Powyższą informacją podzielił się Pan Jarek Jakubcek, przedstawiciel Binance, na spotkaniu z mediami w Ho Chi Minh City, które odbyło się 17 kwietnia.

daidienBinace.jpg
Jarek Jakubcek opowiada o działaniach przeciwko praniu pieniędzy na giełdzie Binance. Zdjęcie: Le My

Pan Jarek Jakubcek powiedział, że wiele osób uważa transakcje kryptowalutowe za anonimowe, dlatego wielu przestępców wykorzystuje je do „prania pieniędzy”. Jednak według obecnych statystyk tylko 0,3% przestępców „pierze pieniądze” poprzez transakcje kryptowalutowe. W rzeczywistości, dzięki technologii Blockchain, organy ścigania mogą w pełni zbadać, w jaki sposób transakcje odbywają się za pośrednictwem adresów portfeli Web3 (identyfikator składający się z liter i cyfr, tworzony na podstawie kluczy publicznych i prywatnych. W istocie taki adres to określona „lokalizacja” w Blockchainie, do której można wysyłać kryptowaluty).

Przedstawiciel Binance ujawnił, że na przykład 6 lat temu, chcąc wysłać pieniądze do Paragwaju, trzeba było zapłacić prowizję jednostce pośredniczącej, aby móc je przekazać odbiorcy. Jednak w przypadku kryptowalut sytuacja wygląda inaczej. Jeśli użyjesz Bitcoina, transfer będzie szybszy, a pieniądze trafią bezpośrednio do odbiorcy. Jednocześnie proces transferu będzie zapisany w blockchainie, a użytkownicy będą mogli sprawdzić status i proces realizacji transakcji za pomocą identyfikatora transakcji (TxID) w historii transakcji na giełdzie, co jest obecnie możliwe na wielu stronach internetowych. Dzięki temu, w przypadku „prania pieniędzy”, giełda z łatwością je wykryje i skonsultuje się z organami ścigania.

W ostatnim czasie Binance współpracował z organami ścigania w wielu krajach, w tym w Wietnamie, wspierając dochodzenia w sprawie prania pieniędzy za pośrednictwem kryptowalut. Jednocześnie Binance zintegrował również Rządowy System Żądań Organów Ścigania (Government Law Enforcement Request System). Funkcja ta jest przeznaczona wyłącznie dla rządów i organów ścigania. W związku z tym, agencje te mogą korzystać z systemu do wysyłania wniosków o udostępnienie informacji. Binance rozważy współpracę w indywidualnych przypadkach w celu ujawnienia informacji wymaganych przez prawo, zgodnie z Warunkami Korzystania z Giełdy i obowiązującymi przepisami.

Na pytanie, czy Binance może wykrywać i obsługiwać „pranie pieniędzy” lub nielegalne transakcje na samej giełdzie, czy też musi zostać poproszona o to przez władze, przedstawiciel giełdy kryptowalut odpowiedział, że zespół Binance automatycznie wykryje i natychmiast zamrozi konta podejrzane o nielegalne transakcje, bez czekania na wniosek władz. Jednocześnie, gdy incydent dotyczy dwóch różnych krajów, giełda zamrozi konto i skoordynuje działania w oparciu o przepisy prawne tych krajów, aby ustalić, czy konto jest nielegalne, czy nie.

„Zamrożenie konta musi nastąpić natychmiast, ponieważ transakcje kryptowalutowe często odbywają się bardzo szybko. Jest to jak kot goniący mysz – mysz cały czas biegnie, a kot musi mieć zawsze wbite pazury, aby złapać ją jak najszybciej” – powiedział przedstawiciel Binance.

Przedstawiciele Binance poinformowali, że oprócz koordynacji regularnie organizują programy szkoleniowe dla agencji rządowych i organów ścigania w wielu krajach na całym świecie , dotyczące identyfikowania działań związanych z praniem pieniędzy i nielegalnych transakcji za pośrednictwem kryptowalut.