Rankiem 12 listopada piosenkarka Siu Black ze złością poinformowała na swojej stronie, że liczne portale społecznościowe publikują plotki o jej śmierci. Serwisy te nawet przerobiły zdjęcia piosenkarki z pogrzebu, w tym zdjęcia bliskich przyjaciół z branży rozrywkowej, takich jak Phuong Thanh i Quang Ha.
Po tym incydencie „Słowik z gór” przyznała, że była bardzo zszokowana, gdy fani wysłali jej wspomniane zdjęcia:
„Siu Black była naprawdę zszokowana, gdy zobaczyła te zdjęcia, zszokowana, że media społecznościowe mogą robić takie rzeczy! Powinnaś natychmiast przestać, powinnaś szanować innych, pisać prawdę, nie pisać lekkomyślnie”.
Krążą pogłoski, że Siu Black nie żyje.
Piosenkarka Phuong Thanh również była bardzo zdenerwowana tym, że została wklejona do wspomnianego zdjęcia w Photoshopie: „Bycie bliską przyjaciółką to też ciężar, prawda? Kiedy ktoś inny ma problem, zawsze znajdujemy się w centrum uwagi”.
Phuong Thanh podkreśliła również: „Siu Black wciąż żyje, a ja obecnie przebywam w Japonii”. Diva Hong Nhung, widząc, jak jej kolega pada ofiarą złośliwych plotek, również zabrała głos: „Jak można być tak okrutnym?”
Siu Black wysłała wiadomość do tych, którzy rozpowszechniali złośliwe plotki na jej temat: „Powinniście natychmiast przestać, powinniście szanować innych ludzi”.
W rzeczywistości te złośliwe plotki są dość powszechne, a ich „ofiarami” są często znani artyści z branży rozrywkowej. Wcześniej w plotki te zaangażowani byli również artyści, tacy jak Hong Van, Cong Ly, Chi Trung, Hoai Linh, Xuan Hinh, Tran Thanh i MC Dai Nghia.
Odnosząc się do incydentu, MC Dai Nghia spokojnie stwierdził: „Nie czuję strachu, złości, ani smutku, po prostu wydaje mi się to zabawne”.
Tymczasem Tran Thanh wyraził swoją frustrację w związku z plotkami o swojej śmierci z powodu COVID-19: „Myślę, że nadszedł czas, abyśmy wprowadzili bardzo szczegółowe i surowe przepisy regulujące sposób, w jaki ludzie korzystają z mediów społecznościowych”.
W dzisiejszych czasach prawdziwe i fałszywe informacje mieszają się ze sobą. Każdy może publikować, co chce, bez weryfikacji, nie dbając o wiarygodność. Z pewnością nie myślą o konsekwencjach, jakie ich wpisy mogą mieć dla innych.
An Nguyen
Źródło






Komentarz (0)