Były pomocnik Rio Ferdinand uważa, że biorąc pod uwagę obecną sytuację na rynku transferowym, byłby wart 216 milionów dolarów.
„W 2002 roku Manchester United wydał 38 milionów dolarów, żeby mnie zrekrutować. Z powodu inflacji moja wartość w tamtym czasie byłaby wyższa o 127 milionów dolarów. Ale 127 milionów to wciąż niewiele, przyjacielu. Naprawdę, na obecnym rynku byłbym wart 216 milionów dolarów i zarabiałbym 508 000 dolarów tygodniowo. Gdybym nadal grał, moja wartość byłaby taka sama” – odpowiedział Ferdinand na kanale Five na YouTube , zapytany o swoją wycenę.
Ferdinand zadebiutował w Man Utd u boku byłego trenera Alexa Fergusona. Zdjęcie: Reuters
Ferdinand dwukrotnie pobił rekord najdroższego obrońcy w historii. Po raz pierwszy w 2000 roku, kiedy to został rekordzistą transferu w angielskiej piłce nożnej, przenosząc się z West Hamu do Leeds za 23 miliony dolarów. Rok później Juventus pobił ten rekord, wydając 29 milionów dolarów na zakup Liliana Thurama z Parmy.
Jednak Ferdinand odzyskał swoją pozycję w 2002 roku, kiedy przeszedł do Manchesteru United za 38 milionów dolarów. Ten rekord przetrwał 10 lat, zanim PSG kupił Thiago Silvę z Milanu za 45 milionów dolarów. Od tego czasu kluby wydają coraz więcej pieniędzy na pozycję obrońcy.
Obecny rekord należy również do zawodnika Manchesteru United, który latem 2019 roku wydał 97 milionów dolarów na pozyskanie Harry'ego Maguire'a z Leicester. Ferdinand uważa, że pobiłby ten rekord, gdyby grał. Jednak Manchester City może pobić rekord tego lata, jeśli sprowadzi chorwackiego środkowego obrońcę Josko Gvardiola z RB Lipsk.
Ferdinand stał się legendą na Old Trafford, zdobywając sześć tytułów mistrza Premier League, dwa Puchary Ligi i Ligę Mistrzów w sezonie 2007/08. W 2014 roku 44-latek opuścił Manchester United po 312 występach. Grał jeszcze jeden sezon w Queens Park Rangers, po czym w 2015 roku przeszedł na emeryturę. Ferdinand regularnie komentuje piłkę nożną, a ostatnio stworzył własny podcast.
Aktualnym rekordem transferowym na świecie w piłce nożnej jest transfer Neymara z Barcelony do PSG latem 2017 roku. Wówczas francuski klub wydał łącznie 263 miliony dolarów, aby zerwać kontrakt brazylijskiego napastnika z drużyną Camp Nou.
Vinh San (według Daily Mail )
Link źródłowy






Komentarz (0)