uniwersytet Otwarty w Ho Chi Minh City planuje wzrost o 1,5-2 miliony VND rocznie w porównaniu z rokiem poprzednim, w zależności od kierunku studiów. Uniwersytet Technologiczny w Ho Chi Minh City (Ho Chi Minh City National University) ogłosił, że czesne w 2025 roku wyniesie od 30 do 80 milionów VND rocznie. Uniwersytet Ekonomiczny w Ho Chi Minh City (UEH) poinformował, że od 2025 roku czesne za programy wzrośnie o ponad 200 000 VND za punkt ECTS. Dla studenta rejestrującego się na około 15 punktów ECTS w semestrze, dodatkowa kwota może wynieść kilka milionów VND w roku akademickim.

Podobnie, Uniwersytet Ekonomii i Prawa (Uniwersytet Narodowy w Ho Chi Minh City) również skorygował czesne z 27,5 mln VND (2024) do 31,5 mln VND rocznie (2025). Uniwersytet Bankowy w Ho Chi Minh City podniósł czesne z 21 mln VND rocznie do 24,2 mln VND rocznie.
Wielu rodziców jest zaniepokojonych wiadomością o podwyżce czesnego na uniwersytetach. „Mój mąż i ja jesteśmy rolnikami i oszczędzamy cały rok, aby opłacić pierwszy semestr naszego dziecka. Jeśli czesne ponownie wzrośnie w przyszłym roku, będziemy musieli zaciągnąć pożyczkę w banku” – powiedział pan Nguyen Van Thanh (z Nghe An ).
W obliczu rosnącej presji związanej z czesnym, aby zmniejszyć obciążenie finansowe rodziców, wielu studentów zmuszonych jest zmienić swoje nawyki życiowe, ograniczyć wydatki lub podjąć pracę dorywczą, aby się utrzymać. Wielu młodych ludzi przyznaje, że już po kilku miesiącach nauki wyraźnie odczuwają ciężar finansowy spoczywający na ich barkach.
Thao Ngan (studentka Uniwersytetu Ekonomicznego w Ho Chi Minh) postanowiła gotować dla siebie w wynajętym pokoju, aby zaoszczędzić pieniądze, ponieważ wszystko w mieście jest drogie. Ngan zwierzyła się: „W tym roku czesne wzrosło, więc muszę bardziej się starać, żeby wszystko było w porządku i oszczędzać, żeby mieć wystarczająco dużo na utrzymanie, i nie musieć dzwonić i prosić o więcej pieniędzy, żeby ułatwić życie moim rodzicom”.
Minh Hang (studentka drugiego roku Uniwersytetu Nauk Społecznych i Humanistycznych Wietnamskiego Uniwersytetu Narodowego w Ho Chi Minh) powiedziała: „Moi współlokatorzy i ja zgodziliśmy się gotować razem, żeby zaoszczędzić pieniądze. Każdy dokłada swoją cegiełkę, a w weekendy chodzimy na targ, żeby kupić artykuły spożywcze i podzielić je między siebie. To tańsze i oszczędza czas. Wcześniej czasami chodziliśmy do kawiarni, żeby uczyć się w grupach, ale teraz to ograniczamy. W tym roku czesne wzrosło, więc musimy dokładniej kalkulować i ograniczać niepotrzebne wydatki, żeby móc skupić się na nauce”.
Pracuj dodatkowo, pożyczaj pieniądze…
Nie tylko ograniczenie wydatków i wzrost opłat za naukę zmuszają wielu studentów do szukania dodatkowej pracy poza godzinami szkolnymi, a nawet do zaciągania pożyczek, aby zmniejszyć obciążenie swoich rodzin.
Nguyen Thi Hong (studentka drugiego roku Uniwersytetu Ekonomicznego w Ho Chi Minh) złożyła podanie o pracę kelnerki w kawiarni niedaleko swojej uczelni. Hong pracuje około 25 godzin tygodniowo i zarabia kilka milionów VND miesięcznie. Zarobione przez nią pieniądze wystarczają jedynie na opłacenie czynszu i miesięcznych kosztów utrzymania, a i tak musi prosić rodziców o opłacenie czesnego.
Tymczasem Ngoc Anh (studentka trzeciego roku na Uniwersytecie Bankowym w Ho Chi Minh) ma napięty grafik, więc korzysta z okazji, by udzielać korepetycji uczniowi szkoły średniej. „Prowadzę 3 sesje tygodniowo (po 2 godziny na sesję). Zarabiam niewiele, ale wystarcza mi to na zakup podręczników i pokrycie kosztów utrzymania. Kiedy zdobędę wystarczające doświadczenie, podejmę się kolejnych prac nauczycielskich, aby odciążyć rodziców. Czesne stale rośnie od kilku lat, więc uważam, że praca w niepełnym wymiarze godzin jest koniecznością, a nie kwestią gustu” – powiedziała Ngoc Anh.
Niektórzy studenci decydują się na zaciągnięcie pożyczki w Banku Polityki Społecznej. Jednak rzeczywistość jest taka, że jeśli polegają jedynie na dochodach z pracy dorywczej lub kredytów bankowych, studenci ledwo będą w stanie pokryć wszystkie wydatki. Wsparcie ze strony szkoły pomaga studentom uniknąć niepewności.
Mgr Tran Nam, Kierownik Działu Spraw Studenckich Uniwersytetu Nauk Społecznych i Humanistycznych Wietnamskiego Uniwersytetu Narodowego w Ho Chi Minh, powiedział: „Rozumiemy, że czesne jest poważnym problemem dla wielu rodzin. Dlatego uczelnia ma wiele zasad, które wspierają studentów, przede wszystkim stypendia wspierające naukę. Ponadto beneficjenci tych zasad lub studenci w trudnej sytuacji będą mogli ubiegać się o zwolnienie z czesnego lub jego obniżenie”.
Uniwersytet Ekonomii i Finansów w Ho Chi Minh City (UEF) właśnie przyznał pakiety stypendialne nowo przyjętym kandydatom na 37 kierunków kształcenia i 4 programy rozwoju talentów dla rocznika 2025. Poziomy stypendiów wynoszą 25%, 50% i 100%. Łączna wartość przyznanych stypendiów wynosi 30 miliardów VND. W roku akademickim 2025-2026 Uniwersytet Przemysłu i Handlu, we współpracy z przedsiębiorstwami, zasponsorował 3,4 miliarda VND i przyznał stypendia nowym studentom o wartości ponad 125 milionów VND, a także 5 stypendiów na pokrycie czesnego w ramach programów międzynarodowych oraz 70% zwolnienia z czesnego w pierwszym semestrze. Podczas ceremonii otwarcia roku akademickiego 2025, Międzynarodowy Uniwersytet (VNU-HCM) przyznał stypendia o wartości prawie 10 miliardów VND, z czego około 7 miliardów VND zarezerwowano dla nowych studentów z wybitnymi osiągnięciami.

Przemoc – Uporczywy ból: Cykl zła
Jakie sankcje dyscyplinarne spotkają nauczyciela, który udusił swojego kolegę w Dak Lak?

Konflikt osobisty, uczeń ósmej klasy został pobity kijem przez kolegę i trafił do szpitala

Sprawę uniewinnionego nauczyciela przyjęło 8 byłych kierowników wydziałów: Dlaczego sprawa nie została jeszcze rozwiązana?

Uczeń zjadł makaron instant na lekcji, nauczyciel zatrzymał całą klasę
Source: https://tienphong.vn/xoay-xo-mua-tuu-truong-toat-mo-hoi-voi-hoc-phi-post1789582.tpo






Komentarz (0)