Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Studia zawodowe za granicą: Czy naprawdę jest „różowo”?

Wielu młodych ludzi uważa, że ​​kształcenie zawodowe za granicą to „najkrótsza droga” do osiągnięcia dochodu rzędu dziesiątek, a nawet setek milionów dongów miesięcznie. Jednak za marzeniem o zmianie życia w obcym kraju kryje się rzeczywistość, która nie jest „różowa”.

Báo Thanh niênBáo Thanh niên27/10/2025

ZDERZENIA W ŻYCIU RZECZYWISTYM

Trzy lata temu, z dyplomem weterynarii w ręku, pani Pham Thi Thanh Truc (28 lat, z Vinh Long ) wyjechała z Wietnamu do Japonii z nadzieją na zmianę życia. Początkowy koszt podróży wyniósł prawie 180 milionów VND, nie wliczając czesnego, kosztów utrzymania... i kilku tysięcy dolarów amerykańskich prowizji maklerskich. Jednak raj nie był taki, jak go reklamowano.

„Moją pracą jest dojenie krów i sprzątanie obór, zaczynając od 5 rano i kończąc po skończeniu pracy. Moja miesięczna pensja wynosi około 18 dolarów (1 mężczyzna = 10 000 jenów), co odpowiada 32 milionom VND. Po odliczeniu około 6 milionów VND podatków, kosztów mieszkania i utrzymania… zostaje mi tylko około 10 milionów VND. Jednak mieszkam w górach, więc niewiele wydaję. Gdybym mieszkała w mieście, prawdopodobnie nie zostałoby mi nic” – zwierzyła się pani Truc.

Du học nghề: Có thật 'màu hồng' ? - Ảnh 1.

Pielęgniarstwo to jeden z kierunków, który wielu studentów wybiera jako kierunek studiów za granicą.

ZDJĘCIE: YEN THI

Według pani Truc, możliwość zarabiania pieniędzy w Japonii jest realna, ale tylko pod warunkiem zaakceptowania kompromisów i trudności: pracy w nocy, ciągłych nadgodzin i małej ilości czasu na odpoczynek. „W rzeczywistości firmy często zawyżają pensje. Przyjeżdżając tutaj, każdy wie, że zarabianie pieniędzy nie jest łatwe” – powiedziała.

Po prawie dwóch latach przygotowywania procedur i nauki języków obcych w Wietnamie, Nguyen Minh Chinh (20 lat, z dawnego Quang Binh , obecnie Quang Tri) studiuje pielęgniarstwo w Niemczech. Chociaż przyjechał dopiero w lipcu tego roku, Chinh szybko poczuł ciężar studiów zawodowych za granicą.

„Uczę się 8 godzin dziennie, program nauczania jest dość napięty, więc nie mam czasu na pracę w niepełnym wymiarze godzin. Początkowy koszt studiów w Niemczech wynosi około 200 milionów VND. W pierwszym roku zarabiałem 1350 euro (około 38 milionów VND) miesięcznie, nie wliczając podatków, mieszkania, ubezpieczenia… Po odliczeniu wszystkiego, wystarcza mi to na życie. Jeśli chcę iść do kawiarni co miesiąc, robię to tylko raz lub dwa razy. Jeśli będę tam dłużej siedzieć, nie będę miał wystarczająco dużo pieniędzy na pokrycie wydatków” – powiedział Chinh.

Studiowanie zawodu w Niemczech nie jest łatwe. Największą trudnością, według Chinh, jest nadal język. „Jeśli nie znasz dobrze języka, wszystko jest trudne. Od studiowania po pracę w niepełnym wymiarze godzin, wszystko jest trudne” – powiedział Chinh.

Nguyen Thi Ut Thuong (27 lat) ukończyła z wyróżnieniem studia z języka angielskiego. Chcąc zdobyć doświadczenie za granicą, szukała stażu rolniczego w Danii. „Jednym z największych wyzwań są bariery językowe i kulturowe. Różnice kulturowe, styl pracy i nawyki życiowe wymagają również wysokiego poziomu adaptacji. Praca fizyczna wymaga dobrego zdrowia i umiejętności znoszenia trudnych warunków pracy i mrozu w Danii” – powiedziała.

Du học nghề: Có thật 'màu hồng' ? - Ảnh 2.

