Był czas, kiedy zaniedbywał naukę, ale teraz ten młody człowiek został prymusem całej szkoły i pracuje w dużej korporacji.
Taką historię opowiedziała Nguyen Thanh Thuan, prymuska Uniwersytetu Hoa Sen, podczas uroczystości wręczenia dyplomów na początku listopada.
Droga do zostania prymusem
Wspominając wydarzenia sprzed wielu lat, Thuan przyznał, że od szkoły podstawowej do gimnazjum miał dobre wyniki w nauce, będąc jednym z najlepszych uczniów w klasie. Jednak w liceum Thuan zaczął zaniedbywać naukę, jego wyniki w nauce pogorszyły się i stan ten utrzymywał się aż do pierwszego semestru studiów.
Rodzice są dla Thuana największym źródłem motywacji do ciężkiej pracy w nauce.
ZDJĘCIE: NVCC
Młody mężczyzna wyznał, że w tym czasie często opuszczał zajęcia i nie przywiązywał zbytniej wagi do nauki. „Kiedy po raz pierwszy zostałem studentem, często opuszczałem zajęcia, ponieważ myślałem, że pójście na studia da mi więcej swobody. Ale od drugiego semestru zdałem sobie sprawę z problemu i rzuciłem się w wir nauki, żeby poprawić oceny” – powiedział Thuan. A najważniejszym powodem, dla którego Thuan postanowił skupić się na nauce, byli jego rodzice. „Moi rodzice bardzo się starali, żeby znaleźć dla mnie czesne, żebym mógł pójść na studia. Dostałem się na uniwersytet dzięki każdemu sprzedanemu ciastu mojej mamy i pensji mojego ojca jako robotnika. Moi rodzice zawsze dbali o moje studia, moja mama zawsze odliczała dni do ukończenia szkoły. Moi rodzice pracowali tak ciężko, nie narzekając, więc dlaczego ja nie mogłem skupić się na nauce? Od tego momentu zacząłem się na niej skupiać” – zwierzył się Thuan.
Thuan ukończył studia z wyróżnieniem i był prymusem Uniwersytetu Hoa Sen.
ZDJĘCIE: THAO PHUONG
Pod koniec pierwszego roku Thuan zaczął na nowo uczyć się, jak najlepiej się uczyć, aby ukończyć przedmioty i poprawić swoje wyniki. W pierwszym semestrze pierwszego roku studiów Thuan osiągnął średnią ocen zaledwie 3,0, co jest wynikiem przyzwoitym. Dlatego ukończenie studiów z wyróżnieniem i niemal idealnym wynikiem było dla Thuana spektakularnym powrotem. „W tym czasie zmagałem się z dużą presją, bywały dni, kiedy siedziałem do 4 lub 5 rano, żeby się uczyć, często patrząc w ekran komputera i po prostu miałem ochotę płakać. Jednak jeśli się nie zmienię, nie przebiję, zostanę taki na zawsze, nic wyjątkowego. Więc wstałem i próbowałem dalej” – zwierzył się Thuan. A wszystkie wysiłki Thuana również przyniosły słodkie owoce. Tytuł prymusa całej szkoły jest jak prezent, który Thuan daje sobie i swoim rodzicom. Pani Huynh Thi Ngoc Phuong (49 lat), matka Thuana, powiedziała: „Obserwowanie drogi rozwoju Thuana sprawia, że czuję się bardzo szczęśliwa i usatysfakcjonowana. Kiedy Thuan rozpoczął studia, nigdy nie przywiązywałam zbyt dużej wagi do jego nauki. Obserwowałam go również z daleka i zauważyłam, że w pierwszym roku nie skupiał się zbytnio na nauce. Jednak jego końcowe wyniki po czterech latach studiów bardzo mnie ucieszyły”.
Aktywnie poszukuj możliwości
Aby mieć więcej czasu na staż, Thuan proaktywnie organizował, planował i ustalał harmonogram studiów. Student wkuwał przedmioty, aby ukończyć program przed terminem. Chociaż ilość wiedzy znacznie wzrosła, Thuan nadal osiągał maksymalne wyniki z prawie każdego przedmiotu. Mówiąc o swojej metodzie nauki, Thuan powiedział: „Dla mnie dużo nauki nie jest tak dobre, jak nauka wystarczająca. Zawsze znajduję ważne elementy, na których mogę się skupić. Jednocześnie wkładam dużo wysiłku w rozdysponowanie czasu, a także w badanie i układanie przedmiotów w najbardziej rozsądny sposób”. Dzięki temu wysiłkowi Thuan ukończył studia 2 semestry wcześniej. Dzięki temu czas na staż i praktyki w firmach wyniósł do 11 miesięcy. „Uczelnia przewiduje, że okres stażu poznawczego wynosi 7 tygodni, a okres stażu dyplomowego 15 tygodni, ale wkuwałem i kończyłem przedmioty przed terminem, aby mieć więcej czasu na staż” – powiedział Thuan.
Thuan zawsze aktywnie poszukuje możliwości dla siebie.
ZDJĘCIE: NVCC
Thuan przyznał, że długi staż w firmie pomógł mu się wiele nauczyć i rozwinąć. „Miałem okazję współpracować z wieloma działami, obserwować, jak ludzie działają i organizują swoją pracę. Dzięki temu nauczyłem się wiele, nie tylko umiejętności zawodowych, ale także interpersonalnych” – powiedział Thuan. Obecnie Thuan pracuje jako starszy specjalista w centrum badań konsumenckich w Grupie Masan . „Można powiedzieć, że to dla mnie ogromny krok naprzód” – powiedział Thuan. Dzieląc się sekretem imponowania dużym firmom podczas rozmów kwalifikacyjnych, Thuan powiedział: „Myślę, że najważniejsza jest inicjatywa. Myślę, że wszystkie duże firmy i korporacje szukają tego u absolwentów. Zawsze jestem proaktywny w zarządzaniu czasem, planowaniu pracy i budowaniu relacji z kolegami i przełożonymi, aby wszystko przebiegało jak najsprawniej. Oprócz zrozumienia pracy, którą mam wykonywać, muszę również zrozumieć, czego chcę i na jakie stanowisko się nadaję”. Opierając się na własnej historii, Thuan zwierzył się: „Możemy absolutnie zmienić rzeczy, które wcześniej uważaliśmy za niemożliwe, w możliwe. Dopóki zawsze wierzymy w siebie, wszystko może zacząć się od nowa i mieć nowe zakończenie”. Mistrz Nguyen Vu Dieu Linh, wykładowca marketingu cyfrowego na Uniwersytecie Hoa Sen, który uczył Thuana trzech przedmiotów, skomentował: „Na zajęciach Thuan jest zawsze moim najlepszym uczniem. Cenię w nim jego umiejętność tworzenia bardziej kreatywnych i doskonałych produktów w oparciu o podstawową wiedzę. Jest nie tylko dobry w swoim fachu, ale posiada również wiele innych, bardzo wszechstronnych umiejętności interpersonalnych. Jeśli Thuan będzie nadal konsekwentnie dążył do swoich celów, wierzę, że w niedalekiej przyszłości osiągnie pewne sukcesy w dziedzinie marketingu”.
Komentarz (0)