Seria reklam dotyczących nauki w Niemczech online

ZDJĘCIE: ZRZUT EKRANU

ZA REKLAMĄ „STO MILIONÓW PENSJI”

W ostatnich latach hasło „studia za granicą z pensją rzędu setek milionów” było szeroko reklamowane w mediach społecznościowych, na stronach internetowych firm konsultingowych, a nawet w grupach studenckich i rodzicielskich. Firmy często przedstawiają „różowy” obraz: bezpłatne szkolenia zawodowe, zakwaterowanie i wsparcie w zakresie wyżywienia, natychmiastowe zatrudnienie po ukończeniu studiów z dochodem w wysokości 50-80 milionów VND miesięcznie, a w niektórych miejscach kwota ta wzrosła nawet do setek milionów VND.

Według pani Vu Hong Thuy z Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej w Wietnamie (AHK) kształcenie zawodowe za granicą otwiera wiele możliwości, ale nie jest łatwą drogą do zmiany życia.

Większość ogłoszeń o pensjach liczonych w setkach milionów zazwyczaj nie uwzględnia podatku dochodowego od osób fizycznych i składek na ubezpieczenia społeczne (brutto) lub dotyczy wynagrodzeń w określonych branżach i miejscowościach; nie wszystkie branże ani wszyscy pracownicy mogą od razu osiągnąć taki poziom. „Średnie wynagrodzenie osób, które właśnie ukończyły szkolenia zawodowe (Ausbildung), wynosi zazwyczaj kilkadziesiąt milionów VND. Wynagrodzenie w wysokości setek milionów VND przysługuje zazwyczaj tylko pracownikom w określonych branżach, posiadającym odpowiednie kwalifikacje i umiejętności, pracującym jako robotnicy wykwalifikowani i posiadającym praktyczne doświadczenie zawodowe” – dodała pani Thuy.

Ponadto zwolnienie z czesnego obowiązuje wyłącznie w ramach regularnego programu kształcenia zawodowego w Niemczech (Ausbildung), studenci muszą sami pokrywać koszty utrzymania: wyżywienie, zakwaterowanie, podróże, ubezpieczenie, administrację... Wszystkie te koszty sprawiają, że rzeczywiste saldo nie jest takie, jakiego oczekiwano.

Jednym z czynników, który rozczarowuje wiele osób, jest różnica między wynagrodzeniem brutto (przed opodatkowaniem) a netto (po opodatkowaniu). „Po odliczeniu podatku dochodowego, ubezpieczenia zdrowotnego, zasiłku dla bezrobotnych… realny dochód znacznie spada. Życie w dużym mieście jest znacznie droższe. Dlatego pensja w wysokości tysiąca euro brzmi atrakcyjnie, ale nie oznacza to, że można od razu oszczędzać” – powiedziała pani Thuy.

Pani Thuy ostrzegła również przed zagrożeniami ze strony nierzetelnych firm konsultingowych: fałszywą reklamą, wirtualnymi opłatami, a nawet kierowaniem niewłaściwych osób. „Jeśli to możliwe, dowiedz się tego sam, korzystając z oficjalnych kanałów, aby uniknąć ryzyka. Sprawdź przede wszystkim legalność i reputację firmy konsultingowej, której powierzasz zlecenie” – zaleciła.

Podzielając ten sam pogląd, pani Luu Thi Ngoc Tuy, przewodnicząca zarządu Vilaco Group, stwierdziła, że ​​wiele rodzin wydaje dużo pieniędzy, licząc na szybką sprzedaż, ale rezultaty nie są znaczące. „Rynek jest wciąż skomplikowany. Firmom trudno jest działać właściwie, ponieważ istnieją jednostki, które wysyłają nieodpowiednich ludzi, a nawet przemycają lub fałszywie się reklamują, co wpływa na ogólną reputację” – stwierdziła.

Du học nghề: Có thật 'màu hồng' ? - Ảnh 3.

Aby studiować pielęgniarstwo w Niemczech, wymagana jest znajomość języka niemieckiego na poziomie B1.

ZDJĘCIE: YEN THI

BAGAŻ DO ŻYCIA W OBCYM KRAJU

Z perspektywy szkoleniowej, pani Phan Thi Le Thu, wicedyrektor Far East College, powiedziała, że ​​bariera językowa stanowi największe wyzwanie. „Nawet z certyfikatem B1 w Wietnamie, nadal trudno jest komunikować się w Niemczech, ponieważ umiejętności słuchania i mówienia sięgają zaledwie około 40%. W rzeczywistości osiągnięcie poziomu B2 jest standardem bezpieczeństwa, ale bardzo niewielu wietnamskich studentów może zdać egzamin B2 przed wyjazdem z kraju” – powiedziała pani Thu.

Według pani Ngoc Tuy, najważniejszą umiejętnością, którą wietnamscy studenci muszą opanować, studiując za granicą, jest znajomość języka obcego. W rzeczywistości wietnamscy studenci często mają mniejszą konkurencyjność w porównaniu ze studentami zagranicznymi z powodu braku znajomości języka obcego.

Z doświadczenia praktycznego, pani Hoang Van Anh, dyrektor generalna An Duong Group (jednostki wdrażającej projekt VJC – wysyłania pracowników do Japonii z zerową opłatą serwisową), stwierdziła, że ​​różnice językowe i kulturowe stanowią największą barierę dla studentów studiujących za granicą. Poza tym istnieją różnice w stylu i dyscyplinie. „Najczęstszym błędem jest brak dokładnego zapoznania się z programem, wybór nierzetelnej jednostki wysyłającej, co prowadzi do niepotrzebnych kosztów lub niepełne przygotowanie pod względem dokumentów, języka i umiejętności. Poza tym wielu studentów ma mentalność szybkiego zarobku bez jasno określonego celu szkolenia zawodowego i długoterminowego rozwoju, przez co łatwo napotykają trudności, a nawet rezygnują w połowie drogi” – analizuje pani Van Anh.

Według pani Van Anh dobrze płatne zawody są często pracami ciężkimi, jak np. pielęgniarstwo, przetwórstwo żywności i budownictwo.

Wymagania językowe i rekrutacja

Pani Hoang Van Anh powiedziała, że ​​studenci powinni wziąć pod uwagę także różnice w wymaganiach dotyczących kształcenia zawodowego w różnych krajach.

W Niemczech kandydaci muszą posiadać co najmniej poziom znajomości języka niemieckiego B1, aby ubiegać się o wizę, ale nie są wymagane żadne podstawowe umiejętności zawodowe. W Japonii wymagany jest minimalny poziom znajomości języka japońskiego N5, z wyjątkiem pielęgniarstwa, dla którego wymagany jest poziom N4-N3. Studenci nie muszą posiadać umiejętności zawodowych przed zapisaniem się na studia, ale muszą opłacić czesne z własnej kieszeni i udowodnić swoją zdolność finansową. Podobnie, w Korei wymagana jest znajomość języka koreańskiego na poziomie TOPIK 2-3 lub wyższym, nie są wymagane umiejętności zawodowe, ale studenci muszą również pokryć czesne z własnej kieszeni i udowodnić swoją zdolność finansową.

Jeśli chodzi o zapotrzebowanie na pracowników, w Niemczech brakuje obecnie około 200 000 pracowników w sektorze pielęgniarsko-medycznym, ponad 160 000 pracowników w sektorze techniczno-przemysłowym (mechanicznym, elektrycznym, motoryzacyjnym...) oraz około 1/3 wakatów w zawodach fizycznych, takich jak chłodnictwo i budownictwo. W Japonii przewiduje się, że do 2026 roku w samym sektorze pielęgniarsko-opiekuńczym osób starszych zabraknie 250 000 pracowników, a do 2040 roku liczba ta może wzrosnąć do 570 000, przy dużym zapotrzebowaniu w sektorze spożywczym i gastronomicznym. Tymczasem Korea często boryka się z niedoborem młodych pracowników, zwłaszcza w przemyśle wytwórczym, elektronicznym, usługowym i rolnictwie sezonowym.

Źródło: https://thanhnien.vn/du-hoc-nghe-co-that-mau-hong-185251027201329183.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Płaskowyż Dong Van Stone – rzadkie na świecie „żywe muzeum geologiczne”
Zobacz, jak nadmorskie miasto Wietnamu znajdzie się na liście najpopularniejszych destynacji turystycznych na świecie w 2026 roku
Podziwiaj „Zatokę Ha Long z lądu” – właśnie trafiła na listę najpopularniejszych miejsc na świecie
Kwiaty lotosu „barwione” na różowo przez Ninh Binh z góry

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Wysokie budynki w Ho Chi Minh City są spowite mgłą.

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt